Fotograf i dyrektor artystyczny Konstantin Mashinsky mieszka w Paryżu i przez cały rok codziennie strzela nieznajomych, których poznał na ulicy. Starsze panie i wytatuowani młodzieńcy, wąsatowi dżentelmeni i dziewczęta ze smutnymi oczami dostają się do jego soczewki. Patrz dalej