Na wyspie Bali w Indonezji wulkan Agung obudził się po raz pierwszy od 54 lat. Podczas gdy miejscowi są ewakuowani, turyści są fotografowani na tle dymiącego wulkanu: instagram jest wypełniony zdjęciami, gdzie pozują w bikini i robią handstand. Popularne zdjęcia w maskach ochronnych lub maskach gazowych lub w świątyni Lempuyang.
Źródło: Daily Mail
Wulkan Agung w jednym z najpopularniejszych kurortów na świecie powrócił do działania we wrześniu 2017 r. Przez ponad tydzień emituje jasny pomarańczowy blask i rzuca czarne chmury popiołu na wysokość 9000 metrów. 27 listopada międzynarodowe lotnisko na Bali zostało zamknięte na jeden dzień, a poziom zagrożenia został podniesiony do najwyższej wartości..
W poniedziałek, 27 listopada, władze zaleciły mieszkańcom wyspy, mieszkającym w pobliżu wulkanu, natychmiast opuścić terytorium, ostrzegając o nieuchronnym ryzyku pierwszej poważnej erupcji w ciągu 54 lat. Terytorium w promieniu 10 kilometrów wokół Agung zostało uznane za strefę zamkniętą, ewakuowano około 140 tysięcy mieszkańców.
W międzyczasie ryzyko erupcji stało się rozrywką dla turystów: pozują z bezpiecznej odległości na tle emisji popiołu, w tym przed świątynią Lempuyang, zwaną również "klatką schodową do nieba". Wiele zdjęć jest podpisanych jako "zdjęcie, które można zrobić tylko raz w życiu".
Australijka Jill Powers powiedziała, że zawsze chciała odwiedzić Bali i zobaczyć aktywny wulkan na własne oczy: "Tak, brzmi nudno, ale mam ten przedmiot na mojej liście rzeczy do zrobienia w moim życiu. Myślę, że to była moja jedyna szansa on tykaj ".
Podczas ostatniej erupcji wulkanu Agung w 1963 roku zginęło około 1600 osób. Miejscowy mieszkaniec Nenga Sedeng, który miał wtedy siedem lat, wspomina, jak on i jego rodzina, płacząc, uciekali przed lodem, kamieniami i popiołem. Musiał opuścić dom u podnóża wulkanu i spać w zniszczonych salach szkoleniowych w Bangli, 20 kilometrów od szczytu. "Pamiętam, że uciekłem z wulkanu i nie chcę w ogóle tu zostać" - powiedział..
Czteroletnia córka lokalnego mieszkańca, Komanga Hendra, cierpiała już na popiół wulkaniczny: dziewczynka ma astmę, aw listopadzie co tydzień musiała chodzić do lekarza.