Świat Coca-Coli otworzył swoje podwoje dla odwiedzających

W Sylwestra, po imponującej rekonstrukcji, Muzeum Świat Coca-Cola otworzyło swoje drzwi dla gości w fabryce Coca-Cola Hellenic w Moskwie..

był jednym z pierwszych, którzy dowiadywali się, że w Rosji wszystko to samo "święto przychodzi do nas".

(Łącznie 17 zdjęć)

Zdjęcie: Wasilij Neverov

1. Tutaj odbywa się wizyta w Mekce napojów bezalkoholowych (i nie tylko "bohatera okazji", ale także dziesiątki innych marek, począwszy od Sprite, Fanta, Burn, Powerade i kończąc na znanej "BonAqua") utworzonych z dwóch części - znajomość bezpośrednio ze świeżo otwartymi obszar muzealny i przechodzi przez tajne korytarze samej fabryki.

2. Zacznijmy od produkcji. Po pierwsze, Coca-Cola nie jest produkowana tutaj. Mechanika wyglądu legendarnego napoju wygląda następująco: na świecie jest kilka fabryk, które produkują koncentrat z "tej tajnej formuły" i są już wysyłane na strony powiązanych zakładów rozlewniczych. Te z kolei dodają wodę, mieszając syrop i "bąbelki" i wlewają ją do butelek. Wszystko oczywiście według standardów i pod ścisłym nadzorem smutku.

Właściwie Coca-Cola Hellenic jest właśnie taką rozlewnią, największą w całej Eurazji..

3. Część produkcyjna fabryki wygląda jak centrum nauki w modnych filmach popowych. Bez względu na drzwi, laboratorium chemiczne, warunki ludzi w fartuchach laboratoryjnych i ze zlewkami w rękach. Co pół godziny - usunięcie próbki z nadchodzącej imprezy. Próbka z każdej partii - w specjalnym banku danych do daty wygaśnięcia końcowego produktu. Wszystko jest bardzo poważne.

4. Sprzęt przyjemnie hipnotyzuje z monotonnymi operacjami i sterylnością, która po prostu uderza w oczy (tak, czystość jest tym, o co naprawdę chodzi).

System kontroli odrzucenia jest imponujący - bezużyteczne próbki są śledzone absolutnie na każdym etapie produkcji i prawie wszystkie są poddawane recyklingowi. Na przykład miękisz z szklanych butelek trafia do produkcji miejskiego asfaltu, a pogniecione puszki opuszczają rośliny do przetwarzania metali nieżelaznych.

5. Mit "BonAqua" z kranu "nie jest mitem - wszystko jest takie, jakie jest - woda jest naprawdę z miejskiego systemu zaopatrzenia w wodę, ale powinieneś zobaczyć system filtracji na własne oczy, który mija zanim dojdzie do wąskiego gardła - paranoja rekolekcje.

6. Wszystko jest zautomatyzowane w fabryce, niektóre urządzenia - jak na przykład to urządzenie do wyboru pokrywek - wyglądają strasznie surrealistycznie. Wyglądasz i jesteś tutaj, czekając na niepowodzenie w kodzie matrycy.

7. I tak rodzi się opakowanie. Stąd takie puste pola o jednoznacznej formie, w wysokiej temperaturze pod ciśnieniem 35 atmosfer, dosłownie dobrze znane dwulitrowe butelki są dosłownie "wydmuchiwane".

8. Istnieją ekscytujące informacje informacyjne. Na przykład, dzięki unikalnemu cyfrowemu kodowi na każdym banku (tak jak tak, są to miliardy puszek na całym świecie i każdy ma swój własny numer) możesz niemal dotrzeć do dziesiątego pokolenia w jej biografii, aż do nazwiska dyżurnego technologa, który znalazł moment jej pojawienia się. zapalać ".

9. Magazyn. Lokalna ulica Wall. Ogromne drapacze chmur puszek. Gdziekolwiek spojrzysz. Film nieco wygładza efekt, ale wciąż nie jest jasne, dlaczego filmy z kręgu artystycznego wciąż nie są tu kręcone..

10. Kończymy z wewnętrznym światem legendy i idziemy obejrzeć "frontową" część. Właściwie to samo muzeum.

11. Terytorium muzeum ma około 100 metrów kwadratowych, podzielone na obszary tematyczne - historyczne, sportowe, środowiskowe i kolekcjonerskie.

Jest to na przykład róg historii - stylizacja legendarnej apteki Jakuba, w której w 1886 roku wynaleziono słynny ściśle tajny przepis na Coca-Colę. Oto wielki ekran dotykowy, wypełniony pięknymi zdjęciami i filmami o historii marki..

12. Około cennych trofeów. Spojrzenie ciasno przynitowane do okien za pomocą rzadkich butelek. Prawdziwy raj dla fetyszystów. Chcę schować każdy, a takich jest kilkadziesiąt..

Te tutaj wzywają do starości.

13. Te są do współczesności. Dumą muzeum są ograniczone zbiory butelek wykonane we współpracy ze znanymi projektantami i muzykami..

14. Kolejna funkcja ekspozycji. Kolekcja ręcznie malowanych butelek z Imperial Fabryki Porcelany.

15. Lub, powiedzmy, seria olimpijska, gdzie jest szklanka z rosyjskojęzycznym hasłem Igrzysk Olimpijskich 1980 (na progu którego napój, nawiasem mówiąc, pojawił się po raz pierwszy w Rosji).

Słodkie takie 35-letnie szkło.

16. Ogólnie rzecz biorąc, podsumowując wrażenia, cała wycieczka, w której Coca-Cola jest brandem pracoholikiem i wynalazcą. Picie napojów gazowanych lub nie picie to sprawa osobista. Ale faceci próbowali zadziwić wszystkich sto lat temu, i trwają do dziś. I podobnie jak jego "niewiarygodna formuła", wszystkie te lata wiernie zachowują w sobie coś jeszcze ważnego: wspólną miłość i zainteresowanie światem..

17. Coca-Cola to w rzeczywistości krok po kroku sztuka i sport, ekologia, miłość, ciągłość pokoleń, smaczna żywność i relacje międzyludzkie. A jeśli potomkowie będą analizować naszą erę z wami właśnie przez kultowe marki (a to, niestety, nie da się uniknąć), to przynajmniej Coca-Cola na pewno się nie wstydzi. Podziękuj im za to.

Zarejestruj się, aby zobaczyć koncert na żywo lub obejrzeć go tutaj - http://www.plant.coca-colahellenic.ru/.