Dlaczego duńska mała syrenka - najbardziej cierpliwy pomnik w historii

24 kwietnia 1964 r. Mała Syrenka została ścięta w Kopenhadze. Pierwszy, ale, niestety, nie ostatni raz. Być może nie jeden zabytek na świecie, a nawet taki - niezwiązany w żaden sposób z polityką czy ideologią, był wielokrotnie poddawany wandalizmowi, tak długo, jak długo cierpliwa duńska syrena.

Pomnik Małej Syrenki jest jednym z najbardziej znanych symboli Kopenhagi i popularną atrakcją turystyczną. Wizerunek bohaterki z bajki Andersena został wcielony w brąz przez rzeźbiarza Edwarda Eriksena w 1913 roku. Jej prototypem była Ellen Price, której balet w produkcji "Małej Syrenki" zaimponował synowi założyciela browaru Carlsberg tak bardzo, że poprosił rzeźbiarza o przedstawienie tancerza jako mieszkańca morza.

Brązowa Mała Syrenka i jej prototyp - balerina Ellen Price

Mała Syrenka jest małą figurką z brązu, ma 125 cm wzrostu i waży 175 kilogramów, i znajduje się na granitowym cokole w porcie w Kopenhadze..

Prawdopodobnie żadna statua na świecie nie została okaleczona tyle razy. Wydaje się, że Brązowa Mała Syrenka cierpiała tyle samo cierpienia, co jej bajkowa postać. Przez 50 lat Mała Syrenka cicho siedziała na skale i przeżyła II wojnę światową oraz okupację Danii nawet bez żadnych zniszczeń. A potem zaczęło się ...

24 kwietnia 1964 r. Mieszkańcy i goście Kopenhagi byli wstrząśnięci okropnym widokiem: bezgłowa Mała Syrenka siedziała na głazie na nabrzeżu Langeline.

Nigdy nie znaleziono głowy posągu, więc musiałem stworzyć nową..

Ranna Mała Syrenka została zabrana do warsztatu Teatru Królewskiego. Z uwagi na fakt, że zachowany został oryginalny gipsowy posąg autorstwa Edwarda Eriksena, można było rzucić nową głowę, choć było to dość trudne.

Po tym akcie wandalizmu oryginalny model gipsowy Małej Syrenki, stworzony przez Eriksena, został ukryty przez spadkobierców rzeźbiarza w tajnym miejscu. Niestety, później przydała się więcej niż raz..

Skandal Małej Syrenki stał się wydarzeniem globalnym: dziennikarze z różnych krajów opisali sytuację w swoich publikacjach, tysiące sympatyzujących listów i pieniędzy na przywrócenie posągu wysłano do biura burmistrza stolicy Danii. Jak na ironię, przyczyniła się ona jeszcze bardziej do popularyzacji Małej Syrenki, a strumień turystów ruszył do Danii.

Na fali zainteresowania tym tematem dziennikarze skontaktowali się z Ellen Price, która stała się wzorem dla posągu. Słynna baletnica miała wówczas 84 lata, a zdjęcia powyżej są jedynymi, na których została schwytana przy pomocy Małej Syrenki. Ellen zmarła 4 lata później, w 1968 roku.

33 lata po incydencie, Jörgen Nash w swojej książce wyznał, że ten akt wandalizmu był jego własnym dziełem: wcześniej skazany "sytuacjonistyczny" artysta walczył z "przestarzałą klasyczną sztuką".

Ale w losie Małej Syrenki Nasz atak nie był pierwszy i, niestety, nie ostatni. W 1961, 1963 i 1976 roku została oblana czerwoną farbą, była przywiązana do majtek i biustonosza.

W 1984 r. Cierpiąca na cierpienia syrenka straciła prawą rękę, w 1990 r. Prawie oderwała się od głowy.

Za drugim razem mała syrenka została ścięta w styczniu 1998 roku. Potem szukali głowy prawie przez miesiąc, a na początku lutego anonimowo wyrzucili ją do lokalnego studia telewizyjnego. Przez cały miesiąc dostęp do rzeźby był zamknięty.

A w 2003 r. Wandale generalnie eksplozję w pobliżu posągu, z powodu którego Mała Syrenka poleciała z jej kamienia do zatoki, gdzie znaleziono ją zaledwie dwa dni później.

W 2007 r. Władze Kopenhagi postanowiły przenieść pomnik dalej do portu, aby uniknąć powtarzających się przypadków wandalizmu, a także aby zapobiec ciągłym próbom turystów wspinania się na rzeźbę. Ale woda nie powstrzymała wandali.

Malopocztająca Mała syrenka w Maju 2017

Za każdym razem, gdy pomnik został odrestaurowany, a następnie w jego dawnym miejscu rozkoszował się turystami i uspokoił mieszkańców miasta. Już każdy Duńczyk jest przekonany, że wszystko będzie dobrze w kraju, o ile Mała Syrenka odlana z brązu siedzi na skale, cała i bez szwanku..