10 najgłośniejszych napadów w historii

Po dokonaniu rabunku, możesz nie tylko stać się celem policji, ale także zdobyć swoją część sławy. Wystarczy tylko ukraść imponującą ilość pieniędzy, najlepiej kilka milionów dolarów. A wtedy media będą mówić o tej zbrodni, a złodzieje będą przeszukiwani na całym świecie. Wielu nawet marzy o popełnieniu takiej kradzieży, która zapewni im darmowe pieniądze do końca życia..

Na szczęście w większości przypadków sprawa nie wykracza poza fantazje. Jednak kryminalistyka zna kilka przypadków, kiedy ludzie zdołali dokonać rabunku przez całe życie. Te głośne zbrodnie stały się już częścią historii, z tym że nie zawsze można było uniknąć sprawiedliwego wymiaru sprawiedliwości..

(Łącznie 12 zdjęć)

Sponsor pocztowy: Plastic Club: Portal chirurgii plastycznej i kosmetologii Źródło: art-on.ru

1. Dom biżuterii Harry'ego Winstona

Dom biżuterii Harry Winston jest najbardziej popularny w Hollywood. Na Oscarach wiele gwiazd zdobią wynajęte klejnoty tego producenta. Jeden z najbardziej znanych napadów w historii współczesnej wiąże się z nazwiskiem Harry Winston. W 2009 roku czterech uzbrojonych mężczyzn weszło do butiku z biżuterią na Champs Elysées w Paryżu tuż przed zamknięciem. W tym przypadku trzech z nich było ubranych w ubrania dla kobiet, w tym peruki. Przestępcy wyczyścili okna, a nawet zmusili personel do otwarcia sklepu. Wyraźnie brakowało skradzionych milionów. W rezultacie złodzieje wyjęli całą biżuterię ze sklepu. Skradziona kwota została oszacowana na 80 milionów euro. Po tym, jak dowiedział się o kradzieży, udziały w biżuterii natychmiast spadły o 9%.

2. W czerwcu tego samego roku francuska policja zatrzymała 25 podejrzanych, znaleziono ich część klejnotów i wpływy ze sprzedaży. Zatrzymanymi byli mężczyźni i kobiety w wieku od 22 do 67 lat. Mówi się, że pracują dla Różowej Pantery, dużego kartelu przestępczego. Organizacja ta, stworzona przez imigrantów z Jugosławii, działa w wielu krajach europejskich. Kartel specjalizuje się w kradzieży dóbr luksusowych, ale nie gardzi narkotykami, przemytem i morderstwem. Muszę powiedzieć, że ofiara została okradziona z butiku na rok przed tym incydentem. Wtedy złodzieje zabrali klejnoty warte 10 milionów euro.

3. Kradzież diamentów w Antwerpii

Nie wszyscy wiedzą, że 80% wszystkich surowych diamentów przechodzi przez Antwerpię. Ale przestępcy mają takie informacje. W rezultacie w mieście miało miejsce wiele kradzieży związanych z kamieniami szlachetnymi. Jednak przestępstwo to wyróżnia się na tle ogólnej liczby zarówno pod względem techniki wykonania, jak i biorąc pod uwagę skradzioną kwotę. Trofeum było tak duże, że złodzieje nie mogli tego znieść. Spośród 160 depozytowych sejfów wymiany diamentów 123 zostało zdewastowanych, Leonardo Notarbartolo, złodziej z 30-letnim doświadczeniem kryminalnym, zaplanował tę odważną zbrodnię..

4. Napad został zaplanowany na kilka lat, bezpośrednio uczestniczyły w nim cztery osoby. Gangsterzy, trzy lata przed kradzieżą, wynajęli biuro w tym samym budynku, w którym była sama giełda. Dzięki frontowej firmie atakujący uzyskał dostęp do kluczy magnetycznych. Sam Leonardo działał jako dealer diamentów, tworząc odpowiednią reputację dla siebie. Złodziej spotkał się z potencjalnymi klientami, zawarł umowy - nikt nie sądził, że to fałszywa twarz. 15 lutego 2003 roku, w weekend, napastnicy wetknęli soczewki kamer wideo i wymienili kasety w kamerach, które ukryli ich działania. Chociaż sejf był chroniony przez dziesięć rodzajów urządzeń zabezpieczających, w tym czujniki podczerwieni i magnetyczne, zamek z 100 milionami kombinacji, złodzieje nadal jakoś weszli do skarbca. Policja nie mogła zrozumieć, w jaki sposób bandyci byli w stanie ominąć obronę. Złodzieje powoli czyścili prawie wszystkie sejfy, po prostu nie mogli zabrać całej ich zawartości - cała podłoga była pokryta diamentami. Klejnoty należały do ​​70 osób i organizacji..

