Ałtaj (część 3)

Kontynuujemy opowieść o podróży Bigpicture.ru na Ałtaj: Następnym etapem naszej podróży jest rafting wzdłuż rzeki Katun do wioski Aya, maralnik Kaimskoye, miejscowości Ałtaj i przedsiębiorstwa Biolit..

Nie ma żadnych zdjęć ze stopu, ponieważ brałem w nim udział. To było bardzo niefortunne, że nie mogłeś trzymać wiosła w tym samym czasie i robić zdjęć. A może nie szkoda, widoki z wody otwierają się tak, że żadna kamera nie może się przenieść.

(Tylko 22 zdjęć)


1. Hodowla maral z poroża jest prawdziwą wizytówką terytorium Ałtaju. W medycynie ludowej w południowo-wschodniej Azji poroża są uważane za eliksir życia. Na Wschodzie mówią: w świecie roślin, król - żeń-szeń, w porożach zwierząt.


2. Kiedy dotarliśmy do Kaimskoye, maral administrator powiedział, że trzeba było przyjść dzień wcześniej, bo wtedy obcięto poroże. Poroże to młode rogi samców. Są ścięte od drugiego roku życia, mniej więcej na początku lata, aż rogi stwardniały.


3. Jest to bolesna procedura dla jelenia, ponieważ krew wpływa do poroży, a zakończenia nerwowe są w nich skoncentrowane. Generalnie bolało to zwierzęcia i cieszyłem się, że spóźniliśmy się i nie byliśmy świadkami cięcia. Zmagaliśmy się z tą "biedną" kobietą z pytaniem - dlaczego nie można znieczulić jelenia? Ale odpowiedź, niestety, nie słyszeliśmy.


4. Oprócz stosowania poroża w postaci różnego rodzaju leków, kąpiele w porożu zyskują na popularności. Uważa się, że przebieg 10 takich kąpieli przedłuża życie przez kilka lat. Turyści podróżujący na terytorium Ałtaju, aby uzyskać zdrowie, mogą uzyskać różne zabiegi na bazie poroży w samym sercu. Koszt życia zależy od komfortu w domu. Ale o ile zrozumiałem, aby się tam dostać, trzeba zarezerwować miejsca z dużym wyprzedzeniem..


5. Poza tym trzymane są tutaj również margary, wielbłądy i inne zwierzęta. Samo miejsce jest bardzo malownicze, położone w dolinie górskiej rzeki Kaimchi..


6. Pasieka. Przejeżdżanie obok. Szkoda, że ​​nie było czasu, żeby się zatrzymać, spróbuj miodu.


7. Apple Blossom.


8. Po drodze są niesamowite widoki. Wygląda na to, że jesteś gdziekolwiek, ale nie w Rosji. I tylko znaki na drodze po rosyjsku przypominają, że nie jesteśmy za granicą.


9. Pola-łąki.


10. Nie bez zazdrości, mogę powiedzieć, że Altańczycy są bardzo szczęśliwymi ludźmi, wokół nich są lasy, góry, jeziora, rzeki, pola i wszystko jest skoncentrowane w jednym miejscu.


11. Stowarzyszenie naukowe i produkcyjne Biolit. Na plantacjach przedsiębiorstwa, które znajdują się w pobliżu wioski Ałtaj, u podnóża gór rośnie ponad 70 rodzajów ziół leczniczych i roślin ozdobnych.


12. W Arboretum Biolita możesz zapoznać się z różnymi roślinami, a następnie możesz kupić ich sadzonki.


13. Goście tutaj nazywani są "fitoturystami", ponieważ przyjeżdżają tutaj ludzie, którzy są zainteresowani roślinami i produktami z nich pochodzącymi.


14. Zostaliśmy wprowadzeni do różnych kompleksów medycznych opartych na uprawianych tutaj ziołach, kremach, nalewkach i innej użyteczności. Co powiesz, chcę kupić wszystko, zwłaszcza dziewczyny. Cóż, te pieniądze były ograniczone ??


15. Z plantacji Biolita udaliśmy się do wioski Ałtaj i po drodze utknęliśmy w korku z udziałem stada krów. Co za śmiertelne zwierzęta. Ten rodzaj babci odjeżdżał krowy z samochodów ze swoim klubem.


16. Dyrektor lokalnego muzeum historii w Ałtaju pokazuje nam, że prawdziwa ryba żyje w sztucznym stawie na terenie muzeum.


17. W Altai, a także w Sroshkach, zostaliśmy przywitani przez ditty.

18. W regionalnym muzeum miejscowej tradycji znajduje się 12 sal i ponad 8 tysięcy eksponatów. Większość eksponatów w muzeum przynosi autorów. Zobacz, jak ekspozycja jest naprawdę interesująca. Możesz spotkać przedstawicieli prymitywizmu.

19. Możesz zobaczyć przedstawicieli malarstwa klasycznego.

20. I tutaj wydaje mi się, że ogólnie rzecz biorąc jest to coś osobistego. Od razu przypomniałem sobie "Mistrz i Małgorzata".


21. Sala "Chłopska chata" pokazuje, jak żyli starzy wierzący, którzy osiedlili się w okolicy pod koniec XVIII wieku.


22. W Ałtaj spotkaliśmy się z nami bardzo serdecznie. A potem była degustacja serów i miodu..

Ciąg dalszy nastąpi ...