Jak mój przyjaciel zakochał się w gościu z przyszłości

Dmitry Nestyuk z Mińska opowiadał niesamowitą historię o tym, jak jego przyjaciółka zakochała się w "Gość od przyszłości", aktorce Natalii Gusevie.

Kiedy serial telewizyjny "Gość z przyszłości" pojawił się na ekranach telewizyjnych tego kraju, wywarł wrażenie bomby na umysłach sowieckich nastolatków. Wszyscy zachwycali się kosmicznymi piratami, morfofonami, podróżami w czasie i tak dalej. Naturalnie główna bohaterka serialu - dziewczyna z przyszłości Alice Selezneva - wywarła szczególnie wrażliwe wrażenie na delikatnych umysłach dzieci. Nie kłamię, jeśli powiem, że w całym kraju nie ma ani jednego młodego człowieka, który nie marzyłby o spotkaniu z Alice i zaprzyjaźnił się z nią, jest także Natashą Guseva.

Nawiasem mówiąc, sama Natasha opowiedziała później o gigantycznych workach listów, które przyniosły jej pocztą. Młodzież siedząca i pilnująca młodej gwiazdy przy wejściu i mieszkaniu mogła zostać usunięta w gromadach. Krótko mówiąc, fani nie podali przejścia. Jednak wtedy nie znaliśmy jej i nie wiedzieliśmy o tym wszystkim. Co więcej, sama historia.


Źródło: ЖЖ Журнал / godfrua

Krótko mówiąc, mój najlepszy szkolny przyjaciel Denis zakochał się w Alice Selezneva. A ponieważ w tym momencie tacy miłośnicy byli w całym kraju przed figą i nie tylko, początkowo nie przywiązywaliłem do tego znaczącego znaczenia strategicznego. W końcu było dużo dziewczyn, wyglądały nawet jak Alice (i muszę powiedzieć, że wiele sprytnych dziewczyn wykorzystujących fakt, że bohaterka filmu miała wpływ na zombie na umysły chłopców, natychmiast zaczęła aktywnie ją kosić, fryzury, maniery itp. ). Ogólnie można było znaleźć podobną dziewczynę, jeśli było to pożądane. Ale musisz znać mojego przyjaciela. Wyglądanie jak on nie było interesujące i niepotrzebne, pragnął zapoznać się z oryginałem. I nie tylko po to, żeby się spotkać, mój przyjaciel bardzo poważnie postanowił ją poślubić.

1. Żałuję, w tym momencie nie doceniłem jego potencjału. I byłoby warto! Kiedyś nie tylko siedzieliśmy w tym samym biurku szkolnym, ale także aktywnie chuliganów razem. Standardowy zestaw rozrywek w postaci magnezowych materiałów wybuchowych, węglika i innych przyjemnych dla każdego radzieckiego nastolatka w osobie mojego przyjaciela nabrał szczególnie twórczych i potwornych form. Po co robić regularną torbę wybuchową, jeśli możesz zrobić BOMB? Lub, na przykład, możesz wpakować mieszaninę magnezu i nadmanganianu potasu w papieros i dać uczniom dymu? Lub zbuduj rakietę z dwóch etapów i wystrzel chomika do lotu?

Krótko mówiąc, rozumiesz. Nasz mózg pracował na pełnych obrotach, pomysły były generowane z częstotliwością karabinu maszynowego. Ponadto, Denis miał nieludzkie poczucie celu związane z jego mózgiem, który czasami pogrążył nas w najbardziej niesamowitych przygodach. Byłby to dobry sposób na napisanie całej książki, ale teraz nie o to chodzi, ale o Alice, czyli Natashą..

Ogólnie rzecz biorąc, po pewnym czasie Denis postanowił odejść do interesów. Żaden z moich nieśmiałych argumentów, że nie jest to obiecujący projekt, nie został powstrzymany ani przestraszony. W pełni zdałem sobie sprawę, że sprawa będzie poważna i postanowiłam nie wtrącać się.

Przede wszystkim oczywiście trzeba było zapoznać się z Nataszą. Łatwo powiedzieć - poznać cię! Jak to zrobić? Nie było wtedy internetu i sieci społecznościowych, a poszukiwanie adresata w Moskwie było możliwe tylko za pośrednictwem biura informacji. Ta opcja jednak zniknęła, ponieważ nie było danych, aby uzyskać pomoc. Z tymi studiami była opcja. Gorky, ale nie głupcy też tam siedzieli i nikomu nie podawał adresów. Mimo to Denis wciąż jakoś trafił do studia filmowego i zrobił shukhera, choć bez rezultatu. Wszystkie te i inne działania, które mieszczą się w jednym akapicie, trwały przynajmniej trzy lata. W tym czasie mój przyjaciel dojrzał, ale nie wycofał się ze swojego celu. Ktoś inny na jego miejscu dawno temu porzuciłby ten pomysł, ale nie Denis.

