Taki sam jak wszyscy

Na całym świecie słowo "nieważny" jest uważane za niepoprawne politycznie. Zastąpiona bardziej miękką definicją - osoba niepełnosprawna. W Kazachstanie nie stoją na ceremonii ani z definicjami, ani z szacunkiem. Niepełnosprawni nie są potrzebni w społeczeństwie, w pracy, w życiu. A jednak są ludzie, którzy obalają mit o własnej bezradności, osiągając rezultaty nawet w tak trudnej sytuacji. Osoba niepełnosprawna nie jest wózkiem inwalidzkim, ale postawą innych osób. Aldangarov Nurlybek Beisengalievich - jeden z tych, którzy żyją pełnią życia i nie uważa się za kogoś wyjątkowego.

(27 wszystkich zdjęć)

Sponsor pocztowy: Bukiet ślubny: najbardziej kompletne informacje na temat florystyki ślubnej.

Źródło: voxpopuli.kz

1. Nasza historia zaczyna się od wizyty w Medycznym i Społecznym Instytucie dla Osób Starszych i Niepełnosprawnych w Astanie, położonym w dzielnicy mieszkalnej "Koktal-1". Jest przeznaczony dla osób samotnych, które osiągnęły wiek emerytalny i osób niepełnosprawnych w grupach I i II, wymagających stałej opieki. Teraz żyją 340 podopiecznych

2. - Kiedy samotni ludzie jednoczą się, ich nastrój zmienia się i mniej chorują, a oni mają większy optymizm, zauważa dyrektor instytucji Kenzhebulat Bapishev. "Ale bez względu na uwagę państwa i troskę o naszych pracowników, te głębokie rany duchowe i złamane losy nie odzyskają szybko". Oczywiście są tacy, którym trudno jest się przystosować, którzy jeszcze nie poradzili sobie z trudnościami fizycznymi i psychicznymi. Dlatego w naszych szeregach jest tak wspaniały działacz jak Nurlybek Beisengaliyevich, który pomaga ludziom przystosować się społecznie do nowego środowiska.

3. Nurlybek Beysengaliyevich - osoba znana całej instytucji. Przewodniczący komisji kulturalnej i wspólnotowej. Członek rady samorządu wśród mieszkańców. Kierownik biblioteki i stale współpracuje z administracją instytucji w każdej sprawie. Robi to wszystko bez rąk i nóg.

4. Zimą 1976 roku na wsi, niedaleko Tselinograd, pracując jako operator maszyn i kierowca ciągnika, Nurlybek został sam na stepie. Tej nocy dostał odmrożeń na kończynach, a następnie amputacji.

- Miałem 29 lat i zostałem bez rąk i nóg. Operacje były długie, bolesne. Najpierw miałem amputowane nogi i ręce. Aby nie mieszkać w fotelu, postanowił obliczyć nogi tak, aby baza ocierała się i stawała sztywna, jak jeden wielki kalus na protezy. Trudniej było nauczyć się znowu chodzić, zachować równowagę, koordynować ruchy. Ból w protezach jest niewiarygodny! Czasami idziesz 200 metrów i już czujesz, że nie możesz. Zanim przyzwyczaiłem się do "nowych" nóg zajęło mi to 3-4 lata. Jednak gdy zobaczyłem ludzi, których sytuacja była jeszcze trudniejsza niż moja, pomyślałem, że nadal mogę żyć ...

5. - Z rękami wyszło łatwiej. Zrobiono mi kinoplastykę Krukenberga, gdy pień zostaje rozdzielony i powstają dwa osobliwe palce. Początkowo trenowałem przez długi czas na specjalnych symulatorach, ale teraz mogę zrobić wszystko sam. Nawet naprawa magnetofonów z telewizorami..

6. Pierwszą rzeczą, jaką Nurlybek zabiera do miejsca, z którego jest dumny - do biblioteki.

- Biblioteka to miejsce, w którym książki otwierają nowy świat dla człowieka. Nasza biblioteka zawiera ponad 5000 książek, a także wiele publikacji. Spokojna atmosfera, akwarium z rybami, stoły z lampami stołowymi tworzą wyjątkową atmosferę dla czytelników

7. Prawie wszystkie książki w bibliotece zostały zebrane osobiście przez Nurlybek

8. - Od 20 lat pracuję jako bibliotekarz. Biblioteka stała się częścią mojego życia. Ja kocham książki i znam je prawie na pamięć, na którym półce iw jakim rzędzie. Mam tu porządek, wszystko jest na swoim miejscu

9. Akwaria znajdujące się w bibliotece są własnością Nurlybek. To nie tylko ozdobny kącik w pokoju, a raczej fascynujące hobby. 16 lat temu przyjaciel Nurlybeka pojechał do Niemiec i zostawił mu 3 duże akwaria. Dlatego Nurlybek zaczął uwielbiać ryby akwariowe

10. - Spójrz na nich, zrelaksuj się i nie potrzebujesz niczego więcej.

