Victoria Sorochinski wróciła do domu prababki swojej matki, aby sfotografować ukraińskie wioski znikające.
Od autora: przez stulecia tradycje, mity, baśnie i wierzenia wszystkich narodów były przekazywane i przekazywane z pokolenia na pokolenie przez ludzi żyjących w wioskach i wioskach - "ludzi na ziemi". W dzisiejszych czasach tradycja uprawy ziemi i żywienia jej darami staje się zagrożonym zjawiskiem. Na całym świecie trend przenoszenia się do miast staje się coraz bardziej oczywisty. Jest to szczególnie widoczne w niektórych krajach - na przykład na Ukrainie..
Zobacz także problem - Rosyjska wioska: zima
(Tylko 20 zdjęć)
Źródło: www.colta.ru
1. Urodziłem się na Ukrainie, moja prababka i mój dziadek mieszkali w jednej z małych wiosek pod Kijowem.
2. Wspomnienia o tym, jak przybyłem do nich na lato z całą rodziną, przepełnioną światłem i radością. Kiedy po raz pierwszy po wielu latach emigracji przybyłem do tej wioski, uderzyło mnie jej bezwładne życie..
3. Praktycznie wszyscy młodzi ludzie chodzili do różnych miast, w większości pozostawali starzy, żyjący w ubóstwie w swoich ostatnich dniach.
4. Wielu z nich nie ma już siły, by kultywować ziemię w swoich ogrodach.
5. Opuszczone i zapomniane nie tylko przez państwo, ale często także przez własne rodziny, stopniowo znikają wraz z rozpadającymi się domami, zabierając ze sobą tradycje i wspomnienia..
6. Widząc to wszystko, zdałem sobie sprawę, że muszę koniecznie uchwycić i utrwalić ostatnich naocznych świadków tego życia, których wkrótce można się nauczyć tylko z książek historycznych.
7. W 2009 r. Kilkakrotnie przyjechałem na Ukrainę i wynajmowałem ludzi i ich domy w różnych wioskach i wioskach otaczających stolicę.
8. Później, w 2010 roku, mogłem pojechać do Chin i sfotografować wsie przy Wielkim Murze Chińskim. W miarę możliwości planuję kontynuować ten projekt w innych krajach świata..
9.
10.
11.
12.
13.
14.
15.
16.
17.
18.
19.
20.