Pies, który przez 6 lat nie przyciągnął 18 tysięcy gości do sierocińca, stał się gwiazdą filmową

Oto szczęście psa: najbardziej samotny pies na świecie stał się nagle gwiazdą filmową. Brzmi raczej niezrozumiale i nieco fantastycznie, prawda? Cóż, warto więcej opowiedzieć o losie Freyi.

(Razem 6 zdjęć + 1 wideo)


Źródło: boredpanda.com

Staffordshire Terrier, pseudonim Freyja, cierpiący na epilepsję, przez sześć lat mieszkał w jednym ze schronów w Liverpoolu. Z powodu choroby żaden z 18 720 potencjalnych właścicieli, którzy odwiedzili sierociniec w poszukiwaniu nowego zwierzaka, zabrał ją tam przez cały czas pobytu Freyi..

Wszystko zmieniło się na lepsze w historii nieszczęśliwego zwierzęcia na sugestię brytyjskich mediów. Po tym jak lokalne media opowiedziały w swoich materiałach o losach Freyi, amerykański reżyser Michael Bay zwrócił jej uwagę..

Michael był pod takim wrażeniem rozdzierającej historii Freyi, że postanowił ją nakręcić w jednym z jego filmów. "Daliśmy osamotnionemu psu na świecie rolę w Transformersie", napisał na swoim Twitterze..

Michael jest wielkim fanem psów. Nie tylko dał Freyi rolę w filmie, ale także obiecał pomóc jej znaleźć rodzinę..

Na planie Freya stała się kolegą słynnego hollywoodzkiego aktora Anthony'ego Hopkinsa..

W końcu naprawdę była rodzina, która postanowiła zabrać Freyę do swojego domu. Psia wersja "Kopciuszka" znalazła szczęśliwe zakończenie.