Lekcje albańskie

Wściekły wściekli-królik bloger pisze: Albania chce odejść na zawsze natychmiast po przekroczeniu granicy. Zasadniczo takie pragnienie pojawia się podczas wizyty w wielu krajach. Wyjątkowość Albanii polega na tym, że to pragnienie nie znika z czasem.

Zobacz także problem - Na plażach w Albanii Burnesha Women-Albanian Men, Bunkier albański David Galliard

(19 zdjęć ogółem)


Źródło: ЖЖК /wściekli-rabbt

1. Zapomnij o wszystkim, co wiedzieliście o Europie, jeśli podróżujecie do Albanii - ten kraj odnosi się do Europy tylko geograficznie: krwawe waśnie, tyranska urbanistyka i inne okropności albańskiego kapitalizmu - wszystko to w nowym wydaniu "Buzzing in the Fluid".

2. Po upadku reżimów socjalistycznych w Europie Wschodniej i likwidacji albańskiej republiki socjalistycznej nowe władze wybrały kierunek liberalny. Radziecki system pozwoleń, certyfikatów i organów regulacyjnych został zasadniczo zdemontowany, a długo oczekiwana wolność gospodarcza została przyznana ludności. Rezultaty tego można teraz zaobserwować w Albanii gołym okiem.

Rozmawiamy z Genty, jedynym reprezentantem klasy kreatywnej w Albanii, w którą wierzy: "Tutaj wszyscy mieszkają ze swoimi rodzinami i klanami. Możesz nie być w stanie nic zrobić (co charakteryzuje dużą część populacji), ale musisz być częścią rodziny i klanu. Wszyscy zatem żyją w dużych hałdach, a kiedy powiedziałem moim rodzicom 10 lat temu, że wynajmę osobne mieszkanie, wszyscy byli zszokowani. Myśleli, że coś jest nie tak ze mną! "Teraz, po wielu latach pracy tłumacza dla międzynarodowych organizacji w Tiranie, Genti stara się promować projektowanie stron internetowych. Rozpoczęcie nie spełnia doskonale zrozumienia potencjalnych klientów, ponieważ większość jest ograniczona do tworzenia strony na Facebooku.

3. Faktyczna likwidacja systemu pozwoleń w budownictwie doprowadziła do tego, że właściciele mieszkań zaczęli rozbudowywać i rozbudowywać swoje loggie, a szczęśliwi mieszkańcy pierwszych pięter nawet dodawali nielegalne przedłużenia, przejmując chodnik

Według niektórych ekspertów realna stopa bezrobocia w Albanii sięga 40%, a miejsce pracy można uzyskać w praktyce tylko dzięki więziom rodzinnym i klanowi. Niektóre klany są lepsze od innych - poprawne nazwisko wciąż w Albanii wiele determinuje: od tego, w jakim kierunku będzie się różnić twoja pensja od średniej 250 euro miesięcznie, zanim policja drogowa z tobą porozmawia.

4. Nielegalne rynki zajmują obszary miejskie

Zepsucie, które przeniknęło przez ostatnie 20 lat, po raz kolejny wywołało fenomen, który niemal zakończył się pod rządami komunizmu - krwawa feud. Rozmyślne morderstwo członka rodziny / klanu prowadzi do tego, że klan jest zobowiązany zabić zabójcę lub członka jego rodziny - w przeciwnym razie rodzina traci swój status w społeczeństwie. Z reguły to się nie kończy, ponieważ rodzina mordercy także zaczyna się zemścić. Sprawa może dojść do tego, że wszyscy ludzie w obu klanach umierają. "Logiczne byłoby przestać zabijać zabójcę. Wydaje się, że to jeden minus - wszystko się zbiega, zemsta jest popełniona, możesz iść do domu. Ale z jakiegoś powodu dzieje się tak rzadko. Prawdopodobnie mają coś z matematyką, "Genty żartuje smutno.

5. Bezpańskie psy są jednym ze znaków Albanii

W Albanii istnieją oznaki biednego kraju azjatyckiego: bezpańskie psy, zepsute slumsy, przestrzeń publiczna opanowana przez prywatne firmy, zawiłości przewodów na ulicach, wysypiska śmieci i spontaniczne rynki. Jednocześnie obowiązują wszystkie właściwe przepisy, ale nie są one egzekwowane: w kawiarniach i restauracjach wszystko jest również wypełnione dymem ("Ale oni przestali palić w autobusach miejskich, ale potem," zauważa Genti), samochody są zaparkowane w kilku rzędach na chodnikach, a nielegalna reklama pojawia się na dowolnej wolnej przestrzeni..

6. Nielegalny handel

7. Ruch drogowy to chaos samochodów, pieszych i rowerzystów podróżujących we wszystkich kierunkach.

Inny mieszkaniec Tirany, Sokol, powiedział: "Próbowałem porozmawiać z właścicielem restauracji, która ustawiła stoły na wszystkich chodnikach, a ludzie musieli wyjść na ulice i ryzykować życiem. Poprosiłem go o wyjaśnienie, dlaczego to zrobił. Czy on nie zdaje sobie sprawy, że to przeszkadza wszystkim? Powiedział mi, że nie wie, i że niektórzy klienci lubią siedzieć na chodniku. Ale to jest nasz chodnik - mój i dwa miliony Albańczyków! "Falcon nie przestał mówić, ale wydał oświadczenie na policji. "Spojrzeli na mnie jak na wariatów, odwrócili się i odeszli! Nikt niczego tutaj nie potrzebuje! "Pół roku później stoły nadal stoją w starym miejscu.

