Tego lata redaktor naczelny Glacier Park Chris Peterson opublikował projekt ze zdjęciami Glacier National Park w Montanie, który trwa od 100 dni, począwszy od 1 maja 2009. Projekt powstał specjalnie na potrzeby pokazu fotograficznego w 2010 roku na cześć stulecia parku. W projekcie wykorzystał różne aparaty fotograficzne, aby pokazać całą historię stuletniego parku. Wszystkie zdjęcia i komentarze wykonał fotograf Chris Peterson..
(Łącznie 24 zdjęcia)
1. Dzień 38. "Ulubione drzewo". 7 czerwca 2009. TJ Heilman - jeden z pierwszych fotografów parku - wyciął kilka brzóz po tym, jak zrobił ulubione zdjęcie w Lake McDonald. To moje ulubione drzewo nad jeziorem Tu Medsen i nie zamierzam go wycinać. (© Chris Peterson)
2. Dzień 6. "Młode jelenie", 7 maja 2009. Mosty są nie tylko dla ludzi. (© Chris Peterson)
3. Dzień 8. "Beavers", 8 maja 2009. (© Chris Peterson)
4. Dzień 11. "Zieloni", 11 maja 2009. Nie miałem czasu wysiąść z samochodu, ponieważ zaczął padać deszcz. Szczerze mówiąc, prawie codziennie padał deszcz lub padał śnieg. Nic wielkiego. Jak mówią, nie możesz wygrać - dołącz. Deszcz może "zielone" rzeczy i wypełnić małe strumienie. Ta strużka, na przykład, szybko pojawiła się i równie szybko zniknęła. Znalazłem go głęboko w lesie podczas 6-kilometrowego spaceru. (© Chris Peterson)
5. Dzień 14. "Rain Again", 15 maja 2009. Krótka burza z piorunami we mgle w Apgar Hills. Dni były następujące: na początku słońce świeciło, a potem straszne chmury wisiały nad górami i wzgórzami ze śniegiem, aw lasach pod nimi padało i grad. Myślałem, że dzisiaj będzie burza, ale jej nie było. Dzień zapowiadał się cudownie - ciepło i słonecznie. (© Chris Peterson)
6. Dzień 17. "I pająk przyszedł", 18 maja 2009. Cuda natury. Trillium pozostaje białe tylko przez kilka tygodni, a następnie zmienia kolor na różowy lub fioletowy z wiekiem. A jednak pająk ten przystosował się do białego cienia, doskonale zakamuflowanego w przyrodzie. Dzięki Bogu, nie jestem muchą. (© Chris Peterson
7. Dzień 21. "Kaczka", 21 maja 2009 r. W końcu kaczki. Szukałem tego, szukałem tego, a potem nagle zobaczyłem tę męską kaczkę płynącą obok mnie w zatoce McDonalda. Nie najlepsze zdjęcie na 21 dni. Ale w końcu kaczka. A także co. Kamenushki są wyjątkowe, ponieważ migrują ze wschodu na zachód. Mężczyźni nie pozostają w Parku Lodowcowym. Znajdują samicę, a następnie wracają na zachodnie wybrzeże. Samica zostaje, wylęga pisklęta, a następnie idzie na wybrzeże, zwykle do września lub wcześniej. W USA kaczka nazywa się "arlekin" z powodu "klauna" kolorowania samców. Samice są brudnobrązowe i mogą znikać w krzakach jak duch. (© Chris Peterson)
8. Dzień 26. "Najmniejszy ptak w Ameryce Północnej", 27 maja 2009. Bardzo trudno jest sfotografować Kolibra w idealnym środowisku. Złe światło, wiatr i komary - byłem wdzięczny, że tak się przynajmniej stało. Calliope - najmniejsze ptaki w Ameryce Północnej - niewiele więcej niż kciuk ręki. Często można je znaleźć w mieście, ale jest to pierwszy koliber w parku, który widziałem. W tym roku na krzakach irgi szczególnie dużo kwiatów i kolibrów jak kwiaty irgi. Jak niedźwiedzie. Calliope mają dobry nawyk, który pozwala im zrobić zdjęcie: jeśli podoba im się ich "grzęda", wrócą do niej na nowo. (© Chris Peterson)