2. Była jesień 1987. Pamiętam, jak teraz mój domowy telefon zadzwonił o szóstej rano (może nawet wcześniej). Nazywany Denis. "Jest w Mińsku." Nawet nie zapytałem kogo, i tak było jasne. "Teraz przyjdę cię zobaczyć," powiedział mój przyjaciel i odłożył słuchawkę. Zdałem sobie sprawę, że nie mogę spać (i, nawiasem mówiąc, w sobotę), i poszedłem ubrać się. Kiedy Denis przyszedł do mnie, jego plan był już prawie gotowy, pozostały tylko szczegóły. Plan był następujący. W przededniu Denis przeczytał w gazecie "Evening Minsk" mały artykuł, w którym napisano, że Natasha Guseva była kręcona w małej roli w jakimś filmie, a ten film był kręcony w studio Belarusfilm. Mojemu przyjacielowi udało się zadzwonić do studia filmowego i jakoś odkryć, że Natasza i jej babcia (!) Mieszkają w hotelu w Mińsku. Zadzwonił do hotelu i dowiedział się, w jakim pokoju mieszkała. Udało mu się to zrobić w ciągu pół dnia. Kiedy spaliśmy, opracował plan podboju młodej gwiazdy filmowej..

Plan był następujący. Denis w wielkim pudełku spod telewizora (przypominam, że był rok 1987, telewizory były duże) pod przykrywką paczki dostarczonej do pokoju hotelowego Natashy Gusevy. Następnie koncentruje się na terenie i pracuje nad sytuacją. Niezwykle prosty i idiotyczny plan nie zadziałałby z nikim innym, ale znając Dennisa, oszacowałem jego szanse na 50 do 50.

Aby zrealizować nasze plany, potrzebowaliśmy jeszcze dwóch osób spośród naszych towarzyszy. Wybór padł na Andrieja i Olega jako najbardziej odmrożonych i bliskich żyjących terytorialnie dla nas przyjaciół. Pudełko spod telewizora "Horizon" zostało wstępnie wzmocnione wewnątrz kawałkiem gęstej sklejki, w którą wszedł Denis i zaczęła się przygoda. Nie powiem wam o tym, jak nasza trójka w roboczych kombinezonach pod przykrywką pracowników "Poczty Głównej" tarabanil Denis w transporcie publicznym w pudełku do hotelu, choć była to osobna epopeja. Mogę tylko powiedzieć, że byliśmy niesamowicie szczęśliwi i nic nie odpadło i nie odpadło. Oleg i Andrey byli ładowaczami, jako skromniejsi, ja, jako osoba z dobrze zawieszonym językiem, dostałem rolę kuriera.

3. Przyjeżdżając do hotelu, po cichu (tu jest siła kombinezonów) przeniósł skrzynię obok strażnika na prawo do recepcji. Tam określiłem, w którym pokoju mieszkała Natalia Gusiewa, i poprosiłem o numer telefonu w pokoju. Konieczne było przeprowadzenie rozmowy przygotowawczej, ponieważ dziewczyna, która często kontaktowała się z fanami, zawsze była czujna i nie mogła otwarcie otworzyć nam drzwi. Wtedy Denis w pudle musiałby wyjaśnić hotelowej ochronie, kim jest i jak się tam dostał. Dlatego po zdobyciu numeru poszedłem do maszyny (dobre telefony były w holu) i, wybierając numer, usłyszałem "Hello", wypowiedziane przez boleśnie znajomy głos w filmie. Spokojnie i niedbale powiedziałem eksperymentującemu tematowi, że została zakłócona przez "Poczta Główna", paczka została odebrana w jej imieniu i została zabrana do hotelu teraz. Ta liczba nie przeszedłaby w żadnym innym hotelu, ale "Mińsk" znajduje się naprzeciwko "Poczty Głównej", więc nie pojawiły się żadne podejrzenia. Otrzymawszy potwierdzenie, że Natasza czeka na paczkę, czekaliśmy dwadzieścia minut i zaczęliśmy działać.

Skrzynia z zawartością została wniesiona do windy, a następnie kilkadziesiąt metrów wzdłuż korytarza, a tutaj jesteśmy pod wymaganą liczbą. Pewnie zapukaj do drzwi i voila! Na progu Natalii osobiście. Nie pozwalając jej się wyleczyć, wskazuję pudło i pytam: "Gdzie?" "Może na korytarzu będzie stać?" - zapytała nieśmiało dziewczyna. "Nie, to niemożliwe na korytarzu, to nie jest konieczne!" - odpowiedziałem surowo i powiedziałem chłopakom: "Wpisz numer!"

