Upadły demon Michaiła Vrubela

Na początku 1902 r., Być może, jedno z najbardziej znanych obrazów Michaiła Vrubela - "Demoniczna prostata" - zostało pokazane publiczności w Petersburgu na wystawie "The World of Art". Krótko przed tym wydarzeniem inni zaczęli zauważać objawy zaburzenia psychicznego u artysty. Wspomnienia przyjaciół i krewnych pozwalają przywrócić chronologię ostatnich, żałobnych lat życia Michaiła Vrubela, o którym nawet jego lekarz prowadzący, psychiatra Usolcew, napisał: "Zmarł poważnie chory, ale jako artysta był zdrowy i głęboko zdrowy".

1. Rok 1901 był naznaczony wielkim rodzinnym wydarzeniem - Michaił Aleksandrowicz Vrubel i jego żona Nadieżda Iwanowna mieli syna. Para przygotowywała się do tego wydarzenia bardzo dobrze, wydawało się im, że narodziny dziecka nie będą kolidować z ich eleganckim i wysokim życiem, fantazjowali o tym, jak wyruszą za granicę, by wystawić "Demona".

2. Małżonkowie czekali na straszne zmartwienie - chłopiec urodził się z podzieloną górną gąbką, głęboko zaimponował Mikhailowi ​​Vrubelowi. Od tego momentu jego przyjaciele i krewni zaczęli zauważać, że coś jest nie tak z artystą..

3. Vrubel maluje portret swojego syna, który nazywał się Savva, i wydaje się wyrazem skrajnego niepokoju, którego on sam prawdopodobnie doświadcza.

4. Na początku 1902 r. Obraz "Upadły demon" został pokazany publicznie w Petersburgu na wystawie "Świat sztuki". Tak o tej wystawie wspomina wystawa żony Vrubela, Ekaterina Ivanovna Ge: "Michaił Aleksandrowicz, mimo że zdjęcie było już na widoku, przepisałem je codziennie od wczesnego rana i codziennie widywałem tę zmianę z przerażeniem. Demon "był bardzo przerażający, a potem znów pojawił się głęboki smutek i nowe piękno w wyrazie twarzy Demona ... Generalnie, pomimo choroby, zdolność Vrubela do tworzenia nie opuściła Vrubela, wydawało się, że nawet rośnie, ale życie z nim było już nie do zniesienia.".

5. W marcu 1902 r. Michaił Vrubel został po raz pierwszy umieszczony w prywatnym szpitalu psychiatrycznym. W obrazie choroby artysty przeważały idee własnej wielkości, rozpoczął się okres tak silnej ekscytacji, że spotkania z nawet najbliższymi ludźmi - jego żoną i siostrą - zostały przerwane na sześć miesięcy.

6. We wrześniu tego samego roku Vrubel został przewieziony do kliniki serbskiego psychiatry, przetransportowany w jednym płaszczu i kapeluszu, nawet bez bielizny, ponieważ twierdzili, że zniszczył wszystkie swoje rzeczy..

7. W tym szpitalu sprawy potoczyły się znacznie lepiej, napisał on absolutnie logiczne listy do swoich krewnych i za radą lekarza ponownie zaczął malować.

8. 18 lutego 1903 r. Michaił Vrubel opuścił klinikę, ale był bardzo smutny, ale do kwietnia "zerwał" całkowicie: często płakał, brakowało, powiedział, że był dobry za nic, nie mógł w ogóle pracować, mimo że oferowano mu różne zamówienia.

9. 3 maja 1903 r. Doszło do nieszczęścia - zmarła Savvochka, jedyne dziecko Vrubela. W obliczu tego smutku Michaił Aleksandrowicz zachowywał się bardzo odważnie, osobiście podjął organizację pogrzebu, próbował utrzymać żonę, która była w rozpaczy..

