Rybacy spędzili pięć dni na dachu samochodu, uciekając przed krokodylami

Dwóch Australijczyków musiało uciekać przez pięć dni na dachu samochodu od przypływów i krokodyli otaczających samochód. Na szczęście mężczyźni uratowali policję.


Źródło: BBC

19-letni Charlie Williams i 37-letni Bo Bryce-Morris zabrali ze sobą psa i wybrali się na ryby w hrabstwie Kimberley w Australii. Wszystko byłoby dobrze, gdyby ich SUV nie utknął w błocie.

Podczas uwięzienia na dachu samochodu, mężczyźni nakręcili wideo dla swoich bliskich.

"Byli bardzo zmęczeni, odwodnili się i dostali udaru cieplnego, byli bardzo szczęśliwi, widząc nas", powiedział sierżant Mark Balfour, który prowadził akcję ratunkową.

Policjant powiedział, że mężczyźni zdołali przeżyć, ponieważ prawidłowo rozprowadzili wodę i żywność. A jednak, gdy rybacy odkryli, ich zapasy się wyczerpały.

Mężczyzn znaleziono na półwyspie Dampier, około stu kilometrów od miasta Broome. Sierżant powiedział, że to strach spowodował, że rybacy wspięli się na dach samochodu, ponieważ zauważyli w pobliżu krokodyla.

W jednym z filmów Bryce-Morris powiedział: "Krokodyle otoczyły nas ostatniej nocy i próbowały zaatakować naszego psa, nikt nas nie może znaleźć, codziennie słyszymy samoloty, nie można nawet sobie wyobrazić, jakie to przygnębiające, kiedy odlatują. "Ktoś przyjdzie i zabierze nas"..

Według policji, mężczyźni utknęli w dziczy, gdzie silne fale.