Ekologię Schrödingera sprawdzamy, czy Omsk jest tak straszny, jak jest namalowany

Omsk to jedna z najpopularniejszych postaci strachu przed sytuacją ekologiczną w Rosji. Wielu z tych, którzy tam przybyli, opisuje smutny obraz. Jak wszędzie, gdzie patrzysz - rury zakładów przemysłowych, brud na drogach, naturalne wysypiska śmieci. Ponadto największa elektrociepłownia w mieście nadal pracuje nad węglem. A użycie tego rodzaju paliwa, łagodnie mówiąc, nie przyczynia się do zmniejszenia emisji do atmosfery..

Niezależnie od tego, czy Omsk naprawdę jest taką ekologiczną dziurą, sprawdziliśmy w ramach projektu "We wszystkich płucach", który wdrażamy wspólnie z koncernem Shell i SKOLKOVO Business School. Trzech popularnych blogerów wysłano w podróż po kraju, aby dowiedzieć się, gdzie w Rosji dobrze oddychać. O naszych wrażeniach z Samarii i Jużno-Sachalińsk informowaliśmy już teraz, teraz przeniesiemy się na Zachodnią Syberię. Jak się okazało, Omsk nie jest taki zły.

Fotoreporter Piotr Lovygin, podróżnik Sergey Anashkevich i bloger styl życia Sergey Sukhov zostali poinstruowani, aby pobrać próbki powietrza i śniegu w trzech eksperymentalnych miastach i przenieść materiały do ​​laboratorium. Wyniki badań naukowych będą wkrótce dostępne. W międzyczasie zarysowujemy ogólny obraz Omska.

Więcej o projekcie

Podczas Wielkiej Wojny Ojczyźnianej ewakuowano tu wiele dużych przedsiębiorstw przemysłowych, przez co miasto stało się ośrodkiem przemysłowym. Z biegiem lat liczba fabryk wzrosła wykładniczo, a instalacja różnego rodzaju filtrów nie martwiła się zbytnio. Tak więc Omsk znalazł się na samym dole rankingu rozwoju ekologicznego rosyjskich miast.

Jednak w ostatnich latach sytuacja zmieniła się na lepsze i bardzo istotne. W wyniku zakrojonej na szeroką skalę modernizacji wielu branż miasto wznosiło się z 80. miejsca na szczyt rankingu. Według Ministerstwa Zasobów Naturalnych, w 2014 r. Omsk włamał się do pierwszej dziesiątki. "Sytuacja środowiskowa jest trudna, ale z pewnością nie jest przerażająca" - mówi popularny bloger Omska, Igor Fedorov.

Jednocześnie sami mieszkańcy Omska nie zgadzają się, że ich mała ojczyzna może służyć jako wzór do naśladowania w tej sprawie. Podczas gdy nasi naukowcy pobierali próbki powietrza, miejscowy rezydent rozmawiał z nimi i uporczywie prosił o opublikowanie rzeczywistych wyników testów i jakoś zwrócił uwagę na problem zanieczyszczenia powietrza, dzięki któremu wielu jego przyjaciół cierpi na astmę. Ponadto w najbliższą sobotę odbędzie się wiec w mieście, który zgromadzi mieszkańców niezadowolonych z ekologii Omska.

Kto ma rację - ludność lub urzędnicy, oceniają niezależne laboratorium, w którym wysłaliśmy próbki.

Niezależnie od tego, jakie anioły mogą fabrykę obrócić, sektor energetyczny Omska musi zostać zreformowany na pewno. Według oficjalnych informacji, CHP-5 (największa rosyjska elektrociepłownia działająca wyłącznie na węglu), wraz z jego odpowiednikiem węglowym nr 4, wypluwa rocznie 95 000 ton złośliwości, takich jak popiół, tlenek azotu i tlenek siarki. Dla porównania, inna lokalna elektrownia i dwie kolejne duże kotłownie działające na gazie produkują 2,8 tys. Ton. Co więcej, ich wkład w zapewnienie miastu ciepła wynosi około 40 procent.

Jednak wciąż musimy dowiedzieć się, które dzielnice starej elektrowni wyrządzają więcej szkód. Ich kominy wznoszą się wysoko ponad horyzont, a dym jest rozproszony daleko poza terytorium obiektów. Dlatego najwyraźniej śnieg przy betonowym ogrodzeniu elektrociepłowni wcale nie był tak brudny, jak można się było spodziewać..

Ogólnie rzecz biorąc Omsk nie jest bałaganem. Blogerzy nie widzieli dominacji składowisk i zatłoczonych pojemników. Ulice są zgrabne z umiarem, w regionie centralnym i bardzo czyste. Tak, czarne zaspy z gazów spalinowych dość psują wrażenie. Ale gdzie są w Rosji w połowie marca??

Barwy depresyjne pojawiły się tylko w sektorze prywatnym. Jest wiele ładnych drewnianych domów, ale ich problemem jest to, że niektóre są ogrzewane przez piece węglowe. A ich właściciele wyrzucają nagromadzone popioły w stosach na obrzeżach jezdni. Samochody wznoszą popioły w powietrzu, po czym to zawieszenie osiedla się na domach, chodnikach, drogach.

Przy okazji, ponieważ mówimy o samochodach. Istnieje opinia, że ​​oprócz elektrowni cieplnych opalanych węglem ekologicznym miasto niszczy chaos panujący na drogach. Być może nawet bardziej. Podczas gdy cały postępowy świat rozwija system transportu publicznego, przywracając do życia tramwaje, które niegdyś były represjonowane, Omsk porusza się w przeciwnym kierunku.

Linie tramwajowe są tutaj w bardzo smutnym stanie i dlatego nie są popularne. Omsk poruszają się głównie autobusem wahadłowym. Autobus, kradnący pasażerów z transportu publicznego - jeden z głównych winowajców korków, w których samochody szczególnie ostrożnie palili niebo. Kierowcy gazeli jeżdżą jak szaleni, aby zyskać więcej klientów, zwalniają, dokądkolwiek się udają, a tymczasem autobusy jeżdżą puste..

Jednak badanie sytuacji na drogach nie odnosi się bezpośrednio do celów projektu "We wszystkich płucach". Naszym celem jest analiza, jak szkodliwe dla miejskiego powietrza są elektrownie cieplne opalane węglem. Wkrótce poczekaj na szczegółowy raport oparty na danych naukowych..

Możesz pomóc nam zwrócić większą uwagę na problem zanieczyszczenia miejskiego, a jednocześnie wygrać stylowy licencjonowany towar marki Ferrari: torby sportowe, plecaki, czapki z daszkiem i tak dalej. Do 2 kwietnia zasubskrybuj grupę Shell na Facebooku i oznacz w komentarzach dwóch znajomych. Za pomocą generatora liczb losowych wybieramy 20 komentarzy, których autorzy wraz z zaznaczonymi przyjaciółmi otrzymają od nas zestaw ekskluzywnych pamiątek.

Weź udział