Przełom Łucka Echo Wielkiej Wojny.

Historycznie, pierwsza wojna światowa wywołuje znacznie mniejsze zainteresowanie nami niż Wielka Wojna Ojczyźniana, a zwykły człowiek na ulicy niewiele o tym wie. Tymczasem w historii I Wojny Światowej znajduje się wiele heroicznych i dramatycznych stron, które zasługują na największą uwagę. Jednym z takich wydarzeń historycznych jest przełom Brusilowa w 1916 roku. Na pamiątkę tej wielkoskalowej operacji wojskowej na Ukrainie, w mieście Łucku - w miejscu prawdziwych wydarzeń historycznych - na dużą skalę wojskową historyczną rekonstrukcję "Echo Wielkiej Wojny 1914-1918. Przełom w Łucku 1916 ".

(Razem 88 zdjęć)

Sponsor post: Jeśli zdecydujesz się na rozszerzenie w swojej daczy, umieścić szklarnię, lub po prostu rozpocząć małą naprawę - na pewno trzeba kupić komórkową poliwęglanu. Najlepszy wybór tego materiału budowlanego w sklepach grupy firm CityStroy we wszystkich większych miastach Ukrainy.

Źródło: ZHSS /live_report

1. Załadowane z plecakami i obszernymi workami z mundurami i rekwizytami, załadowaliśmy na pociąg Moskwa-Kowel, a od stacji kolejowej Kievsky pojechaliśmy do zachodniego miasta ukraińskiego Równe..

2. Bez żadnych specjalnych przygód dotarliśmy do Rowna, a stamtąd autobusem do Łucka. Kiedy nasz autobus zatrzymał się na ogromnym polu, okazało się, że prawie wszyscy uczestnicy przyszłej akcji nie są już na miejscu, mają wygodne, rozbite obozy i ubrane w historyczną formę. Podążaliśmy za ich przykładem, a po pół godzinie, pod rytmicznym uderzeniem bębna na polu, pruski regiment piechoty z armii kajzerskiej wkroczył do pierwszej kompanii pierwszego batalionu 45 w pełnym mundurze bojowym. Dostałem rolę piechura kajzera uzbrojonego w parę kamer.

3.

4.

5.

6.

7. Więc w płynnym marszu nasz system przeszedł przez całe pole do małej ciężarówki, gdzie każdy żołnierz otrzymał karabin pod obrazem i jako przyrzeczenie paszportu. Trzeba przyznać, że dzięki broni i pirotechnikom podczas imprezy Studio Dovzhenko bardzo pomogło, za co bardzo im dziękuję, a także rekonstruktorów i publiczności.

8.

9.

10.

11. Czas na wygodę na boisku. Organizatorzy krótko wyjaśnili rolę przydzieloną każdej jednostce wojskowej zaangażowanej w odbudowę. Nasz pułk musiał czekać w rezerwie i przejść do drugiej linii na sygnał, rozbić się na grupy i podjąć obronę w drugiej linii obrony..

12.

13.

14.

15.

16.

17. Nagle nasz trening został przerwany i zażądał udania się na brzeg rzeki Styr. Okazuje się, że organizatorzy zaplanowali pochód wszystkich uczestników rekonstrukcji. Wchodząc do kolumny, nasz pułk maszerował nad rzekę, by walczyć z bębnem, a wzdłuż wcześniej wybudowanego mostu pontonowego wyszedł na sąsiedni brzeg.

18.

19.

20.

21.

22.

23.

24.

25. Stwierdzenie, że parada wywarło wrażenie na mieszkańcach Łucka, oznacza znaczne zmniejszenie jej skuteczności. Na widok kolumn żołnierzy w mundurach wojskowych od Pierwszego Świata, ludzie wyjęli aparaty fotograficzne lub zrobili zdjęcia na swoich telefonach komórkowych..

26.

27.

28.

29.

30.

31.

32.

33.

34.

35.

36.

37.

38.

39. I z daleka, nie zwracając uwagi na paradę, bocian podążał majestatycznie

40. Wkrótce kolumny zamarły, ustawione w zgrabne pudełka, a głowa krawędzi zbliżyła się do linii. Jeden z oficerów dokładnie przedstawił mu każdą jednostkę, opowiedział swoją historię i wymienił wojskowe zasługi. Po zakończeniu części oficjalnej kolumna odwróciła się i pomaszerowała z powrotem na pole bitwy do muzyki..

41.

42. Kiedy wojska przekroczyły rzekę, odegrała się wspaniała melodia (jak się później okazało - z filmu "Gettysburg"), dla której zajęły swoje miejsca wojska potrójnego sojuszu - niektórzy w pierwszej linii, niektórzy w drugiej, a niektórzy w rezerwie.

43.

44.

45. Podczas gdy żołnierze zajmowali pozycje i przygotowywali się do bitwy, moderator opowiedział publiczności o wydarzeniach tamtych czasów, o przebiegu działań wojennych io samym przełomie Brusiłowa. W 1916 r. Generał Brusiłow wymyślił i przeprowadził operację taktyczną na dużą skalę w Galicji i na Zachodniej Ukrainie, która została później nazwana od niego przełomem Brusiłowskiego. Istotą i nowością tej operacji było to, że oddziały w danym sektorze frontu miały rozpocząć ofensywę wzdłuż całej linii frontu. Ofensywie na dużą skalę towarzyszyło masowe przygotowanie artylerii. Taka taktyka zaowocowała: wojska austro-węgierskie nie mogły powstrzymać naporu sił rosyjskiej armii cesarskiej i zostały pokonane. Front Brusiłow uwolnił prawie całego Wołynia, zajmował prawie całą Bukowinę i część Galicji. Straty poniesione przez armię austro-węgierską podczas tej operacji były tak wielkie, że podważyły ​​jej skuteczność bojową..

