Druga połowa XX wieku stała się jednym z najtrudniejszych okresów w historii naszego kraju. Tym razem zaznaczyła się nie tylko Wielka Wojna Ojczyźniana, ale także masowe represje. Podczas istnienia gułagu (1930-1956), według różnych danych, od 6 do 30 milionów ludzi było w obozach pracy rozproszonych po wszystkich republikach.
Po śmierci Stalina obozy zostały zlikwidowane, ludzie próbowali opuścić te miejsca tak szybko, jak to możliwe, wiele projektów, dla których rzucono tysiące istnień ludzkich. Jednak dowody owej ciemnej ery są wciąż żywe..
(Łącznie 14 zdjęć)
Źródło: Do not Panic
"Perm-36"
Kolonia robotnicza ścisłego reżimu w miejscowości Kuchino, Perm Region, istniała do 1988 roku. W czasach gułagu wysyłano tutaj skazanych funkcjonariuszy organów ścigania, a po nich - tzw. Polityków. Nieoficjalna nazwa "Perm-36" pojawiła się w latach 70., kiedy instytucja otrzymała oznaczenie VS-389/36.
Sześć lat po zamknięciu, w miejscu dawnej kolonii otwarto Muzeum Pamięci Historii Politycznych Represji Perm-36. Zniszczone koszary zostały odrestaurowane, w nich umieszczono eksponaty muzeum. Zagubione ogrodzenia, wieże, konstrukcje ostrzegające o sygnałach, komunikacja inżynieryjna zostały odtworzone ponownie. W 2004 r. Fundacja Światowych Zabytków włączyła Perm-36 na listę 100 szczególnie chronionych zabytków kultury światowej. Jednak obecnie muzeum jest bliskie zamknięcia - z powodu niewystarczającego finansowania i protestów sił komunistycznych.
Mój "Dneprovsky"
Na rzece Kołymie, 300 kilometrów od Magadanu, zachowało się sporo drewnianych budynków. To dawny obóz karny "Dniepr". W latach dwudziestych XX wieku odkryto tam duże złoża cyny, a bardzo niebezpieczni przestępcy zostali wysłani do pracy. Oprócz obywateli radzieckich, Finowie, Japończycy, Grecy, Węgrzy i Serbowie odkupili swoją winę w kopalni. Możecie sobie wyobrazić warunki, w których musieli pracować: w lecie tutaj może być do 40 stopni ciepła, a zimą - do minus 60.
Ze wspomnień więźnia Pepelyaeva: "Pracowali na dwie zmiany, 12 godzin tygodniowo, przyniesiono lunch, 0,5 litra zupy (woda z czarną kapustą), 200 gramów owsianki owsianej i 300 gramów chleba. Oczywiście jest łatwiej - od nocnej zmiany, aż do strefy, podczas śniadania i tylko zasypiasz - to kolacja, leżeć - sprawdzić, a potem obiad i - pracować ".
Droga na kościach
Niesławny opuszczony szlak o długości 1600 kilometrów, prowadzący z Magadanu do Jakucka. Droga zaczęła budować w 1932 roku. Dziesiątki tysięcy osób, które brały udział w układaniu trasy i ginęły w tym samym miejscu, zostały pochowane bezpośrednio pod jezdnią. Każdego dnia w budowie zginęło co najmniej 25 osób. Z tego powodu traktat i nazywany drogim na kości.
Obozy na trasie były nazywane kilometrami. W sumie około 800 tysięcy osób przeszło przez "drogę kości". Wraz z budową autostrady federalnej Kołyma stara autostrada w Kołymie popadła w ruinę. Do dziś znajdują się wzdłuż niej ludzkie szczątki..
Karlag
Obóz pracy przymusowej Karaganda w Kazachstanie, który działał od 1930 do 1959 r., Zajmował rozległy obszar: około 300 kilometrów z północy na południe i 200 km ze wschodu na zachód. Wszyscy okoliczni mieszkańcy zostali wcześniej deportowani i mogli wylądować nieuprawnie przez państwową farmę dopiero na początku lat 50-tych. Według doniesień aktywnie pomagali znaleźć i zatrzymać uciekinierów..
Na terenie obozu było siedem odrębnych wiosek, w których mieszkało łącznie ponad 20 tysięcy więźniów. Zarządzanie obozem opierało się na wsi Dolinka. W tym budynku przed kilkoma laty otwarto muzeum pamięci ofiar represji politycznych, przed którym postawiono pomnik.
Solovetsky Obóz specjalnego przeznaczenia
Więzienie klasztorne na terenie Wysp Sołowskich powstało na początku XVIII wieku. Tutaj kapłani, heretycy i sekciarze byli trzymani w izolacji przez krnąbrnych wobec woli władcy. W 1923 r., Kiedy Państwowa Administracja Polityczna pod NKWD postanowiła rozbudować sieć północnych obozów specjalnych (SLON), w Solovkach pojawiła się jedna z największych instytucji karnych w ZSRR.
Liczba więźniów (głównie skazanych za poważne przestępstwa) wzrosła wielokrotnie w ciągu roku. Od 2,5 tys. W 1923 r. Do ponad 71 tys. W 1930 r. Cała własność klasztoru Sołowieckiego została przeniesiona na użytek obozu. Ale w 1933 roku został rozwiązany. Obecnie istnieje tylko odnowiony klasztor..
Zobacz także: Jak nieletni więźniowie żyją w koloniach syberyjskich,
Wünsdorf, radzieckie wojskowe miasto duchów pod Berlinem