10. Po pogrzebie syna Vrubel udał się do swojej posiadłości pod Kijowem, gdzie artysta bardzo się zdenerwował, domagając się, by wkrótce zabrano go do szpitala. Ktoś poradził ustalić Vrubel w jednej z klinik psychiatrycznych w Rydze.

11. Tym razem choroba miała zupełnie inny charakter: nie było śladu megalomanii, wręcz przeciwnie, zastąpiono ją całkowitym uciskiem. Vrubel był smutny i smutny, uważał się za nieistotnego i chciał stracić życie.

12. Jesienią siostra artysty wywiozła go z Rygi do Moskwy. W moskiewskiej klinice zaczął rysować bardzo udane portrety chorych, ale jego myśli były zdezorientowane, Vrubel myślał, że jego żona i siostra są również pacjentami szpitala psychiatrycznego.

13. Rysunki wykonane w klinice zostały zaprezentowane na wystawie moskiewskich artystów, nie było w nich cienia choroby..

14. W tym okresie Vrubel namalował "Sześciu skrzydlatych Serafinów", przedstawiających anioła z płonącą lampą, piękną rzecz, płonącą i jaskrawą barwę.

15. Do wiosny 1904 r. Artysta był tak zły, że lekarze i krewni uważali, że nie przeżyje tego lata, chcieli zabrać go za granicę, ale potem porzucił te plany. Moskiewskie kliniki były zamknięte na lato, więc psychiatra serbski zalecił umieszczenie Vrubla u psychiatry Usoltseva niedawno otwartego na przedmieściach Moskwy.

16. Pacjenci w tym szpitalu mieszkali z rodziną lekarza i cieszyli się dużą swobodą..

17. Przeprowadzka do kliniki Usolcewa przyniosła niesamowitą korzyść: Vrubel zaczął jeść (wcześniej odmawiał sobie jedzenia, uważając się za niegodnego jedzenia), jego myśli oczyszczone, malował, pisał listy do krewnych i przyjaciół, a dwa miesiące później odzyskał tyle, że powrócił do domu.

18. Po wypisaniu artysty ze szpitala Vrubel przeniósł się do Petersburga, gdzie Michaił prowadził życie całkowicie zdrowej osoby: wynajął mieszkanie, zużywał w nim prąd i pracował bardzo ciężko.

19. W tym czasie Vrubel zaczął pisać swoją niesamowitą "Perłę", która jest teraz w kolekcji Moskiewskiej Galerii Trietiakowskiej.

20. Na początku 1905 roku jego żona zaczęła odczuwać silne podniecenie w Michaelu Vrubelu, stał się nieugięty, rozdrażniony i wydawał ogromną ilość pieniędzy na zupełnie niepotrzebne rzeczy. Żona artysty musiała "wypisać" z Moskwy psychiatrę Usolcewa, który zabrał Vrubela do swojej moskiewskiej kliniki.

21. Usolcew działał uspokajająco na pacjenta. W klinice Vrubel zaczął spać, a bezsenność była zawsze jednym z najbardziej niebezpiecznych objawów jego choroby. Krewni mieli nadzieję, że tym razem choroba nie będzie długa, niestety, ale się pomylili - podniecenie znów zostało zastąpione przez ucisk..

22. Pomimo choroby, Vrubel nie przestał działać: namalował portret całej rodziny Usolcewa, wielu chorych i poetę Bryusowa, który odwiedził artystę.

23. Bryusov pozostawił bardzo ciekawe wspomnienia z pierwszego spotkania z Mikhailem Vrubelem, które odbyło się w Klinice Usoltsev: "Prawdę powiedziawszy, byłem przerażony, widząc Vrubla, który był wątłym, chorym mężczyzną w brudnej, pomarszczonej koszuli, miał czerwonawą twarz, jego oczy jak ptak drapieżny, wystawiający włosy zamiast brody Pierwsze wrażenie: szalone Po zwykłych powitaniach zapytał mnie: "Czy powinienem napisać do ciebie?" I zaczął patrzeć na mnie w szczególny sposób, artystycznie, uważnie, niemal przenikliwie. twarze zmienione Przez szaleństwo zerknął geniusz ".