8. Tutaj chodniki są pełne ryb.

9. Typowa ulica w pobliżu centrum Tirany - nie ma asfaltu, oświetlenia, chodników, a jazda nim w samochodzie jest obarczona poważnymi uszkodzeniami

10 lat temu albański artysta emigracyjny z Londynu został burmistrzem Tirany. Odziedziczywszy miasto z ogromnymi problemami prawie we wszystkim, nie znalazł nic lepszego niż namalować sowieckie pięciopiętrowe budynki w centrum w różnych kolorach. "On jest kreślarzem, a on robił, co może," żartuje Genti. Nasi krajowi urbanistycy podziwiali ostatnio, jak wielkie to zmieniło oblicze nudnego miasta radzieckiego. "To po prostu bez smaku - pomalować wszystko w wesołych kolorach! W zamian praktycznie wyeliminował system pozwoleń na budowę, dzięki czemu Tirana przypominała azjatyckie miasto slumsów pełne nielegalnych budynków. Konieczne jest wjazd na dziedzińce - po prostu nie ma miejsca, wszystko jest zbudowane. Nie ma nawet numeracji domów. Jeśli potrzebuję dostać się do jakiegoś adresu, muszę zadzwonić i poprosić przyjaciół o spotkanie ", mówi inny sokół. Emigrant-burmistrz nie był utalentowanym czeskim samorodkiem, ale spadkobiercą wpływowego klanu partii. Teraz były burmistrz został premierem Albanii, a pięciopiętrowe budynki 10 lat później odrywają się ponownie i stanowią smutne przypomnienie, jak niebezpieczni amatorzy w zarządzaniu

10. Zbiorniki na dachach gromadzą wodę z kranu, która podawana jest zgodnie z harmonogramem. Duże restauracje mają generatory - przerwy w zasilaniu są również powszechne.

11. Inną charakterystyczną cechą Albanii, którą trudno znaleźć gdzie indziej w Europie, są ludzie kopiący w śmietnikach. Są to Cyganie, którzy tradycyjnie zajmują się zbieraniem i sortowaniem plastikowych śmieci.

12. Podobnie jak w Kairze, istnieje pozory miasta zmiatającego. Przypadkowo udajemy się tam w nocy, wędrując w samochodzie wzdłuż połamanych pasów miejskich w poszukiwaniu właściwego adresu. W końcu na końcu ciemnej ulicy pojawia się blask - to Cyganie spalają niepotrzebne śmieci. Bez uwzględnienia w systemie klanów w Albanii, Romowie stali się domyślnie najniższą klasą społeczności lokalnej. Rodzina Murada mieszka w tym miejscu od ponad 100 lat..

Zobacz także problem - Miasto w mieście: dzielnica śmieci w Kairze

13. Już posortowane śmieci.

14. Przez cały ten czas udało im się zbudować tylko prymitywne chaty z kawałków pokrycia dachowego i drewnianych elementów znalezionych na wysypiskach. Ogrzewanie odbywa się za pomocą kuchenki.

15.

16. Władze regularnie obiecują przeprowadzkę do wygodniejszego mieszkania, ale jak na razie nic się nie dzieje. Opuszczając, zostawiamy czekoladki dla dzieci, którymi chętnie się rzucają.

17. Murad z rodziną.

Większość ludności w wieku produkcyjnym w kraju zajmuje się rolnictwem i posiada tylko najbardziej podstawowe wykształcenie. Pozostawia swój ślad w wyglądzie i mentalności miejscowych: surowe zmarszczone twarze, czarne skórzane kurtki i zachowanie gopnicheskie, wyraźnie rozpoznawalne przez tych, którzy mieszkali w Rosji w latach 90-tych. Nigdy nie widziałem takich odrażających ludzi w żadnym innym kraju..

18. Spróbuj znaleźć co najmniej jedną fajną twarz tutaj..

Próbując znaleźć przytulną kawiarnię z internetem w centrum Tirany (McDonald's lub Burger King nie ma tutaj), wśród dziesiątek nazwisk nie znajduję takiego, na którym chciałbym pójść: w oczach oszołomionych przez kawiarnie Sport, Masza, Valentino i Mercedes. Zwłaszcza "Mercedes". "W Albanii nie ma specjalnego kultu Mercedesa." Tylko Mercedes to dobry samochód. Ponieważ wiele samochodów zostało skradzionych w Europie, ponieważ rząd nie pyta o pochodzenie samochodu, więc dlaczego nie ukraść Mercedesa, jeśli samochód nadal jedzie za darmo. "- wyjaśnia Genti.

19. W 2010 r. Obywatele Albanii otrzymali możliwość bezwizowego wjazdu na obszar Schengen..