Jesteśmy przyzwyczajeni do przyjmowania aplikacji na smartfony za pewnik i używania ich w życiu codziennym. W tym aplikacja "Google Maps", która jest prawdopodobnie wszystkim: oznacz flagę ulubionej kawiarni, zrzuć współrzędne znajomego, znajdź drogę w nieznanym terenie, zbuduj najlepszą trasę w podróży.
Ale czy kiedykolwiek myślałeś, że czasami karty mogą uratować w ekstremalnych sytuacjach, robiąc coś, czego nie może zrobić cała grupa wyszukiwania?
Źródło: Adme.ru
Porwanie biznesmena
Sander Kokelaer, belgijski biznesmen, został uprowadzony przez byłego pracownika firmy, w której pracował. Złodziej postanowił wziąć cennego pracownika jako zakładnika w celu uzyskania okupu, argumentując, że były szef był mu winien znaczną sumę pieniędzy.
Jednak pomysłowy Sander zdołał ukryć telefon i, podczas gdy przestępca nie widział, wysłał szefowi swoją lokalizację za pomocą map Google. Po 2 godzinach mężczyzna został uratowany, a jego oprawca został aresztowany.
Zagubiony chłopak
5-letnia Sarah z indyjskiego zapleczu zagubionego na stacji kolejowej i nie pamiętając nazwy miejscowości, w której mieszkał, nie wiedziała, jak wrócić do domu, bo nie pamiętał drogi powrotnej. Chłopak udał się do schroniska, a adoptował go małżeństwo z Australii. Już jako dorosły nagle przypomniał sobie, że nie urodził się w mieście, w którym mieściło się schronisko, i chciał znaleźć krewnych i rodzinę. Wykorzystał mapy Google, aby znaleźć ten obszar, i wkrótce znalazł zarówno miasto, w którym się urodził, jak i rodzinę.
Według jego autobiografii, Sarah została nakręcony "The Lion" - nominowany i laureat wielu prestiżowych nagród filmowych, w tym "Oscar".
Porwany dzieciak wrócił do domu za pomocą map google
Ponad 23 lata temu 5-letni Luo Gong udał się do przedszkola w prowincji Syczuan w Chinach i został uprowadzony i przewieziony 1500 kilometrów na południowy wschód..
Chłopiec nie znał drogi powrotnej, ale przypomniał sobie, że mieszkał w mieście obok dwóch mostów. Dziecko zostało sprzedane rodzinie, która traktowała go dobrze, jak babcia i dziadek, który wychowywał go po śmierci swoich przybranych rodziców. Wiele lat później Lou natknął się na stronę poświęconą ponownemu zaginięciu dzieci wraz z ich rodzinami. Facet opublikował swoją opowieść iz pomocą wolontariuszy dowiedział się, że rodzina w mieście Guangan straciła syna 23 lata temu. Po tym, jak Lou używał map Google, próbował zidentyfikować swoją starą dzielnicę. W końcu zauważył dwa mosty, które pamiętał i mógł powrócić do rodziny 23 lata później..
Nawigator zapisany w chronionym obszarze nastolatka
18-letni Austin Bohanan, nie mówiąc nikomu, udał się na wędrówkę po Parku Narodowym Great Smoky Mountains. Odwróciwszy się od znajomej ścieżki i wnikając głębiej w las, facet zboczył z drogi. Cell przestał łapać sieć, więc nastolatek zdecydował się wyłączyć telefon. Następnego ranka ekipa ratunkowa zaczęła szukać faceta, ale nie mogła go znaleźć. Więc Austin błąkał się po rezerwacie przez 11 dni, aż znów włączył telefon. Pomimo braku sygnału, GPS kontynuował pracę, facet uruchomił mapy Google i dzięki ich pomocy udało się wydostać z parku, a nieco później ratownicy znaleźli.
Uprowadzone dziecko znalezione dzięki GPS
Dziewięcioletnia dziewczyna Natalie Maltais w ramach wspólnej umowy opiekuńczej przyjęła na weekend babcię. Jednak kobieta nie zamierzała zwrócić swojej wnuczki do prawnych opiekunów. Policja postanowiła śledzić skradzione za pomocą sygnału telefonu komórkowego i funkcję widoku ulicy poprzez mapy Google. Organy ścigania były w stanie znaleźć Natalie i wrócić do rodziny.