Napij się herbaty. - Nie, dziękuję. - Nie prosiłem Putina o herbatę z królem Arabii Saudyjskiej zamienionym w mem

5 października 2017 r. Król Arabii Saudyjskiej przybył do Rosji po raz pierwszy w historii. Pierwszy i jedyny raz, gdy rosyjski prezydent odwiedził Arabię ​​Saudyjską w 2007 roku - wizyta powracająca musiała czekać 10 lat.

Podczas prawdziwie historycznego momentu spotkania na Kremlu głowy państw zasiedli przy stole negocjacyjnym, a jako gościnny gospodarz rosyjski Władimir Putin zaczął nalewać herbatę Salmanowi i Abdulowi Azizowi Al Saudowi i jego tłumaczowi. Król i tłumacz odmówili herbaty, a zdjęcie z tej chwili pięć miesięcy później nagle zamieniło się w mem na Reddicie.

Nawiasem mówiąc, pierwsza minuta oficjalnej wizyty monarchy w stolicy była naznaczona zakłopotaniem - ruch schodów w samolocie zaciął się w połowie, a król musiał przejść resztę drogi.

W subreddit r / ANormalDayInRussia użytkownik -MGP opublikował migawkę z napisem: "Moment, w którym Putin oferuje herbatę". Konkurencja w dowcipie nie trwała długo. Do tej pory większość takich osób została zebrana w zamierzonym dialogu Putina z wysokiej rangi gościem. Według komentatora prezydent nie lubi odmowy.

Później arabskie media zauważyły, że gest prezydenta był pogwałceniem protokołu dyplomatycznego..

"Cóż, trochę, chłopaki, herbata da ci zdrowy zielonkawy blask.".

Jedna z wersji odmowy herbaty, zdaniem komentatorów, wiąże się ze strachem przed zatruciem.

"Nie, dziękuję, jestem uczulony na polon".

- Putin pije z tego samego czajnika, wszystko powinno być w porządku, chyba że kubki są zatrute..

"Jeśli dobrze pamiętam, w wielu kulturach, w których herbata jest pijana, zwykle odmawia się dwa razy przed odpowiedzią na gościnę i zgadza się, ponieważ w tych kulturach uważa się ją za grzeczność".

Nie bez odniesienia do filmu "Gwiezdne wojny".

"Zmieniłem warunki umowy, módlcie się, że nic więcej nie zmienię".

"To jest zdrada".