Zamieszki w Jemenie

Przeciwstawiając się kryzysowi rządowemu, 4 kwietnia dziesiątki tysięcy demonstrantów wyruszyły na ulice drugiego największego miasta Jemenu, by zaprotestować, domagając się dymisji prezydenta. Dwie grupy demonstrantów zderzyły się w centrum miasta. W wyniku największego protestu, nazwanego "Tsunami Taiz", musiano zamknąć sklepy i banki.

Od rozpoczęcia demonstracji 11 lutego, po protestach w Tunezji i Egipcie, zginęło już ponad 120 osób. Tylko w Taiz w poniedziałek 16 osób zginęło, gdy siły rządowe otworzyły ogień demonstrantom..

Rosnące ofiary śmiertelne wywołały publiczne oburzenie przeciwko rządowi i skłoniły więcej ludzi do wyjścia na ulice najbiedniejszego arabskiego kraju..

W Jemenie brakuje żywności, wody i paliwa, kraj jest okaleczony przez powstanie rebelianckie na północy, ruch separatystyczny na południu i obecność sojuszników Al-Kaidy w zaminowanych regionach górskich. Prezydent Ali Abdullah Saleh był sprzymierzeńcem Stanów Zjednoczonych w walce z Al-Kaidą, ale teraz traci amerykańskie poparcie.

(28 zdjęć razem)

Sponsor pocztowy: Program do tworzenia wizytówek "MASTER OF BUSINESS CARDS 3.15" - wygodny program do wizytówek i odznak. Obejmuje ponad 150 gotowych wzorów wizytówek na różne tematy, a także możliwość tworzenia własnych oryginalnych stylów. Aby przygotować piękną wizytówkę, wpisz dane kontaktowe, wybierz szablon i edytuj układ według własnych upodobań.

1. Antyrządowi demonstranci w Jemenie domagają się dymisji prezydenta Ali Abdullaha Saleha podczas wiecu w Sanie w dniu 6 kwietnia. (MOHAMMED HUWAIS / AFP / Getty Images)

2. Demonstranci z ranną osobą podczas starcia z siłami rządowymi w Taiz 5 kwietnia. Żołnierze i snajperzy otworzyli ogień demonstrantom domagającym się dymisji prezydenta. W rezultacie 15 osób zostało zabitych, co tylko pogorszyło problem zakończenia krwawych konfliktów w kraju. Brutalna masakra w mieście Taiz w poniedziałek udowodniła jedynie niechęć prezydenta do rezygnacji i postawienia tłumu demonstrantów przeciwko przywódcy, który był u władzy przez 32 lata. (AP Photo / Jemen Lens)

3. Jemeńczycy na demonstracji w Taiz, gdzie w przededniu rządowej służby bezpieczeństwa zastrzelili 17 osób i zranili dziesiątki innych. (/ AFP / Getty Images)

4. Antyrządowy protestujący z rękawami po konflikcie w Sanie. (AP Photo / Muhammed Muheisen)

5. Demonstranci krzyczą slogany na wiecu w Sanie 6 kwietnia. (AP Photo / Muhammed Muheisen)

6. Rannego mężczyznę zabiera się do szpitala polowego w Sanie. Opozycja wezwała społeczność międzynarodową, władze regionalne i organizacje praw człowieka, aby powstrzymały rozlew krwi w tym kraju. (AP Photo / Muhammed Muheisen)

7. Antyrządowi demonstranci niosą rannego mężczyznę podczas konfliktu w Sanie, który zabił dwóch żołnierzy i trzech protestujących. Pięć osób zginęło, a czterech zostało rannych podczas strzelaniny w pobliżu placu, na którym demonstranci urządzili sobie miejsce siedzące. (MOHAMMED HUWEISS / AFP / Getty Images)

8. Ranny zabrany ze sceny konfliktu w Sanie. (MOHAMMED HUWEISS / AFP / Getty Images)

9. Demonstrant odświeża wodę podczas demonstracji przeciwko prezydentowi Ali Abdullahowi Salehowi. (AP Photo / Muhammed Muheisen)

10. Antyrządowy demonstrant pomaga rannemu towarzyszowi w Sanie. (AP Photo / Muhammed Muheisen)

11. Jemeński żołnierz z karabinem w pobliżu miejsca, w którym demonstranci zgromadzili się w Sanie. Jemeńskie wojska otworzyły ogień dla tłumów protestujących, zabijając sześć osób i raniąc ponad 30. (AP Photo / Muhammed Muheisen)