9. Dzień 28. "Inna rzeczywistość", 29 maja 2009. Niezapominajki to małe niebieskie kwiaty, które są powszechne w regionie Apgar. Fotografując kwiaty staram się przedstawić inną rzeczywistość. Kwiaty te rosną bardzo nisko nad ziemią i są również bardzo małe, więc użyłem obiektywu makro. Świetne rzeczy. Więc nigdy nie zobaczysz tych kwiatów. Ale w obiektywie o szerokim zasięgu wydają się duże i wspaniałe. (© Chris Peterson)
10. Dzień 30. "Dobranoc, księżyc", 31 maja 2009. Zachód słońca na szczycie Gable, Belly River. (© Chris Peterson)
11. 32 dzień. "Nie jesteś cycem", 2 czerwca 2009 roku. Sikora jest jednym z najczęstszych ptaków w Ameryce Północnej. W 32. dniu sfotografowałem jedną podczas jej podróży. W Glacier Park nie ma żadnych karmników, a chody, mimo całego ich uroku, nie chcą siedzieć cicho. Ostatniej nocy próbowałem sfotografować tego ptaka w sosnowym lesie, gdy nagle pojawił się ten kojot. Po prostu spojrzał na mnie i wędrował dalej po swojej firmie. Zrobiłem 15-20 klatek. W tym czasie tit już odleciała. Eh. (© Chris Peterson)
12. 34 dzień. "Coś porusza się w krzakach", 4 czerwca 2009. Byłem w zaroślach głogu, gdy nagle usłyszałem szelest liści. Myślałem, że to wiewiórka lub wiewiórka, ale nic nie widziałem. I wtedy zobaczyłem blask oczu. Północna ropucha wielkości dłoni do opalania. Co tam jest dziwne. (© Chris Peterson)
13. Dzień 37. "Mimo kalendarza", 7 czerwca 2009. Po dwóch tygodniach słońca, śnieg przyszedł do parku. Prawdopodobnie tylko mi się podobało. Lubię zdjęcia w śniegu. Aby zrobić zdjęcie owcy Bighorn, wspiąłem się na wysokość 150 metrów. Wspinaczka na górę ciężką kamerą nie jest taka łatwa, mówię ci. Śnieg padał tak mocno, że nic nie widziałem. W rezultacie moja woda butelkowana została zamrożona. Nazajutrz zupełnie zapomniałem, że zostawiłem aparat i statyw na stole piknikowym w obozie. Zdając sobie z tego sprawę, omal nie zemdlałem. Zapomnij o aparacie fotograficznym - to jak zapomnienie o dziecku na rodeo. Pobiegłem z powrotem do obozu, a ona, dzięki Bogu, wciąż była na stole. Kobieta - pracownik parku desperacko szukała swojego właściciela. Niech Bóg błogosławi jej duszę. (© Chris Peterson)
14. Dzień 40. "Back in the Forest", 9 czerwca 2009. Dzisiaj jest zimno i pochmurno - jak zwykle w czerwcu w Glacier Park. Klon goły, w przeciwieństwie do swojego wschodniego krewnego, który rośnie na bujnych drzewach, jest teraz niczym innym jak krzakiem w lodowcu. Ale jest to bardzo ważny krzak, ponieważ jest pokarmem dla kopytnych mieszkańców parku. (© Chris Peterson)
15. Dzień 49. "Wieczorna niespodzianka", 20 czerwca 2009. Czarny miś nie zawsze musi być czarny. Spójrz na tę samicę z dwoma młodymi (jeden z nich na zdjęciu). Nie zachowywali się agresywnie, ale wciąż krzyczałem i rzucałem kamień w ich kierunku, tak aby opuścili ścieżkę. Tak na wszelki wypadek. (© Chris Peterson)
16. 50 dzień. "Rainbow on a tree", 20 czerwca 2009. Prawie każdego dnia słyszę czerwonogłowy pyranga. Ale zazwyczaj są zbyt wysoko na drzewach. Neotropiczny ptak cieszy się zimą w Ameryce Środkowej i migruje do Montany, aby karmić potomstwo. Fantastyczny ptak. Kolejna w mojej kolekcji ptaków, którą udało mi się sfotografować z powodzeniem. Szkoda, że w tej kolekcji nie ma dubletów. (© Chris Peterson)
