Pustelnik fiński to ogromna flota pojazdów, las i szybki internet

Przez ponad pół wieku Ismo Suikki i jego żona mieszkali w odległej fińskiej farmie. Nawet asfaltowa droga nie prowadzi tutaj, można dostać się do domu na polnej drodze, położonej w prywatnym lesie. Dzieci już dawno pojechały do ​​miast, a Ismo nie chce rozstać się ze swoimi ojczystymi miejscami, pomimo faktu, że przystąpienie Finlandii do Unii Europejskiej położyło kres drobnemu rolnictwu i prawie nie ma zmartwień na wsi. Ismo od czasu do czasu pracuje jako stolarz, obserwuje dom i mówi, że opuści go dopiero wtedy, gdy przyjdzie czas na śmierć..

Wszystko w tej Finlandii nie przypomina naszej. Doskonałe drogi, szybkie pociągi, drogie, ale wysokiej jakości jedzenie, najwyższa ochrona socjalna obywateli. Jeden problem - tych kilku obywateli. Na terytorium porównywalnym z terenem Niemiec populacja jest prawie 14 razy mniejsza - tylko 5,5 miliona dusz. Dlatego prawdopodobnie Finowie są przyzwyczajeni do swobodnego osiedlania się na dużą skalę: na przykład pobliskie miasto Lappeenranta jest 6 razy większe od Mińska, ale żyje w nim tylko 70 tysięcy ludzi.

Zobacz także problem - Inne życie - eko-osiedla, Nagi pustelnik na własnej wyspie

(47 wszystkich zdjęć)



Źródło: onliner.by

1. Nie w Finlandii i wioskach. Wszystkie lokalne wioski, czy to miasto, czy gospodarstwo, nazywane są "kyulya", ale nie są podobne do naszych białoruskich wiosek..

2. "Ulica, plac, stojące ciasno w domu?" Hemmo, brat Ismo, zgodził się nas poinformować o krewnym i pokazać farmę pustelnika. "Nie, nie ma czegoś takiego w Finlandii, jest ziemia, dom i las wokół niego, a najbliższy sąsiad może żyć 300 metrów lub kilometr ".

Kulya jest większa - naszym zdaniem jest to coś w rodzaju osiedla miejskiego. Zwykle będzie tu przystanek autobusowy, stacja benzynowa, poczta, sklepy, sauna i kilka kamiennych domów z apartamentami. Wzdłuż obwodu (ale zawsze w dużej odległości!) - rzędy prywatnych domów z dużymi działkami.

3. "Szwedzki król przekazał tę ziemię moim przodkom, - od niechcenia, jakby był w porządku rzeczy", mówi Hemmo, podczas gdy jedziemy samochodem SUV po pokrytym śniegiem lesie na rosyjską granicę. "To było pięćset lat temu, a od tego czasu wszystkie pokolenia naszego rodzaju tu mieszkał, przodek, który osiągnął szczytowe miłosierdzie, hodował konie, pomagał wojskowej działalności Szwedów, za co dostał przydział ziemi ".

4. Ziemia dla Finna - główna wartość życia. Prawo do życia jest zapisane w prawie, każda działka ma swój własny udokumentowany cel: ten kawałek jest do budowy domu lub gospodarstwa, możesz tu uprawiać warzywa, karmić bydło. Las dodaje znaczną wartość do witryny. Oczywiście możesz zrobić wszystko za pomocą osobistej strony: sprzedaż, kredyt hipoteczny w banku, wymiana.

Hemmo szczerze zastanawia się, dlaczego domy i ludzie w Finlandii nie są ogrodzeni płotami, co jest zwyczajowe na Białorusi. Jadąc przez kilka zatok wzdłuż drogi do Ismo, bierzemy pod uwagę prywatną własność mieszkańców, a żaden z nich nie jest ogrodzony.

5. "Nie wiem nawet, jak odpowiedzieć ... - zmarszczki brwi Finna - Dlaczego potrzebujemy ogrodzeń? Aby pokazać, gdzie kończy się dzierżawa, więc jego obwód można sprawdzić w księdze wieczystej i spójrz: sąsiedzi mieszkają daleko, wioski są samotne".

