Govnyarka pali straszny ogień w Rostowie nad Donem

W Rostowie nad Donem wprowadzono stan wyjątkowy. Straszny pożar w sektorze prywatnym, który miejscowi nazywali Govnyarka, obejmował powierzchnię 10 tysięcy metrów kwadratowych. Płomień zniszczył już ponad 25 prywatnych domów. Podczas pożaru zabrzmiało kilka eksplozji, a mieszkańcy pobliskich wieżowców, których nie dotknął ogień, wyciągali rzeczy z mieszkań i odpędzali samochody..

(Tylko 10 zdjęć + 1 wideo)

Pożar rozpoczął się w prywatnym budynku mieszkalnym numer 33 na ulicy Niżegorodskiej: wezwanie na pogotowie dotarło o godzinie 12:52 czasu moskiewskiego. Silny wiatr wiał iskrami w sąsiednie parterowe budynki mieszkalne, przyczyniając się do rozprzestrzeniania ognia. Według niezweryfikowanych danych znaleziono osiem pożarów na różnych ulicach dzielnicy..

Pożarowi przypisano czwartą liczbę trudności. Obszar pożaru osiągnął już 10 tysięcy metrów kwadratowych..

Według wstępnych danych, sześć osób zwróciło się do lekarzy, zostali hospitalizowani poparzeniami..

Pożar nastąpił na obszarze sektora prywatnego, który lokalnie nazywał się Govnyarkoy. Lokalne media zauważyły, że nie jest to jedyny taki przypadek w okolicy w ciągu ostatnich kilku tygodni, ponieważ mieszkańcom spalonych domów groziło wcześniej podpalenie..

Wcześniej jedna z wydań w Rostowie opublikowała notatkę o skargach mieszkańców na temat zagrożenia podpaleniem. Według mieszkańców, nieznani ludzie urządzili je dla swoich domów, oferując im kupno ziemi po cenach niższych od cen rynkowych, a w przypadku odmowy ci, którzy się nie zgadzali, napomknęli o podpaleniu..

To miejsce wyróżnia się zaniedbaną infrastrukturą mieszkaniową: w większości lokalnych domów prywatnych nie ma kanalizacji i wody, zamiast dróg asfaltowych jest elementarz, aw niektórych miejscach Govnjarku jest oddzielone od dobrych terenów wysokim płotem, aby zły stan sektora prywatnego nie zaszkodził oczom. Jednak ceny gruntów w tym obszarze należą do najwyższych w Rostowie nad Donem. Powodem tego jest jego lokalizacja - Govnyarka znajduje się nad brzegiem Don.

Przybliżony obszar pożaru. Dane ze strony społeczności "Rostov Glavny" w "VKontakte".

Sieć ma wideo z palącego się obszaru w Rostowie nad Donem, pobranego z helikoptera. Mieszkańcy Rostowa nad Donem zauważyli, że ogień można zobaczyć prawie w całym mieście.

Miasto rozmieściło sześć tymczasowych ośrodków zakwaterowania o pojemności ponad 700 osób..

Istniały wersje dotyczące przyczyn pożaru: rzekomo wywołane przez spalanie urządzeń gospodarstwa domowego w jednym z prywatnych domów.