Neonowa fantazja cyberpunk na przedmieściach Moskwy, jak nigdy ich nie widziałeś

Na fotografiach Konstantina Vikhrowa nocne peryferie Moskwy wyglądają tak surrealistycznie, że przypominają żywe sceny z thrillera Blade Runner. To na tym obrazku Ridley Scott, a także w twórczości Wesa Andersona, czerpie inspirację z Konstantina, a nawet tworzy własną publiczność "Biegając na e *** mniam".

Vikhrov zaczął fotografować w 2011 roku i bezskutecznie próbował zarejestrować się w VGIK jako fotograf, jednak mimo niepowodzenia nie porzucił swojej pasji: fotografował wszystko.

Fotograf stworzył swoją grupę Vkontakte "Running on *******" w 2016 roku, natknął się na społeczności takie jak "romans przedmieść miasta". Początkowo publiczność nazywała się "Fotkayu for Shawarma".

Z czasem w tytule pojawiło się odniesienie do filmu "Łowca androidów". Film Ridleya Scotta stał się inspiracją dla Vikhrova: dużo pary, neony i rozpoznawalne tony z obrazu z 1982 roku.
Vikhrov strzela głównie w Moskwie i Moskwie. Z tego powodu niektórzy użytkownicy sieci społecznościowych pytali, czy stolicę Rosji można uznać za "*******" [margines]. Fotograf uważa, że ​​jest to możliwe.




Zobacz także: Przyszłość, na którą zasługujemy? Art: Rosja-2077

Drodzy czytelnicy!
Chcesz być na bieżąco z aktualizacjami? Subskrybuj naszą stronę w Facebook i kanał w Telegram.