Pięć lat temu Argentyńczyk opuścił dom na rowerze. Po 80 tysiącach kilometrów znalazł się w Rosji

Na Mistrzostwach Świata w Rosji pojawiło się wiele interesujących postaci. Nawet Harold, który ukrywa ból, zdążył już zauważyć w instagramach naszych rodaków. Niektórzy fani latali samolotem, ktoś przyjechał pociągiem lub samochodem. Argentyńczyk Juan Matias Amaya przyjechał do Moskwy na rowerze. Podróż na 80 tysięcy kilometrów zajęła mu pięć lat. I to nie koniec.

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

33-letni Mathias przejechał 37 krajów. Jeśli spotkasz go na ulicy, nie mieszaj się z nikim: brodatym mężczyzną na rowerze, załadowanym różnego rodzaju rzeczami i ozdobionym ogromną liczbą flag z różnych krajów. W 2013 roku Mathias opuścił argentyńskie miasto San Juan i nadal podróżuje po świecie rowerem.

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

Wcześniej Mathias pracował w firmie farmaceutycznej. Ale pewnego dnia odkrył, że stał się zbyt samolubny i chciwy na pieniądze..

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

"Nie tylko nie byłem zadowolony z mojej pracy, ale także poczułem pustkę w środku, byłem gotowy wymienić wszystkie dobra materialne, aby żyć pełnią życia", powiedział w wywiadzie dla Romea..

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

Na początku Matthias powiedział krewnym i przyjaciołom, że wyjeżdża na 15 dni. Ale po tym czasie zdał sobie sprawę, że to nie wystarczy.

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

"Początkowo myśleli, że zwariowałem, po prostu zostawiłem wszystko, aby wyruszyć w podróż, a teraz moja rodzina i przyjaciele dziękują mi, ponieważ udostępniam zdjęcia i filmy oraz mogą dowiedzieć się więcej o innych kulturach.".

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

Matthias mówi, że jego podróż nie jest łatwa. W wywiadzie dla Sports.ru powiedział, że opuścił dom z 200 $ w kieszeni, nocował głównie w naturze, a okoliczni ludzie często mu pomagali.

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

"Nie jestem w stanie wybierać, więc jem wszystko, nawet jem mrówki, gąsienice i wszystkie inne dziwne stworzenia".

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

W czasie podróży Mathias musiał zmierzyć się z wieloma problemami: kiedy zabrakło mu wody na pustyni i przez dwa dni nie pił nic, spał zimą na ulicach Europy, próbował go obrabować kilka razy, a nawet zranił nożem. Mathias wiele razy myślał o powrocie do domu, ale kontynuował..

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

A teraz, po pięciu latach i 80 tysiącach kilometrów, kolarz przyjechał do Rosji na Mistrzostwa Świata. Szczególnie w Rosji Mathias był pod wrażeniem dziewcząt.

"W Rosji, bardzo piękne kobiety, bardzo różnią się od tych, które mieszkają w moim mieście w Argentynie, nasze kobiety mają czarne włosy i oczy, lubię niebieskie oczy, kiedy przyjechałem do Rosji, prawie spadłem z roweru! Blondynka wszędzie! Dla mnie raj jest tutaj! " - powiedział Matias w wywiadzie dla kanału 360 TV.

Rosja nie jest ostatecznym celem podróży. Ale gdzie pójdzie dalej, Matthias jeszcze nie zdecydował.

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

"Nie miałem konkretnego planu, chciałem tylko opuścić dom, musiałem wyjechać na 15 dni, ale minęło pięć lat, nieczęsto myślę o przyszłości, lubię żyć w teraźniejszości"..

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)

"Teraz mam trzy możliwości: pierwsza to podróż na południe Rosji, potem do Turcji, podróż ze Stambułu do krajów arabskich, potem do Indii, Laosu, Indonezji, po czym mogę wziąć statek i popłynąć w kierunku Australii, zatrzymując się po drodze na różnych wyspach, możesz wsiąść do samolotu i polecieć do Republiki Południowej Afryki, a stamtąd udać się do Kataru, aby dostać się tam na Mistrzostwa Świata 2022. Drugą opcją jest udanie się na Rosyjską Północ, następnie do Finlandii, a następnie skręcić i tak jak w pierwszej wersji, idź w kierunku Afryki i Ka trzecia opcja ara Ale - .., aby powrócić do Europy i żyć z ludźmi, już wiem, aby poznać lokalną kulturę i zwyczaje w ogóle, to ja decyduję „!

Publikacja: Maty Amaya (@ matyas.amaya)