Do śledztwa przystąpili najlepsi detektywi. Dzień później Leonardo Notarbartolo został aresztowany. Złapany i jego wspólnicy - jego żona i para holenderska. Mieli dowody na głośny przypadek. Ale diamentów w wysokości 100 milionów dolarów nie znaleziono. Notarbartolo odsiaduje teraz długi wyrok. Co ciekawe, na rozprawie stwierdził, że zostali wynajęci przez pewnego żydowskiego kupca, i ukradli tylko część diamentów o wartości 20 milionów dolarów. Zanim złodzieje przybyli do skarbca, część sejfów została już zdewastowana. Notarbartolo uważa, że ​​został oprawiony, co czyni bandytów częścią wielkiego oszustwa z ubezpieczeniem. Policja nie uwierzyła w tę wersję, a później zatrzymała jeszcze trzech wspólników złodziei.

5. Napad na bank United California

Ta historia wydarzyła się już w latach 70-tych. Do tej pory wartość skradzionego szacowana jest na 100 milionów dolarów. W tamtych latach był to rekordowy rabunek. Było siedmiu złodziei z Ohio, prowadzonych przez Emila Dinsio. Gang "Laguna Niguel" włamał się do jednego z banków sieci "California United". Złodzieje szybko wyczyścili sejf. Dokładna zawartość repozytorium była nieznana, więc skradziona kwota była w stanie obliczyć tylko około. W rezultacie FBI aresztowało przestępców, ponieważ nie mogli się zatrzymać i znów poszli do pracy. Później jeden ze złodziei opisał ten incydent w książce "Supervor".

6. Brytyjski Bank Bliskiego Wschodu

W latach 70. Organizacja Wyzwolenia Palestyny ​​(OWP) rozpoczęła aktywną działalność terrorystyczną. Arabowie, pod przewodnictwem Jasira Arafata, chcieli odzyskać część swoich ziem, aby żyć w Palestynie. OWP prowadziła prawdziwą wojnę, która wymagała dużych pieniędzy. W tamtych latach szalała wojna domowa w Libanie, tak że w kraju panował chaos. Następnie OWP okradziono ponad dziesięć banków, z których najbardziej znanym był Brytyjski Bank Bliskiego Wschodu. Terroryści byli w stanie unieść 25 milionów dolarów w postaci złota, waluty, zapasów i cennych przedmiotów. Aby dostać się do skarbca, złodzieje nawet wysadzili w powietrze ścianę banku. Specjaliści zaproszeni z Korsyki pracowali nad sejfem. Skradzione udziały zostały ostatecznie sprzedane właścicielom..

7. Kradzież na lotnisku Schiphol

Ta kradzież diamentów jest największa w historii. Wtedy złodzieje byli w stanie ukraść klejnoty o wartości około 118 milionów dolarów. W tym przypadku dokładny koszt diamentów jest trudny do oszacowania, ponieważ wiele z nich było nieoszlifowanych. Oznacza to ich względną ocenę i dodatkowe trudności w znalezieniu.

Mimo że wiele słynnych kradzieży wyróżnia subtelna intencja i elegancja wykonania, w tym przypadku złodzieje działali naprzód. Na miesiąc przed przestępstwem gang czterech mężczyzn ukradł mundur i ciężarówkę. Tak więc, aż do ostatniej chwili, złodzieje nie przyciągają uwagi w chronionym obszarze lotniska w Amsterdamie. 25 lutego 2005 r. Miał wysłać cenny ładunek do Antwerpii. Przed wszystkimi bandytami, grożąc pistoletem kierowcy ciężarówki, zmusił go do wyjścia. Złodzieje wsiedli do samochodu z diamentami i odjechali. Biorąc pod uwagę fakt, że ciężarówka została wybrana celowo, policja podejrzewała, że ​​informacje zostały usunięte z wnętrza. Nie po raz pierwszy chroniony terminal lotniczy nie mógł się oprzeć przestępcom. Właściciele skradzionych diamentów dość logicznie zadają pytania o poziom ochrony. Chociaż podczas śledztwa aresztowano kilka osób, nie można było znaleźć tego, co zostało skradzione..

