Moskwa uruchamia wszystkie postacie Maratonu Moskiewskiego

W niedzielę, 25 września, w stolicy odbył się maraton moskiewski. Stało się największym wydarzeniem biegowym w Rosji - tym razem zawodnicy z 70 krajów wyjechali w odległości 42 i 10 km. W 2013 r. Do wyścigu zarejestrowało się 5 tys. Osób, aw 2016 r. Liczba uczestników wzrosła do 28 tys.

Biegaczy obserwowało 100 sędziów, 130 medyków i zapalona Maria Plotnikova, która zebrała w swoim raporcie najjaśniejsze momenty imprezy sportowej i najbardziej pamiętnych postaci..

(Razem 21 zdjęć)

Trasa przebiegała wzdłuż wałów rzeki Moskwy, przez Most Krymski, wzdłuż Ogrodowego i Bulwarowego Obwodnicy, a następnie wzdłuż Twierskiej i Teatralnego Przejścia, następnie sportowcy biegli pod murami Kremla.

Poza startem najbardziej fotogenicznym punktem był odcinek odległości w pobliżu Moskwy. To tylko 7 km od startu, a zawodnicy utrzymywali serdeczność.

Z Bagrationovskogo most otwarty wspaniały widok na bieganie.

Jeśli mówimy o postaciach, Godzilla stała się prawdziwą gwiazdą, a dokładniej Wsiewołodem Bolszakow, ukrywając się pod 8-kilogramowym garniturem. W tej formie przejechał wszystkie 42 km, choć nie liczył na to, że może skończyć.

Nie tylko Godzilla wyróżniał się na odległość. Coraz częściej okazuje się, że maraton to nie tylko sposób na sprawdzenie własnej siły, ale także szansa na szybkość, by zbezcześcić w niezwykle modnym stroju.

Z drugiej strony brak kreatywnego sprzętu nie jest powodem do odmowy uprawiania sportu..

W otwartych przestrzeniach wiatr wiał dość mocno, ale w sumie uczestnicy mieli niebywałe szczęście - pogoda była świetna na maraton.

Jedną z najciekawszych aktywności na maratonie jest stanąć 100 metrów przed metą (42 km za nami) i podziwiać twarze zawodników. Łza owijana co sekundę, szczerze!

Maria Plotnikova, autorka eseju fotograficznego

Każdy sportowiec, który kiedykolwiek przebiegł maraton, uznaje, że dobra grupa wsparcia jest równie ważna jak przygotowanie do wyścigu..

Prawdziwy szum nadchodzi po zakończeniu - kłamiesz i patrzysz, bez siły i nóg, i zdajesz sobie sprawę, jak przystojny jesteś.

Nieodłączny atrybut maratonu - ton bananów. Ten owoc jest źródłem węglowodanów i potasu, który pomaga zapobiegać skurczom mięśni..

Władimir Pawłowicz prowadził wszystkie maratony europejskie, od 1984 uczestniczy w Moskwie. On wie na pewno: banan jest wszędzie.

ZDJĘCIE: Maria Plotnikova