11. Nurlybek ma wiele spraw administracyjnych: jutro jest ayt i musi sprawdzić, czy wszystko jest dla niego gotowe. Jego ekonomiczna natura nie pozwala mu, tak jak inni goście, siedzieć cicho i skarżyć się na rany. Dlatego jego postać na dzień można zobaczyć wszędzie.

12. Przy wejściu do specjalnie wybudowanego domu obrzędów znajduje się Sayat Kurganbekov, który opiekuje się pokojem.

13. Sayat monitoruje czystość i porządek oraz organizuje przybycie mułły. Jutro tutaj będą czytać namaz i świętować Kurban-ayt. Nurlybek jest szczęśliwy, że wszystko jest gotowe

14.

15.

16. Czas na obiad. Życie w domu medyczno-socjalnym nie jest pełne różnorodności. Ludzie żyją tutaj, chorują, komunikują. Instytucja ta jest uważana za jedną z najlepszych w kraju. Pracownicy socjalni starają się moralnie wspierać ludzi, którzy są tu z woli losu

17. Instytucja składa się z pięciu bloków, z których cztery są mieszkalne, piąte - administracyjne. Pokoje w lokalach mieszkalnych - jedno i dwuosobowych. Każdy ma własną łazienkę, prysznic, loggię, a nawet telewizor, lodówkę i telefon, dzięki czemu można w każdej chwili skontaktować się z rodziną.

18. Ci, którzy zostali uznani za niezdolnych przez sąd, wchodzą tutaj. Wszyscy mieszkają tutaj bezpłatnie, z wyjątkiem 14 osób zidentyfikowanych przez krewnych.

19. Ulpan, Akgul i Riza - dziewczyny, które nieustannie przychodzą do domu opieki, dają drobne upominki i po prostu rozweselają starszych. Tym razem przyjechali z owocami i małym koncertem

20. Po dowiedzeniu się, że urodziny gościa Sergeya są dzisiaj, dziewczyny natychmiast tam pojechały

21.

22. Najważniejsze jest to, że dziewczęta robią to całkowicie za darmo, w wolnym czasie z pracy i nauki. I nie ma dla nich znaczenia, czy znają tych ludzi, czy nie, ponieważ każdy potrzebuje miłości i wsparcia.

23. Nurlybek ma inne hobby: strzela wszystkie czynności odbywające się w instytucji. Sam montuje się i pisze na taśmie. A następnie w bibliotece organizuje sesje oglądania dla wszystkich

24.

25. Akgul na spotkaniu niemal udusił Nurlybek w ramionach

26. - Tęsknię za Moreurbeku-aha bardziej niż kimkolwiek innym i zawsze bardzo się cieszę, że go widzę.!

27. Jest jeszcze jedna rzecz, o której chciał nam powiedzieć Nurlybek. Poprosił, by nie pokazywać małżonka, ale nie mógł o niej powiedzieć.

- Każdy z nas oczekuje tego, co najlepsze z życia. Oczekiwania te najczęściej wiążą się ze spotkaniem w drugiej połowie. Nie liczyłem już na taką łaskę losu, ale w końcu spotkałem się z Lily. Przyszła do nas w 1983 roku. Wyszedłem na spotkanie z przywiezionym autobusem z nowymi bezmyślnie i nagle wyskoczyła z nich dziewczyna w czerwonym płaszczu. Piękna dziewczyna. Natychmiast znaleźliśmy wspólny język. Nasze życie rodzinne zaczęło się w szkole z internatem w wiosce Malotimofiejewka w 1984 roku. Miałem 37 lat, a Lilie - 24 lata. Następnie dyrektor sierocińca Jakow Jakowlew Oldenburg specjalnie wyjechał z nami do miasta, aby zarejestrować małżeństwo. A potem mieliśmy mały ślub, zapraszając przyjaciół i sąsiadów z sierocińca. Od tego czasu minęło 27 lat. I wiesz, to były najlepsze 27 lat mojego życia ...