Normalny PR lub dobry uczynek, dlaczego Rosyjskie Koleje zmieniły ruch pociągów na rzecz jednej uczennicy

Od 1 lutego pociąg Petersburg-Murmańsk ma nowy przystanek na stacji Poyakonda. Wychodzi tu tylko dwóch pasażerów: 14-letnia Karina Kozłowa i jej babcia Natalia Wiktorowna wracają ze szkoły.



Źródło: Hooter

Poyakonda znajduje się na południu regionu Murmańskiego. Mówiąc prosto, jest to niedźwiedzi kąt z stopniowo umierającą wioską. W zimie nie ma więcej niż 50 mieszkańców, z których większość pracuje na stacji biologicznej Moskiewskiego Uniwersytetu Państwowego, 15 kilometrów od wioski na Morzu Białym. Wśród jej pracowników są rodzice Kariny Kozłowej - jedyne dziecko, które pozostało w Poyakondzie.

Przez dziesięciolecia wiejskie dzieci chodziły pociągiem do szkoły na stacji Knyazhaya, skąd zostały odebrane przez szkolny autobus. Poprowadził ich do szkoły w wiosce Zelenoborsky. Cała podróż trwała około półtorej godziny. Jest nawet specjalna osoba towarzysząca dzieciom do szkoły iz powrotem do wioski - po prostu babka Kariny, Natalya Kozłowa, była nauczycielka przedszkola.

"10 lat temu moi rodzice pytali mnie o to, a każdego ranka we wsi czekałem na dzieci na straganie, po czym przeszliśmy około kilometra do stacji Poyakonda, zabrałem ze sobą pociąg - pojechaliśmy na stację Knyazhaya, zabierając dzieci na inne przystanki - mówi Natalia Kozłowa - "Zabrałem dzieci do autobusu i pojechałem z nimi do szkoły, po zajęciach wróciliśmy, tylko pociągiem dalekobieżnym, najpierw 12 dzieci, potem osiem, potem trzy, a teraz została tylko Karina".

Pociąg Sankt Petersburg - Murmańsk zatrzymuje się na stacji Knyazhaya tuż po lekcjach, o 15:51. Aby dostać się do Poyakondy, dzieci i ich opiekunowie musieli kupić bilety na stację Polyarnye Zori. Przecież przystanek w Poyakondzie był zawsze techniczny (dla dostawy do miejsca pracy pracowników kolei).

1 grudnia zatrzymano techniczny postój, a Karina miała jedyną możliwość opuszczenia Knyazhy pociągiem, który odjeżdża o 19:10. A to oznacza, że ​​dziewczyna wróci wieczorem do domu o dziewiątej. Biorąc pod uwagę, że poranny pociąg Kariny o 7:39, po prostu nie ma czasu na pracę domową i dobry wypoczynek dla dziecka.

"Nie jedziemy do Knyazhy i Zelenoborskiego, można jechać tylko koleją, ale wieczorny pociąg jest bardzo późno, a my mamy polarne noce Tak, Karina byłaby zmęczona, można wynająć prywatne samochody, ale jest to tysiąc rubli za Nie mamy tak dużo pieniędzy "- mówi matka Kariny, Natalia Kozłowa.

Na prośbę matczynych uczennic administracja okręgu Kandalaksha zwróciła się do pracowników kolei.

"Pracownicy kolei zawsze zwracali uwagę na nasze prośby, więc kilka lat temu zdarzyło się, że chcieli zmienić harmonogram porannych pociągów elektrycznych, ale wtedy dzieci nie miały czasu na pierwszą lekcję, a na nasze życzenie harmonogram pozostał taki sam". "Dzielnica Kandalaksha" Irina Agaeva.

Pracownicy kolei udali się na spotkanie z Karine, po wyznaczeniu dodatkowego przystanku dla pociągu dalekobieżnego. Tylko dwa pociągi podmiejskie kursują pomiędzy stacjami Knyazhaya i Poyakonda. Rano Karina idzie do szkoły. Ale pociąg powrotny jest za późno, co jest niewygodne dla uczennicy. W tym przypadku kwestia powołania dodatkowego pociągu znajduje się w jurysdykcji podmiotu Federacji, czyli kierownictwa obwodu murmańskiego.

"Region nie obejmuje elektrycznego pociągu wygodnego dla mieszkańców Poyakondy w zamówieniu na usługi transportowe dla ludności, oszczędzając pieniądze" - powiedział szef regionalnej służby październikowej ds. Rozwoju usług pasażerskich i zapewnienia dostępu do infrastruktury, Timofei Shmanev. "Zawsze spełniamy wymagania pasażerów, dlatego otrzymaliśmy apelację od administracja powiatowa wyznaczyła przystanek, jednak władze lokalne musiały w sposób polubowny zadbać o swoich mieszkańców i włączyć na zamówienie pociąg elektryczny, który dziecko mogło wrócić ze szkoły ".

W każdą sobotę babka Kariny jedzie do Kandalaksha. Tam kupuje bilety tygodniowe dla siebie i dla Kariny. Koszt opcji budżetowej, zarezerwowanej strony, wynosi 277 rubli dla Natalii Viktorovny i 138 rubli dla Kariny. Wydatki te są rekompensowane przez szkołę, to jest budżet państwa. Dla porównania: podróż pociągiem kosztowałaby 88 rubli za dwa.