Edytor limp, jak żyłem dzień za radą Moskali

Moskwa jest duża i wydaje się być gumowa. Jak inaczej wytłumaczyć fakt, że zawiera tysiące miejsc, o których nawet nie wiemy. Pracowałem jako redaktor w mojej ulubionej BigPicce i bolało mnie, że brakowało mi nowych wrażeń. Więc wplątałem się w cudowną przygodę: przez cały dzień wcielałem się w każdą zachciankę, koncentrując się na służbie Flamp.

Na początku było przerażająco. Wyobraziłem sobie, że będę musiał ponownie przeczytać dziesiątki recenzji przy każdej okazji i to mnie zasmuciło. Okazało się wręcz przeciwnie - każda firma może być oceniona na podstawie oceny, którą tworzą użytkownicy. Kiedy chciałem więcej szczegółów - zajrzałem do recenzji. Ale to się rzadko zdarza, jestem zaufaną i szybką młodą damą - chciałem szybko podejmować decyzje.

Podróż "niewolnicza" rozpoczęła się w domu. Z góry zaplanowałem przyjemną trasę: dotrzemy do kosmetyczki, przebierzmy płaszcz do pralni chemicznej, udajmy się do biura i zabierzcie moich kolegów na lunch, gdzie Flamp mówi, a wieczorem na spotkanie z dziewczyną. I zrób ją też. Piękno jest takie samo! Tak, rutyna była "kobieca", ale winiam Matkę Naturę za wszystko..

(Tylko 20 zdjęć)

Kosmetyczka

Musiałem zarejestrować się w salonie z wyprzedzeniem, aby nie stracić szansy na stanie się piękną. Odkrycie wyszukiwania pomogło mi, ponieważ byłem w fabryce Czerwonego Października i szukałem salonu na porady w Otradnoe. Z uznaniem i dobrymi recenzjami wybrałem miejsce o cudownej nazwie "Golden". W rzeczywistości było tam dużo złota..

Cóż, zaczęło się. Czy pamiętasz te amerykańskie filmy, w których, po salonie piękności, bohaterka (zwykle straszna) staje się kwitnącą nimfą i, z hipotetycznym Richardem Gere, jest pełna energii, biegnąca, aby wydać swoje pieniądze? To kłamstwo, jeśli masz problemy z twarzą. Piękna kosmetolog Elena zrobiła wszystko doskonale! W jej gabinecie była sterylna, czysto biała - nie było na co narzekać, Moskale nie kłamią. Ale jaki idiota jest zapisany na czyszczeniu twarzy przed całym dniem piekła? Jestem!

To było bolesne. Wyobraziłem sobie, że jestem partyzantką i wokół faszystów, którzy mnie torturowali, ale nie poddałem się, milczałem i tylko wpuściłem w łezę przeciętnego żołnierza (była łza, a nawet jedna). Jedyną radością była lampa, pod którą strzelałem sobie pomiędzy egzekucjami. Gdyby nie mój nieostrożny stosunek do wędrówek do kosmetyczki, wszystko byłoby sto razy lepsze. A Flamp naprawdę pomógł.

Pranie chemiczne

Po salonie poszedłem do Timiryazewskiej, aby zatrzasnąć się na innej stacji. Podczas jazdy w metrze przeglądarka agresywnie oferowała do pobrania Aplikacja na iOS. Wysiadłem z metra z wyraźnym uczuciem, że jestem idiotą. Ponieważ w kabinie nie było wszystkiego, co mogłoby. Na szczęście dla mnie nie było ograniczeń, kiedy nawet tutaj Flamp uratował mnie. To prawda, początkowo szukałem miejsca "tylko z recenzjami" iz "rozliczeniem kart", ale to było fiasko. Potem zmieniłem zdanie i zdałem sobie sprawę, że chcę zbyt wiele od życia..

Potem musiałem przywrócić do życia mój ulubiony płaszcz. Pranie chemiczne było rozsądnym pomysłem, więc zanim wyszedłem z domu, umyślnie zabrałem go ze sobą.

Timiryazevskaya zdobył "pranie chemiczne w centrum". Gdzieś w zakamarkach świadomości wiara, że ​​"w centrum jest lepsze" nadal żyje we mnie. Najprawdopodobniej nie mam racji, ale to nie jest najgorszy "karaluch", który przejawia się w poszukiwaniu osobistych usług. Najbliższy najlepszy był Dostoevsky, środek czyszczący Bianca. Cóż, płaszcz pod pachą i Dostojewski.

Bianca była na podziemnym piętrze pompatycznego centrum biznesowego, w małym białym pokoju. Młoda dama, która mnie "zaprojektowała", właśnie wyszła z pralki - czysta, zgrabna, z kojącym, aksamitnym głosem..

Zdjąłem płaszcz w poniedziałek, cztery dni później, w doskonałym stanie. Zostałem natychmiast ostrzeżony, że jeśli jestem jednym z tych, którzy stale tracą rachunki (i jestem z nich!), To można uzyskać w paszporcie. Piękno Pożegnaj się z płaszczem, czas na lunch.

