96 lat temu ukazał się pierwszy numer satyrycznego magazynu "Krokodyl", który przez wiele lat stał się jedyną ogólnounijną publikacją satyryczną. Segregator czasopisma, którego symbolem był czerwony krokodyl z widelcem, przechowywany był w wielu radzieckich rodzinach, ponieważ nakład wydań sięgał 6,5 miliona egzemplarzy. Spójrzmy na karykatury związane z walką z pijaństwem z legendarnego magazynu.
W powojennym ZSRR kilkakrotnie próbowali pokonać pijaństwo. W 1958 r. Bitwę ogłoszono wódką. Zabroniono sprzedaży we wszystkich publicznych obiektach gastronomicznych (z wyjątkiem restauracji), w pobliżu przedsiębiorstw przemysłowych, instytucji edukacyjnych, a także w miejscach masowych uroczystości. Po 14 latach podjął się wielkości produkcji. Rośliny zaczęły produkować więcej wina i piwa, ale mniej mocnego alkoholu. Poradnie medyczne zostały utworzone w całym kraju, gdzie kochankowie byli zmuszani do zakładania obroży. A z filmów zaczęli aktywnie wycinać sceny, w których bohaterowie się rozlewają i przewracają.
Oczywiście maszyna propagandowa działała z pełną mocą. Czasopisma i gazety pakują kreskówki alkoholików i księżycerzy. Wielu z nich było bardzo dowcipnych..
Sukces kampanii 1972 roku można ocenić na podstawie poniższych statystyk. Spożycie alkoholu, które nie przekroczyło 5 litrów na osobę rocznie, albo w Imperium Rosyjskim, albo w epoce stalinizmu, osiągnęło 10,5 litra pod koniec lat siedemdziesiątych. I biorąc pod uwagę podziemny bimber - przekroczył 14 litrów. Szacuje się, że poziom ten był równoważny około 60 butelkom wódki rocznie dla każdego dorosłego mężczyzny, z wyłączeniem niewielkiej liczby trzeźwości..
Dlatego w 1985 r. Rozpoczęła się bezprecedensowa wojna z alkoholem etylowym. Wszystkim organizacjom partyjnym nakazano "zdecydowane i powszechne zintensyfikowanie walki"; kary administracyjne i karne za przestępstwa związane z alkoholem zostały zaostrzone w każdej republice. Po raz pierwszy państwo zaczęło zmniejszać dochody z alkoholu, które stanowiły bardzo istotną pozycję budżetu państwa (około 30%).
W całym kraju zaczął rozpowszechniać artykuł akademika Uglov, w którym twierdził, że pijaństwo nie jest charakterystyczne dla narodu rosyjskiego. Zamknięto ogromną liczbę specjalistycznych sklepów. Wszystkim pozostałym nakazano sprzedaż alkoholu tylko od dwóch po południu do siódmej..
Tymczasem folklor uzupełniony pięknem:
O szóstej rano kogut śpiewa o ósmej - Pugaczew.
Sklep jest zamknięty do dwóch, kluczem jest Gorbaczow.
Przez tydzień, przed drugim, pogrzebamy Gorbaczowa.
Wykopmy Breżniewa - będziemy pić jak przedtem.
Dziękuję, droga stronniczo, że w weekendy nie ma wódki.!
Ale nie płaczesz, moja Maroussia, - Upiję wodę kolońską!
Wszystkie te reformy nie mogły jednak nie doprowadzić do spadku sprzedaży alkoholu. W rezultacie zwiększyła się liczba urodzeń i długowieczność. Ale wkrótce Unia zniknęła, a lata 90. zaczęły ...