Igor Zimin w swojej książce "Pałac zimowy, ludzie i mury, historia cesarskiej rezydencji" opisuje codzienne życie młodej rodziny cesarza Mikołaja II i Aleksandry Fiodorowna. Nic ludzkiego nie jest obce królom, więc nowożeńcy musieli rozwiązać problem mieszkaniowy i odejść od swoich rodziców..
Źródło: Journal / olga74ru
Decyzja o przeniesieniu dziedzica cesarevich, przyszłości Mikołaja II do Pałacu Zimowego, podjęła jego rodzice na początku lat 90. XIX wieku. "Chłopiec dorósł", a petersburski beau monde żywo omawiał, która z europejskich królewskich narzeczonych zostanie żoną księcia rosyjskiej korony. Wiadomo ponadto, że 14 listopada 1894 r. Młody cesarz poślubił heską księżniczkę. Początkowo młodzi mieszkali w pałacu Aniczkowa z teściową, ale ta sytuacja oczywiście nie pasowała do młodej cesarzowej, a wiosną 1895 roku zaczęli wyposażać cesarską połowę na drugim piętrze Pałacu Zimowego..
W pamiętniku Mikołaja II z lat 1894-1895, w którym sumiennie zapisywał wszystko, co się wydarzyło, znalazł się "temat mieszkania", tak ważny dla każdej młodej rodziny. Zauważ, że młodsza siostra Mikołaja II, wielka księżna Xenia Alexandrovna, która wyszła za mąż na pół roku przed swym bratem, jesienią 1894 r. Osiadła już w rezydencji z mężem w jednej z zapasowych połówek Pałacu Zimowego. A starszy brat i jego żona często odwiedzali ich w Pałacu Zimowym.
Tak więc, zaraz po ślubie, młoda cesarzowa zaczęła rozwiązywać "problem mieszkaniowy". 16 listopada 1894 r. (Dwa dni po ślubie) napisała do swojej ukochanej babki, angielskiej królowej Wiktorii: "Mamy tu ładne pokoje (w Pałacu Aniczkowa), dopóki nasze apartamenty w Pałacu Zimowym nie będą gotowe i nie chcemy natychmiast opuszczać jednego z jego najbliższych Matka ... "W tych krótkich linijkach i opisie teraźniejszości -" pokoje ", w których przez całe moje życie czułem się bardzo dobrze w domu rodziców Mikołaja II, a perspektywy na przyszłość -" apartamenty w Pałacu Zimowym ".
Po gorączce ślubnej Nikołaj i Aleksandra po raz pierwszy obejrzeli teren zachodniej fasady Pałacu Zimowego 18 listopada 1894 roku: "O ósmej poszliśmy na kolację dla czwórki z nas w Xenii i Sandro, którzy skończyli swoje pokoje w zimie - dawne pokoje wsi Siergieja i Pawła". 21 listopada 1894 r. Młodzi ludzie specjalnie przybyli do Pałacu Zimowego, "gdzie czekała na nas Ella, a my chodziliśmy i rozmawialiśmy o wszystkim na temat struktury naszych przyszłych pokojów". 1 grudnia 1894 roku młoda para ponownie odwiedziła Pałac Zimowy, "gdzie wybrała próbki mebli i materii do naszego przyszłego mieszkania, a następnie zbadała moje japońskie, chińskie i indyjskie rzeczy". 3 grudnia 1894 r. Młoda rodzina wyruszyła z Pałacu Anichkov przez Fontankę do Pałacu Beloselsky-Belozersky, gdzie mieszkała starsza siostra cesarzowej z mężem.
Należy pamiętać, że była to starsza siostra cesarzowej Aleksandry Fiodorowna, wielka księżna Elizaveta Fiodorowna, która koordynowała wysiłki architektów i działała jako główny "projektant projektu". To ona podjęła wszystkie ostateczne decyzje podczas renowacji imperialnej połowy. W rezultacie tak zwany styl angielski stał się dominującym stylem w dekoracji pokoi Mikołaja II i Aleksandry Fiodorowna. Po spotkaniu siostry pracowały z katalogami, wybierając próbki tkanin, mebli i innych detali wnętrza. Mikołaj II napisał w swoim dzienniku: "Poszedłem z Alix do Elli, przyjrzeliśmy się różnym szczegółom aranżacji naszych pokoi".
