Nikt nie potrzebował pracy Banksy pod innym nazwiskiem.

Słynny brytyjski artysta graffiti postanowił sprawdzić, czy nazwisko autora wpływa na ocenę pracy, i próbował wziąć udział w wystawie pod inną nazwą. Konkluzja: odmówiono mu.

Banksy zamieścił post na instagramie, w którym podzielił się zabawną historią z subskrybentami. Wysłał wczesną wersję swojej pracy, aby wziąć udział w wystawie Royal Academy of Arts pod pseudonimem Bryan S Gaakman - jest to anagram frazy anagram Banksy. Artystę odmówiono.

"Miesiąc później otrzymałem list od koordynatora wystawy Graysona Perry z prośbą o coś na wystawę. Wysłałem tę samą pracę, teraz wisi w galerii".

Publikacja: Banksy (@banksy)

Jeśli nagle ktoś o tym nie wie, Banksy jest artystą street-art z Wielkiej Brytanii, dyrektorem i działaczem politycznym. Sztuką jest to, że rysuje anonimowo. Oczywiście, istnieje wiele założeń dotyczących jego osobowości, ale na pewno nikt nie wie, kim jest Banksy w prawdziwym życiu..

Publikacja: Banksy (@banksy)

Publikacja: Banksy (@banksy)

Publikacja: Banksy (@banksy)

Jego praca, pełna ironii na ostrych tematach społecznych, szybko przyniosła artystom popularność - najpierw w Wielkiej Brytanii, a potem na całym świecie..

Publikacja: Banksy (@banksy)

Publikacja: Banksy (@banksy)

Nawiasem mówiąc, w 2011 r. Emocje związane z nazwiskiem artysty nabrały takiego tempa, że ​​na eBayu pewien sprzedawca oświadczył, że zna prawdziwe imię Banksy'ego i udostępnił je zwycięzcy aukcji. Początkowa stawka wynosiła 3 000 USD, a ostatecznie osiągnęła 999,999 USD.

Publikacja: Banksy (@banksy)

Publikacja: Banksy (@banksy)

Publikacja: Banksy (@banksy)

Banksy nadal rysuje graffiti, ale ma też własną wystawę z pracami nad tematami apokaliptycznymi i problemami społecznymi. Nawiasem mówiąc, jego wystawa odbywa się w Moskwie od 2 czerwca do 2 września w Centralnym Domu Artystów.