Koszmary naszych filmów z dzieciństwa, które obawialiśmy się piekła

Dziś możesz wybrać horror według własnych upodobań, ale wszystkie nie są takie same, zgadzam się. Niewiele rzeczy może zaimponować, tak że było strasznie, aby iść do toalety w nocy. Ale w dzieciństwie udało nam się wystraszyć filmy bez nowoczesnych efektów specjalnych, a czasem nawet bez horrorów. I wiesz co? Niektóre sceny i dzisiaj są przerażające!


Źródło: Cosmo

Viy, 1967

Można zrobić współczesne filmy oparte na "Nasze straszne wszystko" Nikołaja Wasiliewicza autorstwa Gogola, ale najbardziej przerażającym filmem będzie "Viy" z 1967 roku. Bo to jest straszne zrewidować nawet teraz, tak, „sportowiec, członek Komsomołu, piękne”, jak późnym Pannochki, gotowych aktorów dodatki i niezgrabny kostium monster wykonane z papier-mache całkowicie niezdolny do straszyć dorosły, ale bałeś (i strach) nie mamy tego . Po prostu "Viy" - pierwszy horror, który oglądaliśmy. I nie jest to zapomniane.

"Egzorcysta", 1973

Dzisiaj najbardziej znany film o egzorcyzmach nie wydaje się straszny, ale niepotrzebnie wydłużony, a przez długi czas dokonał mema z najbardziej przerażających scen, tak że teraz nie boimy. Cóż, prawie. Jeśli nie patrzysz w nocy - to normalne. A potem światło się nie wyłącza, tak.

The Omen, 1976

Film, którego nie zalecamy teraz sprawdzać, jeśli masz powód, by nazywać siebie słabym sercem. Mały Antychryst, zdolny do patrzenia na ludzi, aby popełnili samobójstwo, jest trochę inny niż spisek, który może wystraszyć dorosłego. Ale to, jak jest kręcony, to kolejna rzecz..

"The Tale of Wanderings", 1983

Ten przerażający filmowy nazywany muzyczny baśń, alegoria i przygoda, ale, naszym zdaniem, jest to tylko pół godziny ciemności, upadku i rozpaczy z nieprawdopodobnym szczęśliwym zakończeniem - wszystko rozumieć moralność. Ale szczerze mówiąc, w dzieciństwie, po scenie z Plagą, byliśmy gotowi nie tylko do wyjaśnienia moralności, ale także do spożywania zimnej semoliny z bryłkami każdego ranka. Jeśli tylko to nam już nie zostanie pokazane..

"Indiana Jones i Świątynia Przeznaczenia", 1984

Druga część iskrzącego filmu przygodowego o przygodach dzielnego archeologa i poszukiwacza skarbów była o wiele bardziej krwawa i przerażająca niż pierwsza. Sam Spielberg przyznał później, że twórcy posunęli się za daleko "z lochami i okropnościami". Ale nie spodziewaliśmy się niczego dobrego z lochów, ale co za świąteczna uczta może nas przerazić, by całkowicie stracić apetyt na następny tydzień - kto by wiedział, tak? Przerażenie w ogóle!

"Koszmar na ulicy Wiązów"

Nie ma sensu wyodrębniać serii - każdy z nas ma nasz najstraszniejszy moment. Ale ogólnie rzecz biorąc, po zrewidowaniu tej sceny, wszyscy westchnęli z ulgą: jakie to szczęście, że już dawno wszyscy poszliśmy na telefony komórkowe!