Franczyza Dominos Pizza przeprowadziła niezwykłą kampanię reklamową, której uczestnicy otrzymali certyfikat na darmową pizzę na całe życie. Aby wziąć udział w konkursie, musisz mieć tatuaż z logo "Dominos". Akcja promotorów ostatecznie przerodziła się w wielki skandal: firma trzykrotnie zmieniła zasady uczestnictwa i zakończyła działanie przed terminem..
Każdy lubi pizzę, szczególnie za darmo. Promotorzy Domina obiecali przez sto lat karmić darmowych klientów, którzy będą nosić tatuaż z rozpoznawalnym logo w kształcie domina. W sieciach społecznościowych odnotowano, że akcja rozpoczyna się 31 sierpnia. Promotorzy oferowali użytkownikom umieszczanie zdjęć z tatuażami pod hashtagiem # dominom forever. W zamian otrzymali certyfikat, który upoważnia ich do uwolnienia pizzy na sto lat.
Szczegóły skandalu
Trzy dni później menedżerowie PR wyjaśnili warunki konkursu. Interpretowali termin "pizza na całe życie" jako certyfikat, zgodnie z którym klient otrzymuje rocznie setki kodów promocyjnych przez ponad 100 lat. Kod promocyjny jest ważny tylko w Rosji i daje prawo do otrzymania dowolnej średniej wielkości pizzy za darmo..
Ponadto firma wyjaśniła części ciała, w których tatuaż powinien zostać wykonany. Rozważane zdjęcia tatuaży, które są stosowane do otwartych obszarów ciała. Uczestnicy mieli zakaz zmniejszania lub malowania obrazu. Aby dostać darmową pizzę, musisz potwierdzić obecność tatuażu co roku.
Dozwolone miejsca na tatuaże zgodnie z warunkami akcji
Akcja, która miała trwać dwa miesiące, zakończyła się trzy dni później z powodu niespodziewanie ogromnej liczby osób, które chciały dostać darmową pizzę. Do 4 września firma otrzymała 350 wniosków. Przepraszając, promotorzy natychmiast wyłączyli kampanię. Obiecali zaakceptować aplikacje od użytkowników, którzy zostali wytatuowani w momencie zamknięcia.
Reakcja użytkownika
Miłośnicy pizzy zareagowali gwarem oburzenia. PR został oskarżony o oszustwo. W tym momencie przypomnieli zmianę zasad, która nazywa się "w ruchu", surowe wymagania i zakaz usuwania tatuaży. W gniewnych komentarzy, użytkownicy obiecali, że nigdy więcej nie kupią pizzy Domino. Inni starali się mieć czas, aby wskoczyć do pociągu i wylegitymować się komentarzami ze świeżymi tatuażami.
Firma musiała ponownie przeprosić publicznie. Promotorzy poprosili o cierpliwość i czekali na odpowiedź. Tylko jeden instagram opublikował ponad 350 zdjęć z tatuażem i hashtagiem.
W rezultacie dziś, 10 września, pojawił się komunikat, że 381 szczęśliwców zostanie posiadaczami certyfikatu.
Zachodnia reakcja prasy
Fala skandalu dotarła do zachodnich mediów. Prasa zagraniczna żywo opisuje wydarzenia związane z akcją "Pizza Domino". Tak więc "New York Post" nazwał promocję długowiecznej pizzy złym pomysłem. Munchies napisał, że firma była uzależniona od reklamy wirusowej. Fox News and People również poświęcił publiczności skandaliczne działania. W rezultacie kampania PR miała miejsce nie tylko w Rosji.
Czy podoba ci się to? Chcesz być na bieżąco z aktualizacjami? Subskrybuj naszą stronę w Facebook i kanał w Telegram.