17. Dzień 53. "Nowy garnitur na wędrówki", 23 czerwca 2009. Zdarza się, że wchodzisz w głąb lasu ... i spotykasz faceta w garniturze, który ponadto krzyczy. Zdarza się. Okay, żartuję, to jest pracownik parku przebrany na cześć swojej setnej rocznicy. I wcale nie krzyczy, ale ziewa. Chociaż Joe nadal nie może zrozumieć, dlaczego jest w garniturze. Mam nadzieję, że wziął kostium. W lesie nie tylko brudna, ale i wilgotna. (© Chris Peterson)
18. Dzień 54. "Ghost in the Meadow", 24 czerwca 2009. Prawie wszystkie zdjęcia w tym projekcie zostały przycięte do pewnego stopnia. Postanowiłem zostawić to takim, jakie jest. Brodata sowa jest niesamowitym ptakiem, ma prawie 91 centymetrów wzrostu. Nie widziałem jej od kilku lat. Zauważyłem to na gałęzi i powiedziałem sobie: "Hej, to jest tawny". Spojrzał w obiektyw. Podobnie ona. (© Chris Peterson)
19. 63 dzień. Gopher, 4 lipca 2009. Gopherzy są rzadkimi gośćmi w Glacier Park. Ideą tego zdjęcia jest pokazanie gopher, że tak powiem, w kontekście. I choć nie lubię tłumów, przełęcz Logan jest naprawdę wyjątkowym miejscem, szczególnie podczas kwitnienia lilii. Usiadłem i czekałem na pojawienie się świstaków. Podczas strzelania znajdowałem się w odległości 60-90 cm od nich. (© Chris Peterson)
20. Dzień 71. "Yucca Sizaya at Sunset", 11 lipca 2009. Yucca Sizaya nie jest trawą, jest członkiem rodziny lilii. Głowy rośliny składają się z setek drobnych kwiatów. Roślina kwitnie raz na 3-10 lat. Wydaje mi się, że kwitnienie zależy od dwóch rzeczy: solidnej pokrywy śnieżnej i dobrych opadów wiosną i latem. Pokrywa śnieżna była w tym roku poniżej średniej, ale wiosną i latem regularnie padały. To zdjęcie zostało zrobione na szlaku Highline. Za dnia gotuje się życiem, a wieczorem staje się puste. (© Chris Peterson)
21. Dzień 72.. "Mały Budda", 12 lipca 2009. Glacier Park to prawdziwie duchowe miejsce. Miejsce do czytania ciekawych książek lub marzenia o czymś wysokim. (© Chris Peterson)
22. 76 dzień. "Panorama", 17 lipca 2009. Owce śnieżne. Co jeszcze można powiedzieć? Wydaje mi się, że to zdjęcie ma wszystko, o czym można tylko marzyć. Latem barany zbierają się w stadach kawalerskich. I choć zwykle walczą z rogami jesienią, w lecie mają też starcia. Ta walka o dominację nie zna ograniczeń czasowych. (© Chris Peterson)
23. 91 dzień. "Women in the Trees", 31 lipca 2009. Rebecca Lawrence z zespołu parku krajobrazowego Glacier wychodzi zza białej sosny. Postanowiłem dołączyć do zespołu, gdy pilnowali stożków zdrowych sosen. Chodzi o to, aby używać specjalnych "ekranów" do wiewiórek i ptaków z szyszek na sośnie. Następnie na jesieni zbiera się szyszki, a ich nasiona uprawia się w specjalnej szklarni, a sadzonki sadzi się ponownie po kilku latach. (© Chris Peterson)
24. Dzień 96. Grizzly, 5 sierpnia 2009. Samica grizzly spaceru wzdłuż Garden Wall nad szlak Highline. Chcesz wiedzieć, dlaczego się nie zbliżyłem? No cóż, były z nią dwa młode, a gdy fotograf Gibbs nagle zdecydował, że musi wykonać zdjęcie samicy niedźwiedzia grizzly z młodymi na Mount Ełk. Zabiła go i zjadła. Nie ograniczam przestrzeni grizzly. Możesz więc oglądać niedźwiedzia z bezpiecznej odległości. Byłam pod wrażeniem, jak szybko się przeprowadziła - nachylenie, na którym się znajdowała, miała prawie 45 stopni, ale biegła wzdłuż niej, jak na chodniku. Mam nadzieję, że nie natknęła się na ludzi. Highline to jedna z najpopularniejszych tras turystycznych w Glacier Park. (© Chris Peterson)
Źródło: Blog zwierząt