Szwajcarscy milionerzy oskarżeni o rasizm za odmowę przyjęcia migrantów

Ponad 2000 osób mieszka w szwajcarskiej wiosce Oberwil-Lieli, jak na kolorowej pocztówce, 16 kilometrów od Zurychu, z czego 300 to milionerzy. Rząd szwajcarski nalegał, aby 26 kantonów umieszczało imigrantów na ich terytorium w ramach specjalnego kontyngentu - tylko około 50 tysięcy osób w całym kraju.

Ale niezwykle zamożni Szwajcarzy z Oberwil-Lieli w maju 2016 r. Zorganizowali referendum, w którym mieszkańcy wioski głosowali, aby nie przyjmować imigrantów. Zamiast tego zgodzili się zapłacić 262 tysięcy euro. Decyzja została podjęta ze względu na obawy miejscowych kobiet, że jeśli migranci zostaną umieszczeni w wiosce, mogą się powtórzyć przypadki przemocy seksualnej, takie jak ta, która miała miejsce w Kolonii w Sylwestra, i rzeczywiście popsuje to zwykły sposób życia. Jednak ten krok pogłębił namiętności: niektórzy mieszkańcy wioski stwierdzili, że byli wyjątkowo zakłopotani i nazwali referendum "rasistowskim".

Najbogatsi mieszkańcy Oberwil-Lieli zaproponowali nawet osobiście zapłacić grzywnę nałożoną przez władze szwajcarskie za odmowę przyjęcia uchodźców.

(Razem 11 zdjęć)


Źródło: dailymail.co.uk

Obraz miejscowości Oberwil-Lieli, otoczony bujnymi zielonymi pastwiskami z ośnieżonymi górami w oddali, oszałamiającą wyobraźnią, może dobrze ozdobić pudełko czekoladek. Domki w stylu alpejskim i nowoczesne domy z ogromnymi panoramicznymi oknami sprawiają, że jest to jedno z najbardziej atrakcyjnych i najdroższych miejsc do życia w Szwajcarii..

Drogi są niewinnie czyste, ogrody są piękne i nieskazitelnie czyste, a pomimo tego, że jedno z największych miast w Szwajcarii, Zurych, znajduje się zaledwie 10 mil od hotelu, ruch uliczny jest bardzo mały..

Dodaj wyjątkowo niską stopę przestępczości, a zrozumiesz, dlaczego koszt domów w Oberville-Lieli zaczyna się od 1,3 miliona euro.

Ogólnie rzecz biorąc, nie dziwi fakt, że mieszkańcy tej idyllicznej wioski głosowali przeciwko osiedlaniu się migrantów.

1 maja mieszkańcy przeprowadzili referendum w sprawie umieszczenia uchodźców - po raz pierwszy w Europie. Doprowadziło to do rozdzielenia opinii publicznej i przetestowania wielu przyjaźni na siłę: wiele organizacji praw człowieka, takich jak Human Rights Watch, zostało po prostu ogłuszonych i nazwał rasistowskimi wynikami głosowania.

Chociaż Szwajcaria nie jest częścią UE, jej rząd postanowił uczestniczyć w przesiedlaniu rodzin migrantów uciekających przed wojną i chaosem w swoich krajach. Wcześniej Szwajcaria ogłosiła, że ​​zajmie około 3000 Syryjczyków.

Ważnymi czynnikami wpływającymi na wynik głosowania były także niezwykłe incydenty ataków na kobiety w Kolonii i innych miastach niemieckich w sylwestra.

W wywiadzie dla Mail Online burmistrz Oberwil-Lieli, pan Glarner, powiedział, że nie uważa odmowy przyjęcia imigrantów z wioski za rasizm..

Jednak nie wszyscy mieszkańcy zgadzają się z nim iz wynikami referendum. Patricia, matka dwójki dzieci, jest zdezorientowana i rozczarowana tym, co mówi, "rasizmem".