Krwawa niedziela Nizhny Tagila, gdy samolot rozbił się w tłumie 9 maja 1993 roku

Dzień Zwycięstwa w 1993 roku dla mieszkańców Nizhny Tagil został skażony krwawą tragedią. Ludzie przyjechali obejrzeć airshow, pośród których sport stracił kontrolę i rozbił się w tłumie ... Niewiele osób wie o tym strasznym incydencie, chociaż od tego czasu minęło prawie ćwierć wieku.

(Razem 9 zdjęć + 1 wideo)

9 maja 1993 roku miała miejsce największa tragedia w historii Nizhny Tagil, czyniąc ten dzień prawdziwą "krwawą niedzielą". Podczas pokazu lotniczego na cześć obchodów 48. rocznicy zwycięstwa w Wielkiej Wojny Patriotycznej podczas wykonywania zakrętu samolot Yak-52 stracił kontrolę i upadł na ludzi zgromadzonych na Placu Teatralnym. Zginęli zarówno piloci, jak i 19 mieszkańców, dziesiątki osób zostało rannych.

Święto zaczęło się jak zwykle: Parada Zwycięstwa, gratulacje dla weteranów, wyścig sztafety lekkiej na nagrodę gazety Tagilsky Rabochy. Ludzie tłoczący się w centrum miasta, pogoda w tę nieszczęsną niedzielę była szczególnie ciepła i słoneczna.

Po południu trzy sportowe samoloty Yak-52 Nizhny Tagil Aviation Sports Club rozpoczęły loty demonstracyjne nad wodą w Tagilsky Pond i Plac Teatralnyya. Piloci wykonywali akrobacje na skrajnie niskich wysokościach, niemal dotykając dachów domów.

Profesjonalni piloci nigdy nie wypracowali sztuczek na lotnisku, nad stawem wodnym i byli pewni swoich działań. Mogli oni demonstrować tylko nad stawem i nie mniej niż na wysokości 200 metrów. Jednak Fedor Fedorovich Bushma, szef Nizhny Tagil Aviation Club, dla większej rozrywki wprowadził zmiany do programu. Po naruszeniu wszystkich zasad lotu, samodzielnie przeniósł program świątecznych pilotów na Plac Teatralny i obniżył planowaną wysokość lotu do 100 metrów. W rzeczywistości jednak lotnicy polecieli na wysokości 40-60 metrów.

Po wykonaniu trików grupowych rozpoczęły się indywidualne występy. Trzeci został wystrzelony przez Yak-52 z numerem ogonowym 135: przeleciał nad placem i musiał minąć centralny stojak. Samolotem kierował 32-letni pilot-instruktor Nizhny Tagil Aviation Club, Alexander Danilov (na zdjęciu).

Alexander Danilov poprowadził samolot na niedopuszczalnie niskiej wysokości. Pilot miał wykonać skomplikowaną akrobację lotniczą, której nie planowała misja lotnicza, "beczka". Samolot dotknął wierzchołków drzew, uderzył w dach publicznej toalety, szybko stracił prędkość i uderzył o ziemię. Po uderzeniu w chodnik, Yak-52 rozbił się na tłum ludzi obserwujących lot, a przez bezwładność "zaorał" około 50 metrów wzdłuż asfaltu, kalecząc, hakując, zabierając ludzkie życie.

W tę krwawą niedzielę zginęło 19 osób, a prawie połowa zmarłych to dzieci. Nie mogli zmyć krwi z kwadratu do końca - włożyli nową warstwę asfaltu.

Winny w tragedii rozpoznał dyrektora aviaportklubu. Fiodor Bushma (na zdjęciu) został skazany na 6 lat więzienia, a wyrok został wydany w kolonii karnej. Przyznał się do winy tylko częściowo. Ale w działaniach administracji miejskiej prokurator nie dostrzegł żadnej winy..

Miasto zapłaciło za pogrzeb 19 zmarłych i nadal wypłaca renty ofiarom. Rok później na miejscu tragedii wzniesiono pomnik. Od tego czasu każdego roku, w dniu tragedii o 7.50, urzędnicy miejscy złożyli kwiaty pod pomnikiem ofiar samolotu..

Zgodnie z zasadami podczas pokazu lotniczego obowiązują surowe zasady dotyczące wysokości lotów i stopnia zbliżania się do tłumu. Celem jest wyeliminowanie ryzyka dla widzów. A Kodeks Lotniczy ZSRR w ogólności zabraniał lotów demonstracyjnych nad osadami. Niemniej najnowsza historia zna wiele głośnych tragedii, które miały miejsce podczas pokazów lotniczych: na Ukrainie, w Rosji, USA i Niemczech.