Amerykanin wykorzystał transmisję na żywo rodziny królewskiej, by złożyć ofertę dziewczynie

Wielbiciel królewskiej rodziny otrzymał nieoczekiwany prezent świąteczny: jej chłopak złożył jej ofertę na żywo z Sandringham Palace w Norfolk. Oczywiście, dziewczyna powiedziała "tak".


Źródło: Metro

Amerykanie Michael Metz i Ashley Millikan przybyli do Wielkiej Brytanii specjalnie po to, aby zobaczyć królową, księcia Harry'ego i jego narzeczoną Megan Markl. W Boże Narodzenie para udała się do Norfolk, aby zobaczyć rodzinę królewską w Sandringham Palace.

Korespondent Sky News sfilmował tych, którzy chcieli spojrzeć na monarchów i poprosił o komentarz na temat ich przyjazdu i oczekiwań ze spotkania. Rzadko wtedy Ashley przypuszczał, że Megan i Harry znikną w tle.

Kiedy reporter zbliżył się do Michaela i zapytał, dlaczego tak ważne jest, aby zobaczył rodzinę królewską w ten świąteczny poranek, facet zignorował to pytanie, usiadł na kolanie przed swoim towarzyszem i powiedział, że chce spędzić każde święta w swoim życiu z Ashley. Wyciągnął pudełko z pierścieniem i zaproponował ukochanemu, by poślubił go. Dla Ashley było to zupełne zaskoczenie. Zakryła twarz dłońmi i łzy spłynęły jej po policzkach. "O mój Boże, tak!" - dziewczyna odpowiedziała na ofertę.

Uczestnicy natychmiast zapomnieli o rodzinie królewskiej i oklaskiwali Ashley i Michaela.

"To jest fantastyczne, i dzięki Bogu, zgodziła się" - powiedział w studiu Sky News Kay Burley.

Michael powiedział, że planuje przedstawić propozycję dziewczynie w Anglii, ale nie sądził, że wszystko to stanie się w ten sposób..

"Byłem zdumiony, nie mogłem nawet pomyśleć, że złoży mi ofertę tuż przed pierwszym spotkaniem z rodziną królewską, to była wielka niespodzianka" - skomentowała ofertę ręki i serca dla Ashley..

Para planuje wziąć ślub w 18 miesięcy.

"To wydarzenie pozostanie na zawsze w mojej pamięci" - powiedział Michael.