24. Kiedy Vrubel napisał do Bryusowa, inni zaczęli zauważać, że coś dziwnego dzieje się z jego oczami, artysta musiał bardzo zbliżyć się do modelu. Nowe cierpienie poszło z przerażającą szybkością, po ukończeniu portretu Bryusowa, Vrubel prawie nigdy nie widział jego pracy.

25. Mikhail Vrubel zrozumiał całą zgorszenie swojej pozycji, artystę, którego świat był bajecznie piękny - teraz prawie ślepy ... Zaczął odrzucać jedzenie, mówiąc, że jeśli będzie głodny przez 10 lat, zacznie wyraźnie widzieć, a jego rysunek będzie niezwykle dobry.

26. Niefortunny artysta był teraz nieśmiały znajomych, powiedział: "Dlaczego oni mają przyjść, nie widzę ich".

27. Świat zewnętrzny był coraz mniej w kontakcie z Michaiłem Vrubelem. Pomimo wszystkich wysiłków jego siostry i żony, która regularnie odwiedzała artystę, pogrążył się w świecie swoich marzeń: opowiadał coś w rodzaju opowieści, że będzie miał oczy ze szmaragdów, że stworzył wszystkie swoje dzieła podczas starożytnego świata lub renesansu.

28. W ostatnim roku swojego życia Vrubel bardziej uporczywie odmawiał mięsa, mówiąc, że nie chce jeść "uboin", więc zaczął podawać stół wegetariański. Siły stopniowo opuszczały artystę, czasami mówił, że jest "zmęczony życiem".

29. Siedząc w ogrodzie w swoje ostatnie lato, powiedział kiedyś: "Wróbel tweetuje do mnie - trochę żywy, trochę żywy". Ogólny wygląd pacjenta stał się bardziej wytworny, uduchowiony..

30. Vrubel dobiegł końca z całkowitym spokojem. Kiedy zaczął mieć zapalenie płuc, które następnie przeszło w krótkotrwałą konsumpcję, przyjął je spokojnie. W ostatniej chwili przytomności, przed agonią, Vrubel szczególnie starannie się uporządkował (przeczesał włosy, umoczył się w wodzie kolońskiej), gorąco pocałował dłonie żony i siostry i już nic nie mówił..

31. Tylko w nocy, gdy się opamiętał przez chwilę, artysta powiedział, zwracając się do mężczyzny, który go zabiegał: "Nikołaju, wystarczy mi tu leżeć - chodźmy do Akademii". W tych słowach było coś w rodzaju przedwczesnego proroczego złego przeczucia: zaledwie dzień później Vrubel w trumnie został uroczyście przywieziony do Akademii Sztuk - jego alma mater.

32. Chciałbym zakończyć opowieść słowami psychologa Usoltseva, który, jak nikt inny, doceniał Michaiła Vrubela, rozumiejąc złożoność jego genialnej osobowości: "Często słyszałem, że twórczość Vrubela jest chorym dziełem. Studiowałem Vrubel przez długi czas i uważnie, i uważam jego pracę nie tylko całkiem normalne, ale tak potężne i mocne, że nawet straszna choroba nie mogła go zniszczyć, kreatywność była w samym jądrze, w samej istocie jego mentalnej osobowości, a dotarcie do końca, choroba go zniszczyła ... Zmarł poważnie chory, ale jak artysta uh, był zdrowy i głęboki dobrze ".

33. Materiał został przygotowany przy wsparciu Centrum Promocji i Rozwoju Kreatywności osób z zaburzeniami psychicznymi, Darya Yevseyeva evseeva-centre.ru

Informacje o wykładach i wydarzeniach Centrum Daria Yevseyeva - evseeva-centre.ru/meropriyatiya.