Kierownictwo firmy oczywiście rozwiązało wiele problemów, ale w tak niemal intymnej sprawie, jak projekt mieszkania króla, potrzebne były niekończące się konsultacje z młodymi małżonkami. Dlatego w dniu 15 stycznia 1895 roku w dzienniku pojawia się wpis: "Wszyscy trzej rozmawiali ze Speransky'em przez długi czas i ostatecznie wybrali próbki tkanin, bawełny i dywanów do naszych pokoi w Pałacu Zimowym." Po obejrzeniu pomieszczeń na drugim piętrze projekcji północno-zachodniej, w listopadzie 1894 r. Nicholas II i jego żona po raz pierwszy udali się na trzecie piętro dopiero 7 lutego 1895 r .: "Poszliśmy na przejażdżkę do Zimnego, spojrzeliśmy na górne pokoje papieża, kota Alixa". Z pewnością młoda para weszła do planowanego mieszkania Mikołaja II, ustawionego na trzecim piętrze w dawnym mieszkaniu pani Rohrbek.
Od listopada 1894 r. Najbliższe otoczenie młodej rodziny zaczęło zaludniać mieszkania na trzecim piętrze Pałacu Zimowego. 9 lutego 1895 r. Mikołaj II wspomniał w swoim dzienniku, że on i jego żona "zatrzymali się w zimie", gdzie "odwiedzili EA Schneider żyjącego na samym szczycie". Pani Schneider uczyła rosyjskiego dla starszej siostry cesarzowej i samego Aleksandra Fiodorowna, dlatego dostała mieszkanie w korytarzu Kamer-Yungfer w Pałacu Zimowym. W sezonie zimowym 1895 r. Cesarz i jego żona często odwiedzali Xenię i Sandro, tj. Wielka księżna Xenia Aleksandrowna i wielki książę Aleksander Michajłowicz.
W niekończącym się gorączkowym interesie Nicholasa II i Aleksandry Fiodorowna od czasu do czasu wrócili do swojego mieszkania na drugim piętrze Pałacu Zimowego. 26 kwietnia 1895 roku "zatrzymali się w zimie, gdzie w końcu postanowili wszystko w najdrobniejszych szczegółach". Ponieważ cesarzowa była już w ciąży, "ostatnie szczegóły" przewidywały wykończenie pokoju dziecięcego, rozmieszczenie pomieszczeń biurowych w obowiązkowym, tradycyjnym kontyngencie damsko-angielskich nianienek.
Kiedy w maju 1895 r. Młodzi opuścili St. Petersburg, wielka księżna Elizaveta Fiodorowna kontynuowała monitorowanie renowacji cesarskiej połowy w Pałacu Zimowym. Jako kochająca siostra, okresowo relacjonowała pary cesarskiej o "postępie pracy". 15 lipca 1895 r. Mikołaj wspomina w swoim dzienniku: "Piliśmy herbatę z Ellą i długo rozmawialiśmy o naszych pokojach w zimie".
Baroness S.K. Buksgevden wspominał: "Cesarzowa była zajęta projektami remontowymi i projektowymi Pałacu Zimowego i Carskie Sioło, które, jak się spodziewała, miały stać się jej własnym domem, a wraz z Wielką Księżną Elizavetą Fedorowną, która przybyła specjalnie z Moskwy, młoda cesarzowa zaplanowała przemiany, które zrobić w starym pałacu, myśl, że tworzy własne, wyjątkowe mieszkanie, dała jej największą radość ".
