Shoyna to mała wioska rybacka na półwyspie Kanin na Morzu Białym. Pomimo północnej lokalizacji obszar ten uważany jest za pustynię, a lokalni mieszkańcy muszą radzić sobie nie tylko z zimnem, ale także z tak nieoczekiwanym problemem, jak ogromna ilość piasku, który dosłownie zakopuje ich żywymi we własnych domach. Ale wydaje się, że są przyzwyczajeni i całkiem zadowoleni ze swojego istnienia, które wielu z nas wydaje się całkowicie nie do zniesienia. Nigdzie nie odejdą, a ich dzieci nawet nie wiedzą, że można żyć inaczej..
Sponsor na stanowisku: Zwiększenie stażu pracy w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych do 25 lat. Rozumiemy, jak to się stanie.
Źródło: Zabawna planeta
Osada została założona w 1930 roku. Bogactwo ryb i owoców morza przyczyniło się do dobrobytu zorganizowanego tutaj kołchozu, a do lat 50. ludność miejscowa osiągnęła 1 500, a flota rybacka kołchozu liczyła ponad 70 statków..
Zbyt szybkie połowy doprowadziły jednak do ostrej redukcji ryb i osłabienia przemysłu, a jednocześnie do zmniejszenia populacji..
Wkrótce potem w Shoyne zaczęły pojawiać się bardzo dziwne zjawiska naturalne. Uważa się, że drapieżne połowy za pomocą ciężkich włoków doprowadziły do całkowitego zniszczenia dolnej roślinności, w wyniku czego tysiące ton piasku unoszonego przez Morze Białe zaczęło rozprzestrzeniać się przez wiatr..
Teraz ponad połowa wsi jest pochowana pod wydmami..
W nocy domy mogą być pokryte piaskiem na sam dach..
Jako środek zapobiegawczy mieszkańcy nie zamykają drzwi w nocy, ponieważ w przeciwnym razie nie będzie można ich otworzyć rano. Wieśniacy mają buldożer, który często musi wykopać całe domy..
W 2010 roku populacja Shoyna liczyła zaledwie 300 osób, głównie z emerytur i zasiłków. Lokalna infrastruktura obejmuje centrum położnicze, szkołę średnią, przedszkole, ośrodek kultury i elektrownię..
Shoyna nie ma połączeń drogowych ani kolejowych. Jedyne połączenie ze światem to regularne loty raz w tygodniu z Archangielska i Naryana-Mar. Towary dostarczane są drogą morską w okresie żeglugi z Archangielska.