Squatery rajdowe w Pradze

Na stronach naszej witryny często znajdują się zdjęcia z różnych wieców protestacyjnych. Dzisiaj zdecydowaliśmy się zaktualizować naszą kolekcję o całe wydanie zdjęć malarskich wykonanych przez moskiewskiego fotoreportera w Pradze. Tym razem squatersi strajkują. Wymagania - dość klasyczny dla squatters - przeciwko eksmisji.

(Tylko 23 zdjęć)

Źródło: LJ /docent

Fotograf LJ mówi profesorowi nadzwyczajnemu: Raporty z wszelkiego rodzaju wydarzeń i zlotów nie mogą być nazwane obszarem moich zainteresowań fotograficznych. Ogólnie rzecz biorąc, nie jestem w ogóle fanem tłumu, hałasu i zgiełku, i staram się trzymać z dala (wyżej, głębiej) od tego wszystkiego. Ale tym razem stałem się nieświadomym obserwatorem, a zatem nieświadomym fotografem, jak cicha ulica w Pradze zmieniła się w opatrzność rajdu. Początkowo policja odgradzała sąsiednie ulice: co ciekawe, zablokowali ruch uliczny dosłownie na 10 minut przed startem i równie szybko otworzyli się po minięciu protestujących, blokując wszystko, gdy tłum się poruszał. Od razu przypomniałem sobie, jakie zamieszanie zaczyna się od nas z powodu takich wydarzeń. Pamiętając o raportach Zyalty i kompanii o wiecach w Moskwie, pomyślałem, teraz miejscowa policja buntująca się podniosła i zostanie nam pokazana przemoc. Jednak wszystko poszło zbyt cywilizowane, przynajmniej w punkcie obserwacji: dla kilkudziesięciu zwykłych policjantów, w tym nie jednego "kosmonauta" z pałką i osłoną pilnującą helikoptera na niebie, ani jednego zatrzymania, i pomimo dzwoniącego, i w większości pijackie pojawienie się nawet nie miało zamiaru wspiąć się na szał i stworzyć masowego zaburzenia. Emeryci z flagami i ikonami, które często towarzyszą większości moskiewskich wieców, również nie byli widoczni. W ogóle nie ma reakcji na fotografów. Europa.

Jak nam powiedziano później, hip-punkowy tłum młodzieży rajdowej to squatersi. Są arbitralnie osiedlani w opuszczonych budynkach i żyją tam dla siebie, a ich protest spowodował kolejną decyzję władz o wydaleniu ich z ich własności, która nie należała do nich, oni mówią, niszczą zabytki architektury, w których żyją (tak, niech się od czasu do czasu rozpadają), aranżują są orgie i rozpusta, używają narkotyków, alkoholu i Internetu w niekontrolowany sposób, a nawet nie płacą za te wszystkie przyjemności, co absolutnie nie jest bramą w cywilizowanym świecie kapitalistycznym. Po zebraniu się uczestnicy rozproszyli się po mieście i rozbili obozy w okolicznych parkach, niezależnie od tego, czy udało im się coś osiągnąć protestem?

1) Rolka bębna. Program się rozpoczął.

2) Ains-zvay - policjant!

3) Pies jakby mówi nam swoim wyglądem: gdzie jestem, kim są wszyscy ci ludzie?

4) Hippimobil przedstawiający czołg.

5) Chuvaaaaak! ??

6) Co za parada bez ich majestatu?

7) Ale człowiek z pudełkiem na głowie.

8) Protestujący mieli dużo transportu z zainstalowanymi wzmacniaczami i graczami. Z niektórych słychać było Karla Gotta (widzicie, patrioci), od innych - DJ-ów, wszystko to połączyło się w niesamowitą kakofonię.

9) BDSM.

10) Transport również ozdobił, kto w tym dużo.

11) Ale facet z wieńcem z liści konopi.

12) Dziewczyna Mysz.

13) Ta postać była wyraźnie w stanie upojenia..

14) Od wzmacniaczy tego samochodu ziemia drżała zauważalnie, nawet w odległości kilkudziesięciu metrów, jednak tłum protestujących nie ingerował w nią

15) Panks notatek tato! Hoi i tak dalej.

16) A tutaj, prawdopodobnie, zakos pod nauczycielem-szczurem Żółwi Ninja.

17) Motywy hipisowskie, najwyraźniej przystosowane do squattersów. A tutaj świnia nie jest jasna.

18) Prawdopodobnie squattersi nie lubią szpiegować

19) Żółwie Ninja. Prawdopodobnie za swoim nauczycielem.

20) Kawaleria brała udział w paradzie. ??

21) Kolejny punk, przy okazji wielki fan gier przeglądarkowych online.

22) DJ, włóż moją płytę!

23) I kończy się wiec małym oddziałem policjantów. Tram-pam-pa-pam.