6. Kolejną ciekawą cechą fińskiego wiejskiego stylu życia jest własność spółdzielcza. W ten sposób kilku rolników może połączyć swoje wysiłki finansowe, aby kupić jezioro, działkę leśną, zbudować młyn, suszarkę do ziarna, a nawet otworzyć bank. W ten sposób zmniejsza się koszty prowadzenia domu: zawsze istnieje możliwość wykorzystania wspólnej własności lub uzyskania pożyczki od partnera w banku. Stosunki gospodarcze w ramach współpracy mogą być bardzo różne: płatność gotówką lub usługa za usługę - o tym decydują jej uczestnicy.

7.

8. "O ile mi wiadomo, od jakiegoś czasu w Finlandii nie wolno kupować ziemi dla obcokrajowców", kontynuuje Hemmo. "Ale jeśli interesują Cię ceny, od razu powiem, że wszystko zależy od przeznaczenia ziemi oferowanej do sprzedaży przez władze. Tak, w Imatra, gdzie mieszkam, działka o powierzchni do 1000 metrów kwadratowych, przeznaczona na budowę prywatnego domu, będzie wasza za 30 tysięcy euro, na przykład działka o wartości 10 euro za hektar, jeśli władze miasta chcą przyciągnąć ludzi, zatrzymać negatywny wzrost, poprawić demografię 70% gruntów w Finlandii są w rękach prywatnych ".

9. Nowy interesujący fakt: duże przedsiębiorstwa w "tłustych" czasach wykupują grunty jako obiekt długoterminowych inwestycji, aw trudnych latach wystawiają je na sprzedaż. Ciekawe, że takie firmy mają wiele firm, niezależnie od ich produktów. W regionie, w którym się znajdujemy, papiernie są liderami. Jest ich tu wiele: pięć dużych gałęzi przemysłu zapewnia Europie "połysk" z rosyjskiego lasu.

10. "Teraz jedziemy przez prywatny las" Hemmo pokazuje nam ośnieżone drzewa. "Ale droga przez niego jest w posiadaniu gminy, w Finlandii istnieje prawo umożliwiające chodzenie w prywatnych lasach, zbieranie grzybów i jagód, polowanie i rejestrowanie są zabronione. Zabronione jest rozpalanie ognisk w całym kraju, ale jeśli jest taka potrzeba, straż pożarna powinna zostać ostrzeżona ".

Wycinanka prowadzi do odkrycia Hemmo, aby powiedzieć trochę więcej o osobliwościach życia w Finlandii: "Możesz wyciąć drzewa bez popytu, w tym od ekologów, jednak prawo zobowiązuje Cię do skontaktowania się z dostawcą sadzonek i zasadzenia dokładnie takiej samej ilości zniszczonego lasu.".

11. W końcu docieramy do domu Ismo. Już się spotyka przy drodze. Po wojnie sowiecko-fińskiej 12 hektarów, które należały do ​​jego przodków, przeszło na stronę ZSRR - pokazuje nam drogę do odległego lasu, w którym zaczyna się dzisiejsza Rosja. Jest jego ziemia. Ale po przeniesieniu granicy w głąb Finlandii wiele osób się przeprowadziło, a miejsca, w których obecnie jesteśmy, znacznie się "zagęściły": władze rozdały wolną ziemię tym, którzy przybyli z "innej" strony.

12.

13.

14.

15. Ismo przez całe życie był wielkim rolnikiem. Jak wspomniano powyżej, wejście Finlandii do Unii Europejskiej położyło kres rolnictwu komercyjnemu: wcześniejsi rolnicy otrzymywali rekompensatę za swoje produkty, zgodnie z obowiązującymi standardami UE, nie są uprawnieni do: klimat nie jest taki, w każdych okolicznościach jest nieopłacalny. Jedynym wyjściem jest trzymanie stada krów, angażowanie się w przemysł mięsny i mleczarski. Jednak Ismo nie ma serca dla krów. Sprzedał ziemię swojemu sąsiadowi na pastwiska (ma podobną działalność dobrze), utrzymując tylko las dla siebie.

16. Solidny drewniany dom.

17. "Moje gospodarstwo zostało uznane za najlepsze w dzielnicy", mówi Ismo, nie bez dumy. "A potem otrzymałem ten tytuł jeszcze kilka razy.".

