Cechy rybołówstwa krajowego

Bloger zdjęć Ivan Dementievsky mówi: "Dzisiaj jest opowieść o rajskich miejscach na granicy Indii z Nepalem, gdzie w rzekach znaleziono krokodyle, a słonie i nosorożce biegły przez dżunglę. Te lasy nazywane były terai, w rzeczywistości najbardziej realną dżunglą. Teraz wszędzie jest człowiek, pola kukurydzy i plantacje bananów. "

Zobacz także problem - Tradycyjny chiński połów z kormoranami, węgierski połów

(Razem 11 zdjęć)

Sponsor pocztowy: kołnierze: ONIKS Ltd. od 2006 roku dostarcza kołnierze, części rurociągów i zawory rurociągowe. Firma współpracuje z wiodącymi producentami kołnierzy w Rosji i za granicą..

Źródło: ЖЖК /dementievskiy

1. Na początku stycznia rano (czy trząsłeś się z zimna?), Nie, wczesny styczniowy poranek, gęsta mgła opada na pola i rzeki Chitwan, a mieszkańcy okolicznych wiosek gromadzą się nad rzeką, gdzie myją się, myją zęby i myją głowy. Dla Nepalczyków, którzy są przyzwyczajeni do temperatury 50 stopni, poranna mgła jest uosobieniem zimy, owijają się ciepłymi ubraniami, a z braku czapek zimowych z nausznikami owijają głowę kawałkiem tkaniny. I choć słońce już dawno wyrosło, gęste pokłady mgły absolutnie nie chcą się rozproszyć. Obserwując upiorne obrazy we mgle, jadłem śniadanie, gdy grupa nepalskich kobiet z koszami podeszła do rzeki. No cóż, być może też, żeby się wykąpać lub umyć, pomyślałem, wyglądając jak nepalskie panie wspinające się do wody. Chociaż gdzie widziałeś, że kąpią się w koszykach, a ja byłem ciekawy, wziąć? Jeden z Nepalu, który przechodził obok mnie, mówił po angielsku i wyjaśniał - to wędkarstwo, sirrr!

2. Wow, pomyślałem, a śniadanie zostało zapomniane..

3. Z miejsca, w którym mieszkałem, rzeka jest w zasięgu, dobrze, 30 metrów, nie więcej. Dlatego nawet poprzedniego dnia, kiedy tu po raz pierwszy przybyłem, rzeka była eksplorowana daleko i wkrótce stało się jasne, że jest bardzo mała, dużo zieleni i jest pełna małych kąpiących się Nepalczugian. Zaskoczeniem dla mnie było zobaczenie kobiet z koszami wcześnie rano.

4. Ale nie jedno, doznałem niespodzianki, oni również musieli być zaskoczeni, mimo to przyszedł biały człowiek i patrzył! Jednak wkrótce się uspokoili i jedna młoda nepalka nawet zapytała, ile mam lat i czy mam żonę. Moim zdaniem jest to bardzo praktyczne, bez zadawania pytań, tylko do rzeczy. Stwierdziwszy, że nadal nie jestem dość stary, ale mam już rodzinę i dzieci, nie zwracają już na mnie uwagi (cóż, kto mnie potrzebuje)))) I zaczęło się łowienie ryb. W nepalskim rozumieniu tego procesu.

5. Brak nawykowych wędek., tylko hador, tylko hador, właśnie ta mała siatka netto. Po wybraniu, jak im się wydaje, najbardziej podejrzanego miejsca, opuszczają sieć i, po przejściu wzdłuż dna, odciągają swój połów na powierzchnię. Przeważnie występują małe kamyki i mnóstwo glonów.

6. I mgła nawet nie myślała o rozbieżnościach, chociaż czasami wiatr ją trochę rozpraszał, ale para z wody natychmiast wypełniała pustą przestrzeń. I równie nieśpiesznie jak strumień rzeki kobiety krążyły błotnistym dnem. Cicho, od czasu do czasu robiąc krótkie uwagi, tak jak w przypadku prawdziwych połowów. A jeśli nie spojrzysz w ich kierunku, możesz nawet wyobrazić sobie ten klasyczny połów.

7. Oczywiście miałem pytanie, ale jest tu coś ogólnie, ale po angielsku tych kobiet nikt nie mówił. Musiałem tłumaczyć się gestami, które też nie pomogły, klasyczny gest rybaka, z najbardziej rozwiedzionymi rękami, nie jest tu znany. Ale domyśliłem się o wielkości ryby, gdy jedna z kobiet położyła coś w małym pudełku przywiązanym do paska. Czy widzisz, jaki jest rozmiar? Somov nie jest dokładnie tutaj.

8. W ciągu godziny, podczas gdy dziewczęta poruszały się pod prąd do mostu, nie natknęły się na ani jednego okonia ani płoci, ani niczego, co miało tam być. Prawdopodobnie żaden kęs, albo kalendarz księżycowy dzisiaj nie jest najlepszym dniem na wędkowanie. Ale nikt nie jest zniechęcony, wręcz przeciwnie, teraz z żartami i śmiechem, nie bojąc się odstraszyć ryb, nepalki wędrują rzeką, a przechodzące nepalskie dziewczyny podstępem.

9. W międzyczasie ludzie nadal myją się - kąpią ... Szampon, pasta do zębów, mydło, wszystko wpada do wody i oczywiście przyczynia się do wędkowania ...

10. Zasadniczo połów się nie zdarzył, dziewczęta zebrały sprzęt i poszły do ​​domu, utrzymywały gospodarstwo domowe i pracowały w terenie. Zapytałem o zainteresowanie szefa kuchni hotelu, w którym mieszkałem, czy naprawdę można zamówić ryby i spróbować? Powiedział, że to prawda, jeśli to przyniosą. Nieco później zobaczyłem tę rybę, małą, rozgotowaną, jakby były to frytki, a smak ryby nie ma nic.

11. Ta sama dziewczyna, która poradziła sobie z moim dobrostanem..