Jesienią 1895 r. Zakończono prace wykończeniowe na drugim piętrze północno-zachodniej strony Pałacu Zimowego. Daty już się kończyły, ponieważ w październiku 1895 r. Cesarzowa Aleksandra Fiodorowna miała urodzić swoje pierwsze dziecko. W tym czasie młoda rodzina mieszkała w Pałacu Aleksandra w Carskim Siole. 5 października 1895 roku król napisał w swoim dzienniku: "Ella przeniosła się do nas z Wielkiego Pałacu, udała się do miasta, by obejrzeć nasze pomieszczenia w Pałacu Zimowym, którego dekoracja zbliża się do końca". 23 października 1895 r. Wielki książę Siergiej Aleksandrowicz wspomniał, że wielka księżna Elizaveta Fiodorowna, przybywająca do Petersburga, udała się prosto ze stacji do Pałacu Zimowego "do pokoi" i oświadczyła, że "nie są złe". Krótko po narodzinach 3 listopada Wielkiej Księżnej Olgi Nikołajewnej w Pałacu Aleksandra w Carskim Siole sam szczęśliwy ojciec "udał się na zimę, gdzie zbadał nasze pokoje z Elli, które są już prawie gotowe" (8 listopada 1895).
Wielka księżna Elizaveta Fiodorowna bardzo się martwiła, demonstrując Mikołajowi II rezultaty jej prac projektowych. Jej mąż, wielki książę Siergiej Aleksandrowicz, napisał wtedy do swojego młodszego brata: "... moja żona miała wielkie uczucia do inspekcji pomieszczeń Niki!" 26 listopada 1895 r. W Pałacu Zimowym odbyło się tradycyjne świętowanie Dnia św. Jerzego. Po reprezentacyjnym zgiełku Mikołaja II po raz pierwszy "odpoczywał w swoich nowych, a na razie pustych pokojach". Po raz pierwszy po urodzeniu córki młodzi małżonkowie wyjechali do Petersburga 16 grudnia 1895 roku. Oczywiście odwiedzili Pałac Zimowy, gdzie młoda cesarzowa w końcu zobaczyła pokoje, w których miała mieszkać przez dwa lata: "Wrócili do naszych pokoi, Alix jeszcze ich nie widziała, a więc zbadaliśmy je szczegółowo". Wygląda na to, że inspekcja prawdziwej misy, zbudowana specjalnie dla cesarza w jego połowie, również weszła w te "szczegóły". W Pałacu Zimowym nie było żadnych basenów.
W końcu, młoda rodzina przeprowadziła się do Pałacu Zimowego 30 grudnia 1895 roku: "Ze stacji w Petersburgu udaliśmy się prosto do Wintera do naszych nowych pokoi, w bibliotece podano usługi modlitewne, wszystkie pokoje, nasze i dzieci zostały posypane, po dwóch godzinach pracy usadowiłem się i wszystko ułożyłem do miejsc, w których się znajdują. Mama i Xenia nas odwiedzały, dużo czytałem, jedliśmy razem, wieczorem czytałem, lubiłem kąpać się w mojej cudownej pissinie. " Dla młodych było to prawdziwe parapetówka..
Aleksandra Fedorowna była szczególnie zadowolona, czuła się nieśmiała w domu teściowej - w Pałacu Aniczkowa. 31 grudnia 1895 roku król zapisał w swoim dzienniku: "Obaj spali dobrze na parapecie, słońce oświetliło moje biuro uroczo, gdy byłem zajęty rano, o godzinie 11 pojechaliśmy do Aniczkowa na masyw, było dziwnie czuć gości tam, po śniadaniu poszliśmy do naszych starych pokoi i wybrałem wszystkie zdjęcia i zdjęcia oraz ostatnie rzeczy, które jeszcze pozostały, do ich transportu również w zimie, po południu siedzieliśmy w domu i wszystko uporządkowaliśmy "..
Wieczorem 31 grudnia 1895 roku, na kilka godzin przed Nowym Rokiem, do Pałacu Zimowego przywieziono telegram gratulacyjny od Siergieja Aleksandrowicza i Elżbiety Fiodorownej, który ponownie wspomniał o nowym domu rodziny królewskiej: "... Bardzo pocałujemy trio. . 1 stycznia 1896 r. Młoda rodzina odpowiedziała następującym telegramem: "Serdecznie dziękujemy i gratulujemy, nie będziemy cieszyć się nowymi pokojami Alix, Nicky." Wielki książę Siergiej Aleksandrowicz oświadczył w swoim dzienniku: "... Teraz zima znowu ożyła - nie daj Boże, we właściwym czasie." Tak zaczęło się życie rodzinne Mikołaja II w Pałacu Zimowym.