Nosiliśmy ogromną skrzynkę obok oszołomionej Gusevy i wyjąłem z kieszeni listę maszynopisu: "Podpisz tutaj!"
Natalia potulnie podpisała. "Wszystkiego najlepszego, do widzenia!" - Powiedziałem, a my sprytnie i naturalnie spięliśmy z pokoju, w towarzystwie podejrzanego spojrzenia dużych oczu.

4. To był sukces, powodzenia! Ale misja była daleka od ukończenia. Faktem jest, że najbardziej monstrualną i podstępną częścią planu Denisa było to, że został on umieszczony w pudełku bez odzieży wierzchniej i butów, tylko w skarpetkach. Stało się tak, aby nie można było go wyrzucić na ulicę (przypominam, że stocznia była w listopadzie, jesień 1987 r.). "Tylko pomyśl!" - mówisz - Zdecydowanie wyrzucę. " Ale nie zapominajcie, że był to Związek Radziecki, ludzie byli kulturalni, a życzliwość i responsywność przeważyły ​​nad pragmatyzmem i rozwagą. Druga część planu polegała na włożeniu torby z butami do przechowalni i powiadomieniu Denisa przez telefon. Pół godziny przeznaczono na tymczasową przerwę. W tym momencie, zgodnie z naszymi obliczeniami, powinien już nawiązać kontakt z Natalią..

Ponowne wybieranie numeru telefonu, słyszałem już nie spokojny "Cześć!". To wskazywało na to, że znajomy się odbył i poprosiłem o przekazanie telefonu naszemu prezentowi. Szybko wyjaśniając Denisowi, co i jak z butami i kurtką, zaczęliśmy w domu i czekaliśmy na powrót naszego przyjaciela. Wrócił do domu dopiero wieczorem, bardzo zadowolony z siebie.

Dalej, mówię od słów Denisa. Po naszym wyjeździe Natasha zaczęła przesuwać się przez numer, myśląc głośno: "Co tam jest? Nie, może, dopóki go nie otworzę, poczekam na swoją babcię" (i muszę wam powiedzieć, przyjaciele, że mieliśmy szczęście tego dnia, bo babcia Natalya była nieobecna w pokoju w chwili naszego pojawienia się! To było w tym dniu i wtedy chciała iść na spacer i kupić coś na pamiątkę. Jak my i Natalia później przyznał, gdyby nasza babcia była na miejscu, nasz plan miałby niepowodzenie, nawet nie zrealizowane. I najprawdopodobniej spędzilibyśmy ten chu Esny dni na posterunku policji. Ale fortuna sprzyja odważnym!). Tak więc Natasha postanowiła poczekać na swoją babcię, z którą znajomość nie była wcale częścią planów Denisa. Dlatego przeniósł się do aktywnego etapu planu i zaczął się rozpakowywać z pudełka. A odkąd zamknęliśmy wieko, przykryliśmy je prześcieradłem, wygląd mojego przyjaciela nie był jak romantyczne spotkanie, ale raczej przejściem do sceny widmowej z silnikiem. Odrzucając prześcieradło, Denis uświadomił sobie, że efekt był nieco poza kontrolą, ponieważ oczy Natalii Gusevy, a więc same w sobie nie małe, przypominały oczy lemura. Tak, a jego oddech był podejrzanie zwiększony, że Denis, jako przyszły asystent medyczny (uczył się w medycynie), natychmiast docenił i zrozumiał, że nadszedł czas, aby wycofać pacjenta ze stanu osłupienia, ponieważ wcale nie zemdlał w swoim planie. To prawda, że ​​wcześniej udało mu się wyedukować kompletny adres domowy i numer telefonu pacjenta, który stracił wszelką wolę, aby oprzeć się pacjentowi.!

Potem poszło jak kciuk. To prawda, że ​​Natalia i jej babka, które wróciły później, doznały kolejnego szoku psychicznego, gdy zobaczyły, że don Juan nie może zostać wydalony, ponieważ nie był ubrany. Musiałem się zapoznać, pić herbatę z piernikiem i komunikować się. W trakcie tego procesu okazało się, że Denis jest inteligentną i wesołą osobą z dobrym poczuciem humoru. I nie mogliśmy nawet mówić o jego fantazji. Ogólnie znajomość miała miejsce.

5. Potem zaliczyły się zaloty, armia, zaloty i ślub. Córko, nawiasem mówiąc, Natalia kategorycznie nie chciała zadzwonić do Alice, musiałem zadzwonić do Alesi ??

6. Prawdą jest, że ślub nie mógł się odbyć, ponieważ dosłownie osiem godzin przed nią, Denis i ja, jako głowa, wszyscy zostali aresztowani przez policję za walkę na dachu mieczami. Ale to już inna historia. ??