Kingfisher próbował nielegalnie przekroczyć brytyjską granicę i został wydalony do swojej ojczyzny

Pewnego dnia zimorodek poleciał do wagonu kolejowego, który stacjonował na stacji kolejowej w francuskim mieście Calais. Beztrosko trzepotał między przedziałami, dopóki pociąg nie ruszył w kierunku brytyjskiego Folkestone przez Eurotunnel. Tutaj ptak skulił się w histerii. Oczywiście pamiętała, że ​​nie należała do ptaków wędrownych, aw Anglii nie miała nic do roboty. To dobrze, że ekspert od przyrody, Matt Ford, który uratował zimorodka od statusu nielegalnego imigranta, znalazł się w powozie..

(Łącznie 3 zdjęcia)

Źródło: My Planet

Według Forda, gdyby zimorodek dotarł do Folkestone, byłoby to naruszeniem brytyjskich przepisów ochrony środowiska. "W tym przypadku konieczne byłoby wydawanie zaświadczeń lekarskich, ponieważ ptak może być nosicielem chorób" - powiedział zoolog..

Krótko mówiąc, nieszczęsny podróżny został umieszczony w specjalnym pudle i wysłany do domu innym pociągiem. Pan Ford dodał także, że zimorodek w swojej ojczyźnie może mieć gniazdo z potomstwem, dlatego bardzo ważne było zorganizowanie jego powrotu..