12. Demonstranci na ulicy Taiz po krwawym rozproszeniu, w którym zginęło 17 osób. (AFP / Getty Images)

13. Jemeńscy żołnierze, którzy otrzymali zadanie ochrony demonstrantów, odpoczywają podczas demonstracji w Sanie. Krwawe rozproszenie demonstrantów w Taiz jeszcze bardziej zwróciło ludzi przeciwko prezydentowi, który sprawował urząd przez 32 lata. Opozycja obozowała na miejskich placach w całym kraju, aw poniedziałek w niektórych miastach odbywały się wiece ku pamięci krwawych protestów w Taiz. (AP Photo / Muhammed Muheisen)

14. Chłopiec podczas modlitwy z demonstrantami w Sanie. (AP Photo / Muhammed Muheisen)

15. Setki demonstrantów w prowincji Ibb, 190 km na południowy-zachód od stolicy Sany, na wiecu ku pamięci 17 zabitych w krwawych starciach w Taiz. (AFP / Getty Images)

16. Antyrządowi demonstranci z malowanymi hasłami rąk w Sanie. Napis w języku arabskim (od prawej do lewej): "Nasza krew jest dla kraju", "Zwycięstwo, odejdź, albo umrzemy, Morderca". (AP Photo / Muhammed Muheisen)

17. Demonstranci w Sanie 3 kwietnia. (AHMAD GHARABLI / AFP / Getty Images)

18. Zwolennicy jemeńskiego prezydenta Ali Abdullah Saleh zebrali się w meczecie Al-Saleh w Sanie. (AP Photo / Jemen Lens)

19. Zwolennicy prezydenta z plakatów i flag narodowych na wiecu na rzecz Saleha w Sanie. (AP Photo / Hani Mohammed)

20. Antyrządowi demonstranci na wiecu w Sanie. Napis w języku arabskim: "Nie - mów, tak - na emeryturze". (AP Photo / Muhammed Muheisen)

21. Zwolennicy jemeńskiego prezydenta na kijach na głównym placu w Sanie. (AP Photo / Hani Mohammed)

22. Antyrządowi demonstranci podczas modlitwy podczas wiecu w Sanie. Prezydent kraju, który stara się utrzymać u władzy, mimo nieustających protestów, zaproponował rozwiązanie: odejdzie pod koniec roku. (AP Photo / Hani Mohammed)

23. Młody Jemen w bandażach z napisem "Jestem następną ofiarą" na wiecu w Sanie. Prezydent kraju powiedział, że nie będzie się trzymał władzy, a negocjacje mogą być ostatnią szansą, że kraj, którym rządził przez ponad trzy dekady, nie wpadnie w otchłań wojny domowej. (AHMAD GHARABLI / AFP / Getty Images)

24. Setki Jemeńczyków podczas piątkowych modlitw w południowo-zachodnim mieście Taiz, 255 km od Sany. Saleh zgadza się przekazać władzę, ale tylko "w bezpiecznych rękach". (AFP / Getty Images)

25. Zwolennicy Saleha na masowej modlitwie w Sanie. W obliczu żądań rezygnacji, Saleh powiedział dziesiątkom tysięcy zwolenników, że jest gotów zrezygnować, ale nie ufa opozycji, którą nazywa "handlarzami narkotyków". Ali Abdullah pojawił się przed radosnym tłumem w pobliżu swojego pałacu prezydenckiego w stolicy Jemenu. (AP Photo / Hani Mohammed)

26. Zwolennicy prezydenta na drogowskazie z plakatami przywódcy podczas wiecu na rzecz Saleha w Sanie. (AP Photo / Hani Mohammed)

27. Jemeńczycy pochowują jednego z 52 demonstrantów zabitych podczas starć z siłami rządowymi w Sanie. Prezydent Ali Abdullah Saleh i generał Ali Mohsen al-Ahmar nie mogli osiągnąć kompromisowego rozwiązania podczas rozmów. (AHMAD GHARABLI / AFP / Getty Images)

28. Antyrządowi demonstranci na piątkowej modlitwie w pobliżu ciał Mahometa Ahmeda (środkowy lewy róg) i mudżaheda Abdula Haqa, którzy zginęli w krwawym rozproszeniu demonstrantów w Sanie. (AP Photo / Muhammed Muheisen)