Kanadyjczyk zażądał 350 tysięcy dolarów od byłej dziewczyny za zrujnowanie kariery.

Młody Kanadyjczyk, Eric Abramowitz, uzyskał na sądzie zapłatę w wysokości 350 tysięcy dolarów od Jennifer Lee, swojej byłej dziewczyny, za zepsucie swojej muzycznej kariery poprzez napisanie listu w jego imieniu..

W 2014 r. Jennifer, z którą Eric poznał się w tamtym czasie, odmówił w swoim liście swojego imienia od studiowania w Konserwatorium w Kolburn i stypendiów, o których od dawna marzył młody człowiek. Jennifer prawdopodobnie zrobiła to, ponieważ nie chciała rozstawać się z Erikiem. Jednak Abramowitz dowiedział się o oszustwie i był niezwykle zaskoczony, że to jego dziewczyna była za tym wszystkim..

Eric przygotowywał się do tej chwili przez całe życie. Grał na klarnecie od siódmego roku życia i zdobył wiele nagród, starając się dostać do jednej z najbardziej prestiżowych oranżerii w Los Angeles i uczyć się od najlepszych nauczycieli na świecie.

W 2014 roku 20-letni Eric pojechał do Los Angeles na przesłuchanie na żywo, po czym otrzymał e-mail z informacją, że udało mu się. Ale nigdy nie widział samego listu. Została przechwycona przez Jennifer Lee, z którą mieszkał młody człowiek. Obaj byli studentami lokalnej konserwatorium muzycznego..

Jak to się stało

Dziewczyna miała dostęp do laptopa Erica. Zostawił swoje konto w mailu, ponieważ w pełni jej ufał. Jennifer zobaczyła list i odpowiedziała w imieniu Abramowitza, że ​​nie może przyjąć oferty, tak jak to było gdzie indziej. Potem wymazałem całą korespondencję.

Potem dziewczyna stworzyła konto w imieniu pana Gilada, z którym Eric przesłuchiwał, i zrzekła się młodzieńca. Wymyśliła także inną propozycję - na Uniwersytet Południowej Kalifornii, gdzie Gilad również uczył, ale z mniejszym stypendium, ponieważ wiedziała, że ​​Eric będzie musiał zostać porzucony, ponieważ nie mógł sobie pozwolić na szkolenie.

"Stałam się zdrętwiała, kiedy zobaczyłam wiadomość e-mail, kilka razy musiałem ją przeczytać" - powiedział później Abramowitz - "Kiedy mi odmówiono, bardzo trudno było mi z tym poradzić, przeżyłem wiele dni pełnych gniewu, nienawiści i smutku".

W końcu Erik przebywał w Montrealu, aby ukończyć konserwatorium, ale relacje z Jennifer nie trwały długo.

Jak się nauczył Eric

Zaledwie kilka lat później, kiedy Erik był na kolejnym przesłuchaniu na Uniwersytecie Południowej Karoliny i spotkał się z profesorem Giladem, młody człowiek miał pierwsze wątpliwości. Gilad zapytał, co znowu robi Abramowitz, ponieważ odmówił już pierwszego zdania. Eric nie wiedział, co odpowiedzieć. Kiedy jeden z uczniów zapytał, dlaczego odmówił stypendium w wysokości 50 tysięcy dolarów rocznie, Eric postanowił ponownie przeczytać swoje stare listy.

Znalazł jednego, który powiedział nieudane przesłuchania i wysłał go do profesora. Gilad nie rozpoznał listu ani adresu e-mail. Oznacza to, że list nie pochodzi od niego.

W końcu Eric pomyślał, że Jennifer mogła być w to zamieszana. I był w końcu przekonany, że miał rację, kiedy zhakował fałszywe konto "profesorów", używając jednego z jej ulubionych haseł..

Eric ze swoją nową dziewczyną

Pozew, który został złożony w jego rodzinnej prowincji Jennifer Lee - Ontario, wymienił takie szkody, jak utrata reputacji, możliwości edukacyjne i opóźnienie w wyborze zawodu.

W swoim świadectwie profesor Gilad powiedział: "Jestem niezmiernie zdenerwowany, że tak utalentowany i utalentowany muzyk, jak Eric, padł ofiarą niepojętego i niemoralnego działania, które doprowadziło do zahamowania postępu i rozwoju obiecującego muzyka i jego muzycznej kariery".

Sędzia w Ontario orzekł, że Jennifer Lee była zobowiązana zapłacić Abramovowi 300 tysięcy dolarów określonych w pozwie, a także dodatkowe 50 tysięcy w obrzydzeniu sądu od czynu oskarżonego i moralnych szkód wyrządzonych Ericowi Abramovitowi, ponieważ miał on marzenie skradzione mu i zrobione ufał.

Jennifer Lee nigdy nie pojawiła się w sądzie i nie odpowiada na pytania mediów. A Eric Abramowitz został niedawno przyjęty do Toronto Symphony Orchestra.