18.

19. Przy brzozie najbliżej wejścia znajduje się znak z numerem "1970".

Farmland Finn "pokryty" siecią Wi-Fi. Internet szybko "lata", jasne jest, że Ismo nie uważa siebie za samotnika, interesuje się życiem poza jego komórką. To prawda, że ​​Foursquare nie znajduje ani jednego punktu na chekinę: dzicz jest niesamowity nawet według fińskich standardów.

20. Ismo sam w domu. Czworo dzieci pozostało przez długi czas miastom, żona - w wiosce przy pracy kompania wieśniaka składa się tylko z dwóch kotów i rodowych portretów na ścianie..

21.

22. Ojciec z matką, dziadek z babcią, pradziadek. A oto zdjęcie domu rodzicielskiego, które zostało zniszczone przez bezpośrednie uderzenie pocisku podczas wojny. Nowe stoiska od 1952 r.

23.

24.

25.

26.

27.

28. Gospodarka w Ismo jest prosta, podobnie jak sama droga życia. Po zamknięciu działalności pozostaje monitorowanie lasów, wykonanie sadzonek sanitarnych, ogrzanie domu drewnem, pójście do wioski, kupienie żywności, łatanie zniszczonego domu i ciesielstwo u sąsiadów, zarobienie pensa lub dwóch. W śnieżne zimy obowiązki spółdzielni obejmują sprzątanie dróg. W asystentach - stary traktor w osobnej stodole.

29.

30.

31.

32.

33. "Nie zaskakuje Cię mnogość samochodów", uśmiecha się Ismo, widząc nas w ogromnym magazynie do przechowywania produktów rolnych. "Moje dzieci je kupują, nie ma tu nic szczególnie drogiego Dlaczego warto kupić? Jest jezioro w kilometrze dobrze jest jeździć zimą, czysto fińska rozrywka! "

34.

35. Przechadzając się między rzędami samochodów.

36. Stare "Passat" i "Mercedes", "Volvo" ...

37. ... a nawet VAZ, nieznany jako znajdujący się po tej stronie granicy.

38.

39. A także - "Cadillac-Malibu", niedrogi amerykański luksus z przeszłości.

40.

41.

42. Gdzie traktory i skutery śnieżne wydają się bardziej odpowiednie - Ismo uruchamia silnik, aby się rozgrzać. Rolnik skarży się, że zima w tym roku była nie, samochód stał prawie cały sezon bez pracy.

43. "Miałem kiedyś ochotę opuścić farmę i przenieść się do wioski" - przyznaje Ismo. "Nawet w pobliżu jest jakieś mieszkanie, ale jakoś nie rosłem razem, planuję odejść tylko na śmierć, kiedy nie jestem Mogę sobie służyć, jest też domek na wyspie na jeziorze, my też musimy o niego zadbać ".

44. Ismo nie wydaje się, aby jego życie było jak życie pustelnika. Mówi, że odległości z maszyną nie wydają się tak duże, a opady śniegu nie zatrzymują życia na farmie: ciągnik pomaga. Co więcej, w swoim życiu, mimo że spędził tu całkowicie, w niewyobrażalnej dziczy, miał okazję udać się do Hiszpanii i Niemiec: najpierw w Barcelonie, a potem w Berlinie mieszkała jego córka. W Szkocji, Emiratach, a nawet w Ameryce są krewni.

45.

46. ​​"Fińska wioska też umiera", kontynuuje nasza myśl o trudnej sytuacji w białoruskiej wiosce Ismo. "Wszystko zmieniło się wraz z przystąpieniem Finlandii do UE, szkoda, oczywiście, że stało się tak, ponieważ rolnicy żyli lepiej. rozpad, ludzie jeżdżą do miast ".

47. Maszt jest wykopany w pobliżu domu Ismo Suykki. Na każde święto narodowe podnosi niebieski krzyż na białym płótnie w niebo. I zrobi to tak długo, jak długo będzie miała wystarczającą siłę. Następnie zamknie dom i udaje się do miasta, aby przeżyć swoje życie, a kolejne zasady mogą zniknąć z mapy na już słabo zaludnionej fińskiej ziemi..