8. Knightsbridge Bank

Po tym jak Valerio Viccei był zmęczony ukrywaniem się przed policją w związku z jego 54 napadami zbrojnymi, w 1986 r. Przeprowadził się z rodzinnych Włoch do Wielkiej Brytanii. Bandyta postanowił kontynuować działalność w nowym kraju. Przybył do Knightsbridge Bank z prośbą o sprawdzenie dzierżawionej tam komórki. W drodze do niej Viccey rozbroił strażnika. W ten sposób kierownik pomógł złodziejowi, który z powodu uzależnienia od kokainy dostał się do sieci Włochów. W sklepie wisiał znak, że chwilowo nie działa. Kurator zmienił strażnika i wyłączył kamerę. Złodzieje po cichu sprzątali instytucję finansową, zabierając ze sobą 60 milionów funtów. Przy dzisiejszych cenach kwota ta potroiła się.

Władze dowiedziały się o napadzie tylko w godzinę, tym razem wystarczyło złodziejom na ucieczkę z miejsca zbrodni. Władze miały tylko fragment wydruku. W Interpolu dowiedział się, że należał dokładnie do Vichy. Valerio udało się uciec do Ameryki Łacińskiej, ale wszyscy jego wspólnicy w Anglii zostali aresztowani. Zaskakująco, jego instynkt zmienił gangstera - postanowił wrócić do Anglii dla swojego ukochanego "Ferrari" i śledzić jego wysyłkę. Policja aresztowała śmiałego rabusia, sąd skazał go na 22 lata więzienia. Śledczy byli w stanie zwrócić tylko 10 milionów, reszta pieniędzy osiadła gdzieś w Ameryce Południowej. Po uwolnieniu 45-letni złodziej nie zerwał ze swoją kryminalną przeszłością i został zabity podczas strzelaniny w 2000 roku, kiedy jechał do innego napadu na bank. Pieniądze nie były dla niego tak ważne - rabunek i sława stały się rodzajem narkotyku dla Vicchey.

9. Tajemniczy złodziej z bagdadu

W 2007 r. Prywatny bank Dar es Salaam został okradziony w Bagdadzie. Kiedy pracownicy weszli rano do pracy, stwierdzili, że drzwi restauracji są otwarte, sejf nie jest zamknięty, a wszystkie pieniądze zniknęły z niego. Razem z 282 milionami dolarów zniknęło trzech strażników. Ogromna kwota przekracza budżety niektórych biednych krajów. Ta inicjatywa rodzi więcej pytań niż odpowiedzi. Nie jest jasne, dlaczego bank okazał się tak dużą kwotą w dolarach, a nie w lokalnej walucie. Jak złodzieje byli w stanie wyciągnąć tak dużo pieniędzy, nie będąc zauważonym? Być może lokalna policja pomagała złodziejom, którzy prowadzili ich przez posterunki bezpieczeństwa. W rezultacie rabusie nie złapali. Muszę powiedzieć, że Irak zajmuje pierwsze miejsce na świecie pod względem znikających pieniędzy podczas napadów na banki. Co miesiąc uprowadzono co najmniej 1 milion dolarów..

