Surfowanie w Rosji z Sankt Petersburga na Kamczatkę

Wielu, prawdopodobnie, teraz pomyślało o sobie: "O jakim surfingu można mówić w Rosji, nie jesteśmy jakimiś Hawajami, a my nie mamy oceanu ..." Nasz kraj naprawdę nie wygląda jak wybrzeże kalifornijskie, ale się okazuje w Rosji odbywa się surfing. Według statystyk, Rosjanie wolą windsurfing lub kitesurfing - obecność fal nie jest warunkiem wstępnym dla tego typu surfingu, na obszarze naszej ojczyzny byłby silny wiatr - ale są też dobre miejsca dla fanów klasycznego surfingu w Rosji. Sprawdzone przez amerykańskich surferów.

Nie wierzysz w to? I na próżno - dla wielu Rosjan, Soczi, Kamczatki, Władywostoku, Sankt Petersburga, ośrodków Morza Azowskiego, nawet Kaliningrad stał się miejscem do uprawiania tego zagranicznego sportu. Niektórzy z nich zauważają nawet, że "surfowanie" w ich rodzinnym mieście jest nie do opisania, szczególnie, że surferzy na całym świecie traktują swoje rodzinne miejsca..

Nie przekonany? Oto bezpośredni dowód..

(Łącznie 12 zdjęć)

1. Pierwszą osobą, która 10 lat temu pokazała światu społeczności surfującej w Rosji, był Tom Curren, który poszedł zbadać nasze fale na Kamczatce. Wśród profesjonalistów Tom jest uważany za żywą legendę, po części dzięki jego potężnemu, a jednocześnie płynnemu stylowi prowadzenia planszy. Będąc w Rosji, profesjonalista od surfingu doszedł do wniosku, że możemy surfować.

2. "Jechałem w dwóch praktycznie ekstremalnych punktach Rosji - w Petersburgu i Władywostoku, fale są tam inne, ale istnieją" - Tom dzieli się wrażeniami..

3. Najlepszym sezonem dla klasycznego surfowania we Władywostoku jest sierpień, w ostatnim miesiącu lata zaczyna się sezon tajfunów. A wraz z nimi pojawiają się odpowiednie fale. W tym momencie możesz wejść do wody nawet bez mokrego kombinezonu. Możesz złapać falę zimą, jeśli oczywiście nie boisz się temperatury -30 stopni.

4. Inną interesującą cechą surfowania we Władywostoku jest to, że możesz jeździć zarówno w samym mieście, jak i w pewnej odległości od niego. Wygląda trochę dziwnie, ale powstrzymuje Rosjanina?

5. Może cię zaskoczyć, ale to właśnie w najdalszym punkcie Rosji odbywają się Mistrzostwa Rosji w Surfingu, w których co roku bierze udział kilkadziesiąt surferów..

6. Okazuje się, że w St. Petersburgu surfing jest bardziej niż dostępny i rzeczywisty. To prawda, że ​​w przeciwieństwie do fal Dalekiego Wschodu, sezon ogranicza się do miesięcy letnich - zimą zatoka i Jezioro Ładoga pokryte są lodem. Jednak przy wietrznej pogodzie fale osiągają wysokość powyżej 2 metrów..

7. W północnej stolicy znajduje się Przylądek Marynarki Wojennej, na którym znajdują się dwie zatoki. Tak więc jeden z nich jest idealny do treningu, drugi - do jazdy na nartach.

8. "Ja, jak większość surferów, którzy wolą jeździć na Bali, sceptycznie podchodzili do surfingu w St. Petersburgu, myślałem, że w najlepszym razie można się przedostać przez pianę, ale okazało się, że można tu naprawdę surfować, a surfowanie w rodzinnym mieście jest nie do opisania sensacja. Szczególnie po tylu latach podróży, wiedząc jak surferzy na całym świecie traktują swoje domowe miejsca "- Dima Zabula dzieli się wrażeniami z udziału w otwartych mistrzostwach w St. Petersburgu.

9. Jednak w samym niemieckim rosyjskim mieście warunki są lepsze niż w St. Petersburgu, ale gorsze niż we Władywostoku. Wynika to z faktu, że Bałtyk nie ma bezpośredniego połączenia z oceanem, a więc z odpowiednimi wiatrami. Jednak surferów nadal tu jest..

10. "W Kaliningradzie surfing wciąż znajduje się na etapie rozwoju, chociaż pięć osób prawie codziennie ogląda prognozę pogody, boi się przegapić dobrych fal, latem przyszedł Zhenya Isakov i zaaranżował surf-jam, a później powiedział, że naprawdę dobrze warunki do jazdy na nartach "- mówi internista Kaliningrad Witalij Szedkow.

11. Soczi ma wszystko, czego potrzeba do surfowania: nieprzewidywalne i nie zawsze równe, ale wysokie fale i, oczywiście, surferów czekających na odpowiednie warunki pogodowe..

Zobacz także - 25 miejsc na mapie dla prawdziwych ekstremalnych podróży

12. Tak więc surfowanie po Rosji jest. Teoretycznie możesz spróbować "złapać falę" w każdym morzu lub dużym stawie. Ponadto zawsze istnieje możliwość spróbowania siebie w podgatunkach tej zagranicznej rozrywki. Na przykład do windsurfingu potrzebujesz tylko stałego podmuchu wiatru. Najbardziej popularnymi strefami są St. Petersburg, Morze Azowskie i Morze Czarne, Zelenogorsk, Solnechnoye, Dunes, Baikal ... Istnieją również krajobrazy, które są miłe dla oka. A kitesurfing wcale nie wymaga "nadprzyrodzonych" warunków..