Słynne szkło i ceramika z Hebronu, jak to się robi?

Izraelczycy udali się do Hebronu, największego miasta w Autonomii Palestyńskiej, aby spojrzeć na przemysł szklarski i ceramiczny, który słynie daleko poza granicami tego arabskiego miasta..

(Łącznie 24 zdjęcia)

Źródło: ЖЖК /mewa-mewa

W stosunkowo niewielkim pomieszczeniu (jak na taką ilość produktów) znajduje się kilka warsztatów-przedziałów: szklany, ceramiczny i warsztaty, w których znajdują się talerze, kubki, dzwonki itp. odlewane w formie. Istnieje również wiele pieców, w których pomalowane wyroby, po przeszkleniu, spala się i nabiera skończonego wyglądu..

Pracownicy fabryczni to praktycznie wszyscy krewni. Na ścianach znajdują się zdjęcia prapradziadka dzisiejszego szklarza, który otworzył mały warsztat, który ostatecznie zamienił się w największą arabską produkcję Hebronu..

1. To niesamowite, jak miło nas spotkało. Widząc dwie twarze, wyraźnie nie wyglądające na arabskie, ale wręcz przeciwnie, a nawet z aparatami fotograficznymi, pracownicy fabryczni początkowo byli zakłopotani, ale szybko przyzwyczaili się do tego, a nawet zaczęli wysadzać okulary i wazony pod odpowiednim kątem, aby strzelać. Jednak taka otwartość i posiadanie angielskiej większości pracowników nie jest takie dziwne: często muszą komunikować się z obcokrajowcami, handlować z Izraelem, odwiedzać Tel Aviv kilka razy w tygodniu (za zgodą), więc odwiedzający i więcej Żydów, są one dość znane. A ze względu na to, że ich działalność opiera się głównie na sprzedaży w Izraelu, są również bardzo przyjazne. Ogólnie rzecz biorąc, chłopaki.

2. Z piekarnika, w której temperatura osiąga 1400 stopni, specjalna długa pusta tuba wyjmuje szkło, które, będąc lepkie, jest nawijane na jego czubku, jak wata cukrowa. Następnie pęczek jest kolczasty, aby nadać mu początkowy kształt i stopniowo zaczyna się dmuchać, stale dostosowując kształt. Cały proces tworzenia pojedynczego przedmiotu trwa kilka minut w doświadczonych rękach (i świetle). Małżeństwo, choć jest, ale trochę.

3.

4.

5. Po wydmuchaniu wazonu lub szkła, ustawia się go w piecu na "ochłodzenie", temperatura jest znacznie niższa - tylko około 400 stopni. Tam szkło trochę się ochładza, a następnie w końcu chłodzi. W sumie proces ten zajmuje około dwóch dni..

6.

7. To jest Imad - dziedziczna szklanka. Kilka pokoleń jego krewnych pracowało w tej fabryce. Kiedy podeszłam do niego, odwrócił się na krześle i zaczął pokazywać, jak zrobić szklankę.

8.

9. "Pozwól, że zrobię ci łabędzia", ​​mówi Imad, "zgarniając" część szklanki za pomocą fajki. Kilka ruchów błyskawicą dłońmi, a na końcu rury pojawił się ptak, głowa, ogon, potem fala rury i łapa łabędzia urosła.

10.

11. Gdzieś w momencie wydmuchiwania wazonu zupełnie zapomniałem o konflikcie arabsko-izraelskim, daleko od sterylnej rurki, aparatu i popadłem w całkowicie nieopisaną, klasyczną kobiecą rozkosz. Zdając sobie sprawę z tego, że nie opuszczę Hebronu bez wazonu i łabędzia, już przygotowywałem się do ustawienia namiotu na ulicy i cierpliwie czekam na zakończenie procesu chłodzenia lub czego jeszcze potrzeba produkcji szkła. Kiedy myślałem o tej skrajnej myśli, przenieśliśmy się do warsztatu, w którym malowaliśmy naczynia ceramiczne i inne przedmioty dekoracyjne. Wszystkie te przedmioty widzieliśmy w Jerozolimie na rynku arabskim i na innych bazarach w kraju. Właściwie rzadki turysta opuszcza Jerozolimę nie kupując filiżanki ani talerza, ani szklanek pod marką Hebron Glass and Ceramics..

