Artysta Boone Kotter na Twitterze opisał niezwykły wywiad z firmą Naughty Dog, która opracowała legendarne gry akcji Uncharted i The Last of Us. Mówiąc o jednym z bohaterów gry, był tak poruszony, że nie mógł powstrzymać emocji. Opublikowaliśmy jego historię w całości.
(Łącznie 2 zdjęcia)
Źródło: Mashable
Chcę się tym podzielić, ponieważ jestem przekonany, że najcenniejszą cechą jest być prawdziwa. Tak więc, zalałem się łzami podczas wywiadu w Naughty Dog. Właśnie przeleciałem pół świata, po raz pierwszy pojawiłem się poza Australią - i wszystko to ze względu na wywiad w miejscu, w którym wiedziałem, że nie dostanę.
To prawda, wszystko to nic nie znaczyło: w biurze Naughty Dog w Los Angeles czułem się jak szalony fan, który dotarł do ukochanej gwiazdy. Byłem jak dziecko w Disneylandzie. Postanowiłem nie zawracać sobie głowy, po prostu być sobą i porozmawiać z tymi pięknymi ludźmi. Ale w wywiadzie Bruce Straley wszedł (kierownik ds. Rozwoju The Last of Us - ok. Wyd.), I prawie zrobiłam to w spodniach. Zadał mi kilka pytań, a ja udzieliłem obrzydliwych odpowiedzi.
Bruce: "W ostatnim projekcie byłeś głównym artystą? Ilu artystów tam było?"
Ja: "Um ... haha ... tylko ja." (Wszyscy się śmieją).
Następnie pyta: "Dlaczego chcesz pracować w Naughty Dog?" Zacząłem uczciwą, ale zapamiętaną historię: jesteś najlepszy, bla bla bla. Ale potem zatrzymał się i powiedział: "Hm, naprawdę nie, to wszystko Bill z The Last of Us.".
Wszyscy wpatrywali się we mnie ze zdziwieniem. Wyjaśniłem, że po raz pierwszy zobaczyłem homoseksualną postać przedstawioną jako niegrzeczny, męski i tragiczny bohater. Nie był częścią żartu, nie był stereotypowy. Wielu użytkowników nawet nie rozumie, że jest gejem. Powiedziałem, że w końcu znalazłem kogoś takiego jak ja w kulturze popularnej. Silny, nieogolony, dorosły człowiek - taki, który szanuję i rozumiem.
Byłem tak poruszony, że kochałem wszystkich obecnych. I płakałem od ostatnich słów. Kto, kurwa, płacze podczas wywiadów? Niemniej jednak, jeśli cofniesz czas o trzy godziny do przodu, zdjęcie będzie wyglądało tak: upiłem się z Margaritas, a teraz pracuję w mojej ulubionej firmie gier na Ziemi.
Morał: nie lekceważcie szczerości. Bądź wrażliwy i prawdziwy. Wtedy twoja wyjątkowość rozkwitnie.
Runda: wyglądała jak mój pierwszy dzień. Nigdy nie przestawałem się uśmiechać, nawet gdy Nate (główny bohater gry Uncharted - ok. Wyd.) Spojrzał na mnie z pogardą.