Amerykańska artystka umieściła kamerę w jej pochwie i robi zdjęcia swoim kochankom.

Przez długi czas zastanawialiśmy się, czy o tym pisać, czy nie, ale nadal postanowiliśmy się z wami podzielić, ponieważ po prostu niemożliwe jest zatrzymanie go dla siebie. Artysta z Brooklynu Dani Lessnau wykorzystuje pochwę jako obiektyw aparatu. Jej ciało jest naczyniem, za pomocą którego przechwytuje intymne chwile między nią a jej kochankami, wierząc, że jest to sposób na przełamanie luki w życie..

"Zrobiłem aparat otworkowy ze starych kaset" - powiedział w wywiadzie dla Bust Magazine. - Wsuwam kamerę i przytrzymuję tak długo, jak tylko mogę, po czym wyciągam kawałek kasety z taśmą, aby otworzyć membranę W zależności od natężenia światła, trzymam ją wewnątrz siebie od jednej do dwóch minut, a następnie wyciągając go ponownie. "Ekspozycja" pozwala rozmyć ramki ".

Według Dani, wszyscy jej ludzie wiedzą z góry o strzelaniu i nie odmawiają pozowania.


Źródło: danilessnau.com

"Czuję, że istnieje związek między aparatem i moim oddechem, moje ciało staje się aparatem, który robi zdjęcia"..

31-letnia Dany Lessnau zaangażowała się w fotografię w trudnym okresie życia - próbowała przywyknąć do przewlekłej choroby, która nie była leczona.

"Choroba obudziła mnie i otworzyła nowy rodzaj wrażliwości w moim ciele Zawsze czułem podświadomie, że wrażliwość nie jest przeciwieństwem siły w ogóle Czułem, że to jest to samo, ale musiałem znaleźć perspektywę, w której dwie koncepcje mogą przeplatać się ze sobą i nie przeciwnie.

Zdaniem artysty jej partnerzy nie byli przeciwni tej formie wyrażania siebie. "Wiedzieli, że badam różne poziomy intymności. Wyjaśniłem, że pracuję nad projektem i chciałbym, aby stały się jego częścią.".