12. Na części talerzy przed szablonem umieścić część obrazu - linie, siatki, kwiaty itp. Na części płyt linie są rysowane na specjalnej maszynie. Jednak większość rysunków, zwłaszcza na wypukłych i wypukłych powierzchniach, wykonywana jest ręcznie. A tym bardziej, w instrukcji są pomalowane.

13. Kilkoro ludzi pracuje w fabryce jako pisarze i wszyscy oni potrafią wytwarzać niesamowitą ilość produktów dziennie. W tym samym czasie nie przejmują się.

14. Od razu siedzę na wolnej przestrzeni przed kilkoma słojami z frędzlami, dają płytkę eksperymentalną i patrzę z zainteresowaniem, co zrobię.

15. Ten młody człowiek, nie bez uroku, ukończył Uniwersytet w Hebronie i nie jest tylko uniwersytetem, ale wydziałem zarządzania i zarządzania. Taki wykształcony facet, który wygląda jak absolwent Poltava Medical Uni, patrzy na swoje talerze, które są następnie sprzedawane na rynku arabskim.

16.

17. Farba w słoikach - niezwykle płynna. Po przeszkleniu i wypaleniu wszystkie kolory zmieniają się nie do poznania. "Surowa" płyta lakierowana wygląda nudno i brzydko. Jednak po zaledwie kilku dniach odradza się - popularny kobalt i inne farby stają się jasne i nasycone, a matowa ceramika staje się błyszcząca i jasna biel..

18. Na takim obrotowym stojaku wygodnie jest narysować linie..

19. Fabryka posiada również duży sklep, w którym można kupić wszystkie linie produktów. Ceny są około dwa i pół razy niższe niż na rynkach Izraela. Dzwonki to 7 szekli, duże talerze, wazy, tace - 20-35.

20. Ale najpiękniejsze i najważniejsze nie jest to. Najbardziej niesamowitą rzeczą jest to, że dostałem swój łabędź i własną pomalowaną tabliczkę. Jak? Oczywiście nie chroniłem przez dwa dni pod drzwiami fabryki. Wymieniliśmy numery telefonów z Imadem i obiecał, że za dokładnie dwa dni moje pamiątki będą w moim Tel Avivie. Z uczuciem smutku i smutku opuściłem fabrykę, umyślnie żegnając się z moim talerzem i ptakiem, planując odwiedzić tam ponownie za kilka dni, ale w praktyce ten plan był praktycznie nie do zrealizowania. - Cóż, wyrzucili moją pracę do kosza i zapomnieli. Mój kobiecy płat ... Coś takiego, pomyślałem przez następne dwa dni. Nawiasem mówiąc, zapomniałem powiedzieć, że prawie każdy kwiaciarnia w dzielnicy sprzedaje również takie talerze i wazony. Dostarczenie kwiatów do domu, dość popularna usługa w Hebronie. Od dzieciństwa młodzi ludzie są przyzwyczajeni do dobrych manier i dlatego, gdy tylko ich pierwsza miłość znajdzie, zawsze wiedzą, gdzie zamówić kwiaty..

21. Oczywiście przyznaję, że dobroduszny Imad mógł włożyć mi do uszu kluski, jednak radość, z jaką dał mi wazon i opowiedział, jak spalił swój talerz i jak próbował mnie do tego zmusić, i jak próbował wygrawerować moje imię na łabędzia ale nie udało mu się, powiedzieli coś przeciwnego.

22.

23. Ryyyyyba! Moja nowa praca.

24. Ogólnie jestem zachwycony. Wkrótce będę tam ponownie, aby opanować nowe elementy graficzne, teraz mam już doświadczenie ??