Przez całe życie chcieliśmy, aby kraj był z nas dumny. Dziuba nie mogła powstrzymać łez po meczu z Chorwacją

Niestety, cud nie nastąpił i Rosja nie poszła do półfinałów Pucharu Świata. Ale! To w najnowszej historii kraju jeszcze nie było, nasi chłopcy udowodnili, że piłka nożna jest żywa.

Wynik meczu Rosja - Chorwacja został otwarty w 31. minucie przez Denisa Cherysheva, Chorwaci odpowiedzieli po 8 minutach - bramkę strzelił Andrey Kramarich. W głównym czasie nie było dalszego awansu w wyniku, a sędziowie meczu dodali dwie dodatkowe połówki po 15 minut każda..

W dogrywce każda drużyna strzelił kolejny gol - teraz wynik meczu rozstrzygnięty został rzutem karnym. Chorwacja wygrała z wynikiem 4: 3.

Zaraz po meczu napastnik reprezentacji Rosji Artem Dzyuba wygłosił krótki wywiad, w którym przyznał, że on i jego koledzy z drużyny chcieli, aby ich kraj był z nich dumny, a Rosjanie wiedzieli, że futbol jest żywy. Dziuba nie mogła powstrzymać emocji i powiedziała, że ​​serca piłkarzy reprezentacji narodowej są zepsute, ale próbowali i walczyli jak lwy.

Wystarczy spojrzeć na pic.twitter.com/5LHFNsc1MQ

- Bardzo mi przykro (@traktor_bang) 7 lipca 2018.

A te zdjęcia na noc krążyły we wszystkich sieciach społecznościowych. Napastnik reprezentacji narodowej Fedor Smolov, który nie zdał sobie sprawy z kary w meczu z Chorwacją, był ostatnim, który opuścił boisko Soczi. Siedział przez długi czas w środkowym kręgu i nie mógł powstrzymać łez..

Stało się również wiadomo, że tej nocy dwóch piłkarzy reprezentacji narodowej zdecydowało się opuścić drużynę. Są 33-letnim pomocnikiem Spartaka Moskwa Aleksandra Samedowa i 38-letnim obrońcą CSKA Moskwa Siergieja Ignashevicha, który postanowił opuścić nie tylko drużynę narodową, ale także ukończyć karierę piłkarską.

"Teraz mam uczucie radości i spokoju, kończę dobrą notatkę, gram na Mistrzostwach Świata, w ćwierćfinale, w świetnej drużynie, z doskonałym trenerem, z prawdziwym trenerem, z piłkarzami, którzy dają się całkowicie w grze", powiedział Ignashevich.

Sergey Ignashevich ogłosił zakończenie swojej kariery piłkarskiej!
Sergey, dzięki za wszystko! Legenda # TogetherMyCommand pic.twitter.com/ZJrX6ygtjY

- Rosyjski zespół (@TeamRussia) 7 lipca 2018 r.

Jeśli chodzi o reprezentację Chorwacji, zawodnicy po raz pierwszy od 1998 roku dotarli do półfinałów Pucharu Świata - wtedy udało im się zająć trzecie miejsce. Teraz Chorwaci zagrają z Anglią 11 lipca w Moskwie. W pozostałych półfinałowych ekipach z Francji i Belgii spotkają się..

Proste bicie i gęsia skórka z tego filmu! Dziuba prawdziwy lider i zespół motorowy! Na wideo powtórki ... pic.twitter.com/bw0CEQHnKj

- Wasilij Konojew (42+) (@ VasilyKonov) 7 lipca 2018 r.

Po meczu, Rosja - Chorwacja, nasz trener reprezentacji Stanisław Cherchesov powiedział, że Władimir Putin zadzwonił do niego i pogratulował mu udanego występu na Mistrzostwach..

"Putin zadzwonił po południu, rozmawialiśmy przez kilka minut, a teraz on również sprawdził, pogratulował dobrej gry, jak pokazaliśmy i pokazaliśmy".

Zespół Twittera również wspierał zespół - wiele ciepłych słów zostało napisanych tej nocy. Wszyscy zrozumieli, że nasi zawodnicy starali się jak najlepiej.

Najważniejsze, chłopaki, tym razem pokazaliście, że uczciwie walczycie. To powoduje szacunek i dumę. Kochamy cię. A to oznacza więcej wojny!!!

- Zhanna Zhukovskaya (@ 57Evdokiya122) 7 lipca 2018 r.

Cóż, bardzo chory, i!

- arzhantseva (@arzhantseva) 7 lipca 2018 r.

Bravo!

- Co z tego? (@ Neznae4ka) 7 lipca 2018 r.

I niech to boli! Ale przecież "spadł" z wysokości 1/4 Puchar Świata! I jak bolesne byłoby, gdyby poleciał w 1/2 ??!!
Tak, ten "słodki" ból jest dla nas niezwykły ... Przyzwyczailiśmy się nie opuszczać grupy ... Przywykliśmy do tego ... A potem ... Nic, chłopaki, jesteście świetni! Na Mistrzostwach Europy 2020 czekamy na taką samą wysokość! Możesz!

- A.A. (@utopist_idealis) 7 lipca 2018.