Japoński grafik Halno postanowił zostać nowym Harrym Potterem. Uzbrojony w miotłę (Nimbus 2000?) I własną wyobraźnię, Halno stworzył serię autoportretów, która nazywa się "Japanese Harry Potter". Muszę powiedzieć, że Horno miał już wielu fanów, którzy sami zdecydowali się "jeździć" miotłą. Krótko mówiąc, harpotteromania trwa i przechodzi na nowy poziom..
Zobacz także problem - "Latające" autoportrety Natsumi Hayashi
(Razem 11 zdjęć)
Źródło: www.mymodernmet.com
1. Oto kilka wskazówek od Hulno: "Aby stworzyć wzór, jak gdybyś latał na miotle, musisz zgiąć kolana i, co najważniejsze, obserwować wyraz twarzy ... Bez fanatyzmu latanie na miotle to poważna sprawa!"
2. "Najważniejszą rzeczą jest być oryginalnym i móc odróżniać się od innych".
3. "A co najważniejsze, nie zapominaj, że możesz nie tylko latać na miotle. Bądź kreatywny!"
4.
5.
6.
7.
8.
9.
10.
11.