Projekt "Piękna agonia" rozpoczął się jako eksperyment multimedialny, aby przetestować hipotezę, że zmysłowość i erotyka na fotografiach nie zależy od nagiego ciała i uwodzicielskich uli, ale od ... twarzy. Twórcy projektu interesują się tym, czy migawka osoby zabranej w czasie naturalnego, niegrywanego orgazmu przewyższa najbardziej rażącą pornografię. "Piękna agonia" - ustalenie ostatniego bastionu intymnego - orgazm. Nie widzimy, co ludzie robią na zdjęciach i jak to robią. Ale to jest niesamowicie seksowne.
(15 zdjęć ogółem)
Źródło: alt-girl.com
1. Biorąc pod uwagę, że pornografia ewoluowała przez kilka tysięcy lat, równolegle z innymi trendami kulturowymi, może być bardziej subtelna i wyrafinowana..
2. Ale zamiast wyrafinowania i wyrafinowania, przemysł ten stał się twardym i bezwstydnym przedstawieniem aktu seksualnego..
3. Jakby ludzie, którzy biorą porno, nie do końca rozumieją, czym jest ludzka seksualność..
4. Choć fotografowie stają się coraz bardziej pomysłowi, napędzani nowymi technologiami, zapomnieli o esencji erotyki, wymieniając ją na klisze i obsesję na punkcie skrajności.
5. Branża pornograficzna nie jest postrzegana jako cenny gatunek kultury, brakuje jej prawdziwego talentu, a zatem pornografia jest krótkotrwała..
6. Cóż, w jakich innych branżach inwestują tak mało w jakość produktu i doświadczenie klientów??
7. W 2003 r. Niektóre "umysły" w tym obszarze zorganizowały swój projekt "Agonia", w którym można zobaczyć wiele filmów stworzonych przez tych, którzy lubili tę teorię na temat twarzy.
8. Wyniki trafiły w każdego. Wkrótce okazało się, że Agony przeżyła, więc organizatorzy zasobów zaczęli płacić swoim klientom i dzielić się przychodami w równym stopniu.
9. Następnie zdjęcia i filmy wylewane z całego świata..
10. Kilka lat później projekt "Agonia" zwrócił się do własnych uczestników, aby dowiedzieć się, co je kręci..
11. Na stronie dodano "Wyznania", w których uczestnicy projektu dzielą się swoimi spostrzeżeniami i spostrzeżeniami na temat tego, co uważają za seksualne..
12. Te zdjęcia są nie tylko niezwykłe. Jest to szczere, a czasem zabawne spojrzenie na ludzką seksualność na początku XXI wieku..
13.
14.
15.