10. Muzeum Bostońskie

18 marca 1990 r. Dwóch mężczyzn w mundurach policyjnych przekonało strażników Muzeum Sztuk Pięknych w Bostonie, że są na wezwanie. Podobno system alarmowy działał, więc sale muszą zostać sprawdzone. Strażnik, wbrew oficjalnym instrukcjom, mógł przybyć do muzeum. Złodzieje natychmiast zakuli w kajdanki strażników i zabrali ich do piwnicy. W tym przypadku bandyci nawet nie nosili broni. W ciągu następnych 81 minut złodzieje wybrali 12 szczególnie lubianych zdjęć i przenieśli je wraz z filmem z kamerami monitorującymi. Skradziona kwota szacowana jest na 300 milionów dolarów - wśród obrazów były prace Vermeera i Rembrandta. Policja nie mogła znaleźć śladów intruzów. To prawda, że ​​w 1994 r. Niektórzy anonimowi proponują zwrócić skradzione kwoty 2,6 miliona dolarów w zamian za odmowę dalszego ścigania. Jednak kontynuacja opowieści z tą nutą nie była. Policja może tylko zakładać, że zakochani popełnili rabunek. Faktem jest, że raczej niedbale traktowali obrazy, a najcenniejsze okazy pozostawały nietknięte. Dzisiaj, nagroda w wysokości 5 milionów dolarów za wszelkie informacje o skradzionych obrazach. Władze obiecały nawet, że nie będą ścigać nowego właściciela..

11. Kradzież więźnia

Ta gra na cichej ulicy w Londynie wyglądałaby jak zwyczajna ulica, gdyby nie jedna rzecz. 58-letni kurier John Goddard w swojej teczce wykonał cenne obligacje o wartości 292 milionów dolarów. Kontrole te należały do ​​banku brytyjskich spółek skarbowych i mieszkaniowych. Istotą więzi jest to, że ich właścicielem jest ten, który trzyma je w swoich rękach. W rzeczywistości ten rodzaj gotówki. Goddard włożył nóż do gardła i zabrał skrzynkę. Z czasem policja aresztowała Keitha Chizmana, który był więziony przez 6,5 roku. Sprawcą zbrodni jest Patrick Thomas, który został zastrzelony w głowę. W rezultacie policja zatrzymała gang złodziei, tylko dwaj kryminaliści pozostali nieznani władzom. Niespodziewanie pozostaje fakt, że jeden z najbardziej znanych napadów nowoczesności został popełniony na zwykłej ciemnej ulicy z nożem.

12. Centralny Bank Iraku

Rabunek ten jest ponownie powiązany z Irakiem, krajem, w którym zniknięcie pieniędzy z banku już nikogo nie zaskakuje. Zazwyczaj przestępstwa tego rodzaju wymagają skrupulatnego planowania, często wymagającego użycia siły. Ale w tym przypadku rabunek był jednocześnie prosty i skuteczny. Faktem jest, że władca Iraku, Saddam Hussein, z czasem zaczął uważać cały kraj za swoje dziedzictwo. I postrzegał Centralny Bank Iraku jako osobisty depozytariusz jego pieniędzy. Wczesnym rankiem 18 marca 2003 r., Na kilka godzin przed rozpoczęciem kampanii wojskowej przeciw krajowi, pojawił się młodszy syn Saddama Husseina z najbliższym asystentem dyktatora w biurze głównej instytucji finansowej. Żądali od nich 900 milionów dolarów i 100 milionów euro. Zamiast dokumentów para złożyła od Saddama Husseina tylko osobiste polecenie wydania wymaganej kwoty. Bankowcy zdecydowali, że osobiste instrukcje szefa kraju są lepiej przeprowadzane, a nie omawiane. Wysłannicy dyktatora nie chcieli im powiedzieć, dlaczego potrzebują tak dużo pieniędzy i gdzie zostaną przeniesieni. Dwie godziny bank załadował gotówkę, ostatecznie osiedlił się na trzech ciężarówkach. Jeszcze przed rozpoczęciem dnia pracy porywacze wyjechali z miliardem dolarów. Ale ta kwota jest równa jednej czwartej wszystkich rezerw walutowych w Iraku. Bankierzy informują, że wcześniej Hussein i członkowie jego rodziny występowali o gotówkę w bankach, ale robili to rzadko, a kwoty nie przekraczały 5 milionów dolarów. Amerykanie uważają, że tak duża suma była wymagana przez dyktatora, na wypadek klęski wojennej, do wykorzystania ich już za granicą. Jednak Hussein został złapany i stracony, jego syn został później zabity. A potem nie było jasne, kto dokładnie wziął pieniądze. Nowe władze zdołały znaleźć tylko 650 milionów dolarów, zostały ukryte w kryjówce w pałacu byłego przywódcy. Resztę pieniędzy nigdy nie znaleziono. Mówią, że zostali zabrani do Syrii.