Niespodzianka od byłych gubernatorów Virginii wyśmiewa ich następców

W Wirginii gubernatorzy po prostu nie opuszczają swojego posterunku. Rzucą zabawne niespodzianki swoim następcom, a to już stało się tradycją. Tak więc nowy gubernator w rezydencji czekał na kilka "prezentów" od poprzednika.

Sponsor pocztowy: Liftmontazh LLC Moscow: Sprzedaż wind i schodów ruchomych.
Źródło: The Washington Post

Ralph Northam, który objął stanowisko gubernatora Wirginii 13 stycznia 2018 roku, wieczorem po inauguracji wjechał do rezydencji gubernatora. Tam znalazł kilka niespodzianek od swojego poprzednika, a to nie jest pudełko czekoladek..

Były gubernator Wirginii, Terry McAuliffe, najwyraźniej człowiek z humorem, zostawił na poduszkach łóżko z poszewkami na poduszki, co ukazywało uśmiechniętego Makoliffa i jedno z jego ulubionych powiedzeń: "Śpij, gdy umrzesz" (). Nowy gubernator spał na poduszce z uśmiechem Makoliffa pierwszej nocy, a jego żona nadal wolała prostą poszewkę na poduszkę.

Ale sprawa nie ograniczała się tylko do poszewki na poduszki. Były gubernator umieścił swoje portrety w domu, ao trzeciej nad ranem zadzwonił budzik, którego Northam wciąż nie mógł znaleźć.

"Napisałem do niego list z podziękowaniami, a on odpowiedział mi, że wciąż jest przed nami", powiedział Nortam..

Okazało się, że McAuliffe nie jest innowatorem w dziedzinie niespodzianek dla następców. Jego poprzednik, Robert McDonnell, zostawił budzik w swojej rezydencji o czwartej nad ranem. Ale główną niespodzianką było czekanie na McAuliffe, kiedy dotarł do swojego biura. W toalecie gubernator potknął się o wielkiego niedźwiedzia. I wcale nie była to pluszowa zabawka, ale wypchany drapieżnik..

Z kolei MacDonnell zaskoczył swojego poprzednika, Tima Kane'a. Ukrył kilka telefonów komórkowych w szybie windy i okresowo do nich dzwonił. Kilka dni zajęło zespołowi MacDonnella znalezienie rur. Mark Warner, 69. gubernator Wirginii, żartował z Kane'a. Kane czekał w swoim sercu na kartonową postać Warnera w pełnym rozmiarze, w pozycji, w której zawsze przemawiał publicznie.