Obiad z kolegami

Pracujemy w coworkingu w fabryce Czerwonego Października. Zespół przeniósł się tam niedawno, a teraz ledwo utrzymuje się codziennie od upijania się w jednym z sąsiednich barów. Nie mieliśmy czasu, aby zbadać wszystkie gorące punkty, więc Flamp naprawdę może pomóc. W czasach sowieckich wrzuciłem do pola wyszukiwania "lunch w czerwcu października", co pozwala na to wykorzystanie wyszukiwania. Na ekranie pojawiła się długa lista miejsc, w których podano im lunch, a moja szczęka spłynęła do nieskończoności: wszystkie średnie kontrole z 2000 rubli. Drogie, chociaż miejsca są ładne. Gdyby nie była to dla wskazanej średniej ceny, bylibyśmy pewni.

W parametrach wyszukiwania zmniejszyłem średnią liczbę czeków do 800 i zaprowadziłem tam moich kolegów. Cafe The Burger Brothers wydawali się być hipsterscy, ale obiecywali wspaniałe hamburgery. Opluwamy na uprzedzenia i weszliśmy do środka. Muszę przyznać, że burgery i prawda okazały się niesamowite - bułki z chrupiącą skórką, soczyste miękkie mięso. I kawę!

Ci, którzy jedli "chleb z mięsem", nie przeklinali mnie. I raz jeszcze pokazałem się i zamówiłem danie z menu lunchowego. Przynieśli kefir z dynią, ale piękne. Hipstota.

Po obiedzie miał się włamać do "pracy". W tym momencie nikt mi nie doradził, więc szybko chciałem zrobić to, co chciałem. Tego tam nie było. Zapomniałem twardego dysku z niezbędnymi zdjęciami w domu, co oznacza - cześć, Bibirevo! Musiałem szybko uciekać, "w okolicy". Na wyjściu metra byłem przerażony, gdy okazało się, że nie mam kluczy. Zostawiłem ich w mieszkaniu i zostawiłem ją pierwszą. To znaczy - żadnych opcji, nie chciałem wrócić do domu.

Powróć do Czerwonego Października i nie chcę mówić ludziom o mojej własnej głupocie. Miałem dość dyndania, marzyłem o ustawieniu środka wszechświata na miękkim fotelu w domu z laptopem i nie wstawałem stamtąd aż do wieczora. Nie ma nic do zrobienia. Spojrzałem na swoje własne ręce i zdałem sobie sprawę, że to był los. Potrzebuję manicure! Gdzie jest Flamp?

Manicure

Kiedy szukałem bliskiego i dobrego miejsca, natknąłem się na kilkanaście negatywnych recenzji - każda wada instytucji była pomalowana w kolory, ze szczegółami. Znalazłem trzy salony, w których goście byli zadowoleni z usług rzemieślników. Kiedy zadzwoniłem do dwóch pierwszych, zachichotali cicho na mnie i powiedzieli: "Cóż, ty, wszystko już jest zabrane". W przeglądzie dotyczącym trzeciego, pociągał mnie fragment "miejsca dla tych, którzy cenią sobie jakość i własne pieniądze". Och, to ja. W salonie o bardzo niezwykłej nazwie "Piękno" powiedziano mi, że przyjdę za 15 minut.

Po 15 minutach dotarłem do właściwego przystanku. Aż do salonu musiał przejechać się przez tunel pod autostradą. Wejście długo wyglądało, ale miły administrator nawet wyszedł, nieszczęśliwy, by się ze mną spotkać. Czekałem na lewę, ale nawet tutaj ocena nie zawiodła. Nie ma nic szczególnego do powiedzenia - wszystko jest grzeczne, wszystko jest szybkie i dobre. Nawet ja, który uważam za dzikiego wydać tysiąc na 10 palców, był zadowolony.

Dzień dobiegł końca. Była tylko "kawa z przyjacielem" i możesz iść tam, gdzie chcesz.

Kawa z dziewczyną

Mój przyjaciel i ja spotkaliśmy się w China Town. Natychmiast ją ostrzegłem, że to miejsce powinno zostać wybrane nie osobno - obywatele nas poprowadzą. Wieczorem po "kefir z dynią" chciałem znowu zjeść, a prośba "kawa" zamieniła się nagle w "kawiarnię". Znając China Town, myślałem, że Flamp przegrzeje się na liczbie miejsc, które odpowiedziały na zwyczajne "China Town Cafe". Nie, nie przegrzany. Po raz kolejny pojawiło się wiele placówek, między innymi przez oszacowanie i średnią kontrolę wybraliśmy miejsce SISTERS. My sami jesteśmy prawie jak "siostry", czemu nie.

SISTERS naprawdę okazało się przyjemnym miejscem - z zestawem sałatek i przekąsek na każdy gust: od hummusa do rodzimego już Cezara. W pokoju było cicho, grała dobra muzyka - w rzeczywistości, aby komunikować się z przyjacielem - właśnie to!

Eksperyment zakończył się. Jestem człowiekiem przyzwyczajenia i prawie niemożliwe jest, abym rozwiązał codzienne potrzeby przy pomocy jakiejkolwiek usługi, a nawet przez cały dzień. Ale nawet ja przyznam, że ze względu na wygodną dostawę, pełna informacja o miejscu i odkryciu - poszukiwanie szczególnie genialnego Flampa staje się prawdziwym pomocnikiem, gdy jest pilnie potrzebna znajdź dobry bar lub jakość usług.

Po kolacji zamówiłem sobie szok na insulinę w filiżance i zamknąłem witrynę z czystym sumieniem. Na pewno wrócę do służby, ale po krótkim odpoczynku. Dziękuję, Moskale, na dziś wszystko.

FOTO: podgląd - fotodom.ru