Ashley Graham słusznie może być uważana za królową pozytywnej i własnej miłości. Ale w nowym wywiadzie dla V Magazine popularny model o rozmiarze plus powiedział, że nie zawsze był taki pewny siebie..
Po rozebraniu się do luksusowej czarno-białej sesji fotograficznej Mario Sorrenti w stylu naga, supermodelka powiedziała wywiadowczyni Tracy Ellis Ross o problemach z postrzeganiem jej ciała i o tym, jak prawie przestała modelować w wieku 18 lat z powodu poczucia nienawiści do samego siebie. Ale kiedy Ashley powiedziała matce, że zamierza zrezygnować z pracy i wrócić do domu, powiedziała jej kilka mądrych słów, które wcześniej określały los dziewczyny..
(Łącznie 12 zdjęć)
Źródło: V Magazine
"Prawdopodobnie doszedłem do dna gdzieś w wieku 18 lat. Byłem zniesmaczony i powiedziałem mojej matce, że wracam do domu, ona odpowiedziała:" Nie, nie idziesz, bo powiedziałeś mi, że tego chcesz, a ja Wiem, że zostałeś stworzony, aby to zrobić, nie ma znaczenia, co myślisz o swoim ciele, ponieważ twoje ciało musi zmienić czyjeś życie. "Nadal pamiętam to, ponieważ jestem tu teraz i wydaje mi się, że cellulit jest to normalne "- wspominała Ashley Graham w wywiadzie.
Model opowiadał o tym, jak dowcipna była jej matka, gdy dziewczyna odkryła cellulit. Od najmłodszych lat uczyła Ashleya, że jest to całkowicie naturalne i nie powinno się tego wstydzić..
"Pamiętam, jak dostałem pierwsze oznaki cellulitu w szkole średniej, i poskarżyłem się matce:" Czy to nie jest obrzydliwe? To takie brzydkie. "Opuściła spodnie i powiedziała:" Słuchaj, ja też mam. " Spojrzała na mnie, potem na niego i przewróciła oczami ".
"Nie powiedziała mi, że to jest piękne lub brzydkie, po prostu przerodziła się w temat niegodny dyskusji Celulit nie determinuje mojej wartości Jeśli kobiety takie jak ty i ja nadal przekazują tę myśl, to myślę, że młodzi dziewczęta to zaakceptują i założą, że nikogo to nie obchodzi ".