46. ​​Wkrótce pierwsze strzały rozeszły się po polu - rozpoczęła się ofensywa. Pierwsi żołnierze RIA weszli na wywołany most pantone i zaczęli przechodzić na drugą stronę. I tutaj, naśladując przygotowanie sztuki, zarzuty pirotechniki zaczęły się łamać. Nagle nad wodą unosiła się kolumna sprayu, która po kilku sekundach wylała się na pole w lekkim deszczu. Po drugim wybuchu nastąpił drugi, a trzeci nastąpił, ale na ziemi. Rozdrobnione strzępki ziemi i chmury piasku zaczęły osiadać na żołnierzach okopanych w fortyfikacjach..

47.

48.

49. Z zastawionych ładunków pirotechnicznych w ziemi pozostały leje wielkości włazu i głębokości w łokciu

50. Pierwsze jednostki, które przedarły się, zniszczyły opór żołnierzy austro-węgierskich na pierwszej linii obrony i same mocno utwierdziły się w zdobytych pozycjach. W tym momencie usłyszałem uderzenie bębna za moimi plecami - jednostki armii kajzerskiej weszły do ​​bitwy. Nastąpiła ostra potyczka.

51.

52.

53.

54.

55.

56. Przez cały ten czas byłem po stronie defensywnej i nie widziałem, co działo się w pobliżu wybrzeża. Ale te wydarzenia, oczywiście, również zasługują na uwagę. Oto, co mówi o ofensywie Dmitrij Nosow, przedstawiciel 110 pułku Kama rosyjskiej armii imperialnej:

57.

58.

59. "Na parapecie z odległego brzegu rzeki Styr karabin maszynowy ruszył naprzód i dał długą linię w stronę wroga, zmuszając go do położenia się pod nim, pod nogami ruszyli Kozacy, szumowiny. Nie były kawalerią, chociaż wyglądały jak jednostki kawalerii: wszystkie piękne, w czerkieskich płaszczach ... Chociaż tutaj usuwały cyrkasowskie koguty - było gorąco, generalnie dotarły do ​​przeciwległego brzegu, nie ponosząc strat i zmuszały Niemców do odwrotu. Potem główne siły zostały przeniesione przez most na drugi brzeg, przez cały czas pracowała pirotechnika, ogólnie wszystko było bardzo dobrze zorganizowane - nie żałowali zarzutów, często się wysadzali. Mieliśmy spór: czy ładunki wybuchną w wodzie, czy nie, wybuchły, więc oblaliśmy nas odrobiną wody, wszystko było bardzo naturalne..

60. Żołnierze RIA próbowali zaatakować, aby zająć drugą linię obrony i od czasu do czasu napotkali zacięty opór. Ale kontrataki niemieckich jednostek także nie przyniosły sukcesu. Front stabilizowany.

61. Nagle ze strony rosyjskiej wyszedł żołnierz krzycząc "Nie strzelaj" i żądając rozmawiać z wyższym oficerem wroga. Pułkiem piechoty z pułku 45. podoficera Borisa Burby okazał się starszy przeżył bitwę. Negocjatorzy uzgodnili tymczasowy rozejm i zaczęli nosić rannych z pola bitwy. Minęło kolejne dziesięć minut, a pistolety znów zaczęły mówić. Wojna trwała dalej.

62.

63.

64.

65.

66. Ale nie tym razem. Prowadzący ogłosił koniec odbudowy.

67. Żołnierze zaczęli opuszczać pole bitwy, entuzjastycznie opowiadając sobie szczegóły ostatniej bitwy, a miejscowi chłopcy, oczywiście, zaczęli zbierać trofea wojenne - zużyte naboje.

68.

69.

70.

71.

72.

73. Tymczasem most pantone zaczął być demontowany.

74.

75. Po bitwie i obfitej kolacji nasz pułk zaczął obozować w pełnej zgodzie z surową rzeczywistością początku XX wieku. Każdy żołnierz w plecaku okazał się zeltbanem - niemieckim płaszczem. Tutaj zbudowaliśmy jeden duży namiot. To ćwiczenie okazało się być jego sztuczkami, więc Boris Burba osobiście polecił ustawienie namiotu. Ale ostatecznie ustawiliśmy namiot na sumieniu - schludnie i gładko. Obozowe tak zwane "torby szczęścia" dały jeszcze więcej możliwości: puste torby z materiału, które wypełnione słomą zamieniły się w materace. Miło było zobaczyć, jak ludzie zbiegali się ze wszystkich stron obozu, aby zobaczyć i sfotografować nasze dzieło sztuki..

76.

77.

78.

79.

80.

81. Nie wystarczy założyć namiotu, ale musisz go poprawnie wykopać.

82.

83. Gorący dzień był stopniowo zastępowany chłodnym zmierzchem, a następnie - w mroźną noc (rano widzieliśmy mróz na ścianach namiotów). Ludzie zaczęli gromadzić się wokół ognisk, opowiadając i słuchając opowieści. Ktoś wtedy poszedł do namiotów, a ktoś zasnął tutaj, przy ognisku.

84.

85.

86.

87.

88. Tak zakończył się pierwszy dzień festiwalu "Echo Wielkiej Wojny 1914-1918. Przełom w Łucku 1916 ".