Dla wielu z nas najgorszym koszmarem jest zdrada drugiej połowy. Ale dla Sophie Tanner problem okazał się znacznie gorszy: kobieta zmieniła się.
Źródło: The Sun
Sophie Tanner, lat 37, z Brighton, wyszła za mąż w 2015 roku. "Stałem na schodach kościoła, otaczały mnie dziewczyny, słońce świeciło i byłem szczęśliwy".
"Dlaczego więc zdecydowałem się na ten krok?" Wszystko zaczęło się, gdy czytałem książkę na ten temat, a potem po trudnym rozstaniu się odzyskałem i wpadłem na pomysł, by wyjść za mnie z solidarności z samym sobą, co oznacza, że mogę się uszczęśliwić. nie wymagając tego od nikogo, gdy patrzę na moje zdjęcia ślubne, łzy napływają mi do oczu i doświadczam tego raz za razem ".Ale ostatnio Tanner przyznał, że jej związek z drugą połową nie jest doskonały..
Tanner zdradziła się z poliamorystką Ruari Barrett, która na czas jej pięciomiesięcznego związku z Sophie stała się monogamiczna. Ale w końcu Barrett podążył śladami Tannera i zagrali wesele z samym sobą.
Mamy nadzieję, że to zamieszanie nie zakończy się rozwodem. Dla Tannera byłoby to okropne, ponieważ "partnerzy" znali się od urodzenia..
"Sologamia to miłość własna, mówię, że samopoznanie i dbałość o siebie są tak samo ważne jak relacje romantyczne, nie oznacza to, że zawsze odrzucasz inne związki i stajesz się zakonnicą. Jeśli ludzie bardziej kochaliby siebie samych, nie potrzebowalibyśmy takich ceremonii. " "Aby wyjść za mąż, musisz poświęcić całe życie, aby być odpowiedzialnym za swoje szczęście, więc rozwód nie jest rozwiązaniem".